Skocz do zawartości

[rama m czy L] pomoc w dopasowaniu roweru


Hopek

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

wybrałam rower Liv Tempt 3 z rocznika 2017, mam dylemat jaki rozmiar ramy wybrać - wzrost 173, przekrok 83,5 - na kalkulatorze wychodzi mia rama 18,8 cala - mam dylemat a muszę podjąć decyzję do poniedziałku najpóźniej :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Według mnie rozmiar M.
HarveyDent
Jest kobietą, więc nic w tym dziwnego i może tyle mieć.

A propos przekroku - Giant podaje z tego co widzę w miejscu obniżenia, więc w praktyce przekrok będzie wyższy niż deklarowany, bo nad ramą stoi się nad jej wyższym punktem niż podany przez producenta.
Co do długości, to nie potrzeba nic dłuższego niż M, a nawet i na S pod tym względem nie byłoby źle - zakładając, że nie oczekuje się maksymalnego wyciągnięcia do przodu i biorąc poprawkę na szeroką kierownicę, która jednak zwiększa pochylenie sylwetki, mimo że jest lekko gięta w tył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej większego wyciągnięcia na rozmiarze L nie będzie, wymiar - Reach oba rozmiary mają identyczny, za to L ma sporo dłuższą główkę ramy, co spowoduje spore podniesienie kierownicy. Rozmiar L nie spowoduje większego wyciągnięcia, a raczej podniesie sylwetkę. Wydaje się, że w rozm. L kierownica będzie za wysoko ... co do rozm. S to przy takiej długości nogi i długości podsiodłówki 400 mm sztyca była by zbyt mocno wyciągnięta ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak przekrok dobrze zmierzyłam nawet jak docisnę bardziej poziomicę to mam 84 cm, długie nogi mam :), co ciekawe mierzyłam w jednym sklepie  L i M z modelu temp 4 2017 i wówczas na M było mi wygodniej nie musiałam się tak wyciągać - niestety nie przejechałam się, jednak potem jeździłam w innym sklepie na modelu Tempt z rocznika 2018 rozmiar M - model Tempt 3 GE oraz L - model Tempt 1 GE - niestety mają trochę inną geometrię ramy i tak na mniejszej ramie łatwiej mi wsiadać, trochę czuję plecy jakby mi kierownicy brakowało na długość, mam wrażenie, że nóg mi brakuje przy tej samej wysokości siodełka co na L - w sensie nogi za długie - dało się to odczuć przy jeździe z pięty, wydaje mi się, że mam lepszą kontrolę - z kolei na L nie ma wrażenia zbytniego wyciągnięcia mimo tego, że jest dłuższa po ustawieniu siodełka na tej samej wysokości co w M, kontrola nad rowerem też była ok, rozstaw ramion 175 cm czyli dłuższe ręce :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

W przypadku S mówiłem o długości, a nie wysokości, bo faktycznie jest tam krótka sztyca.
Wbrew temu co podaje producent, to w L może być mało luzu w kroku - według mnie jest to rower jednak dla wyższych kobiet ( podają 170 -184 cm, więc niezły rozrzut... ).
Reach nie uwzględnia mostka, ale powiedzmy że w związku z dłuższą główką ramy w L długość byłaby porównywalna do M, tyle że rower byłby według mnie już niepotrzebnie wysoki.
Dlatego przy takich warunkach fizycznych optymalny wydaje się właśnie rozmiar M, który będzie najlepiej dopasowany bez zbędnych ceregieli.
Zawsze jednak najlepiej się przymierzyć jeśli jest możliwość, bo preferencje bywają różne - powtarzam to jak mantrę po raz n-ty, ale taka jest prawda ( czego przykładem jest np. kolega o wzroście 181 przekroku 86 zadowolony z ramy 53 w MTB...).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzednio pisałem o modelu 2017, i tam rozmiar L wydaje się już być za wysoki, jednak ogólnie rama L z 2017 jest sporo mniejsza (krótsza i niższa) niż w modelu 2018 o rozmiarze L.

Poza tym w modelach 2018 kierownice są bardzo szerokie (750 mm to przesada przy 173 cm. wzrostu i rowerze tego typu) , i to zapewne ma wpływ na odczucia.

Słowem te rowery nie są porównywalne.

Oczywiście najważniejsze są Twoje odczucia, i najlepiej było by podjąć decyzję po spokojnej przemyślanej przymiarce. Ne twierdzę, że rama L z rocznika 2017 będzie zła, wszak jest prawie taka sama jak M. Jeśli taka bardziej podniesiona pozycja Ci pasuje, to OK.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Właśnie przegłosowujemy M - jak masz wątpliwości, to może jeszcze raz się przymierz i wtedy wybierz.

Zresztą po co w ogóle dyskutujemy o L -ce, która jest ewidentnie za duża - górna rura 60 cm + mostek 9 lub 10 cm i do tego spora wysokość to nie są wymiary odpowiednie dla osoby o wzroście 173 cm, chyba że ma być z tego typowy miejski bułkowóz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według tego wyliczenia cały czas pozostają do wyboru 2 rozmiary - M oraz L :D, a wybór tradycyjnie należy do Ciebie . Tym bardziej, że ramy mają praktycznie taką samą długość, L jest tylko wyższa. Różnią się mostkami, ale to można zawsze zmienić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jest jeszcze sztyca z offsetem, więc uwzględniając go wychodzi M...
Poza tym z danych z kalkulatora też, bo 23" to nawet w zaokrągleniu w górę jest max 58 cm - 23.2" to < 59 cm ( M 59 cm, L 60 cm ).
Uwzględniając stosunkowo długi mostek, offset sztycy i szeroką kierownicę, to M jest w zupełności wystarczający ( drobiazg w postaci krótszych o 5 mm ramion korby pomijam, bo jest to najmniej istotny parametr w tej sytuacji ).
L z 9 cm mostkiem będzie już na górnej granicy, a z 10 cm przekroczy ją, tym bardziej, że sztyca jest z offsetem ( Giant podaje obie wartości ).
No i ta wysokość główki ramy - może szukasz jednak trekinga ?
Według mnie upieranie się przy L ( bo widzę, że taka jest zdaje się tendencja u kupującej ;)), to szukanie możliwie jak największego roweru, ale nie mój zakup, nie moja decyzja.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie upieram się przy L absolutnie tylko ten model z tym osprzętem jest aktualnie na ramie L dostępny tylko na M raczej nie mam co liczyć dlatego ta dyskusja :) co ciekawe dziś dorwałam na FB gościa, którego dziewczyna jeździ na tym modelu rozmiar L a ma 170 cm wzrostu są z mojego miasta więc może uda mi się z nimi spotkać :) generalnie mierząc M i L z modelu Tempt 4 2017 wydawało mi że, w M właśnie bardziej jestem wyprostowana a w L pochylona co bardziej mi dopowiadało ale to była krótka chwila i żałuję, że dokładnie tego nie sprawdziłam :( Dam znać finalnie jak się sprawy potoczyły a i tak pewnie pierwsza jazda próbna to zweryfikuje :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak - jeździłam wczoraj na L i  jeśli chodzi o siedzenie i pozycję na rowerze to jest bardzo dobrze ale rower jak wspominaliście jest wysoki, jest po prostu duży i czuję, że nad nim nie panuję. Przy zakrętach, co prawda na wąskiej drodze, niestety musiałam zejść z roweru, siedząc dotykałam jedynie czubkami palców podłoża, rama wysoka w miejscu wzniosu, rozsądek zatem podpowiada M do upgread-u pod katem osprzętu :). Boję się tylko, że tu będzie za blisko kierownica = ból pleców (gość, który mi użyczał roweru wiedziała o czym mówię za blisko kierownica oznacza plecy wygięte w pałąk, jakby się człowiek garbił), tam siodełko było ustawione w pozycji neutralnej i odległość od kierownicy była ok, w M mogę je cofnąć do tyłu wiem ale rura jest krótsza i mostek krótszy to w sumie 2 cm, można by tutaj ewentualnie wymienić mostek na dłuższy?

Mam nadzieję, że dziś przymierzę się do M i zapadnie ostateczna decyzja :) dam znać oczywiście :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Myślę, że nie będzie potrzeby wymiany mostka, bo ewentualne przesunięcie siodełka + niższa główka ramy w M załatwią sprawę.
Poza tym 67 cm długości horyzontalnej ( górna rura + mostek ) + sztyca z offsetem, to już jest wystarczająco dużo jak na Twoje warunki - jak ktoś szuka długich ram, to zawsze są GT i Trek.
Rozmiar M jest dla Ciebie w sam raz - według mnie to nawet maksimum jeśli się trafi jakiś teren, ale sama ocenisz czy tak jest.
PS
Jakby co, to fabryczny mostek można obrócić na minus, co wymusi nieco większe pochylenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra byłam w piątek w sklepie i jeździłam po sklepie na M i L i powiem tak przy M mam wrażenie, że kierownica jest za blisko i że jestem zgarbiona i skulona, plecy mnie bolą, ale większa jest sterowność, trochę się czułam jak na rowerze młodszego brata, w L lepszy komfort jazdy ale boje się tej utraty sterowności i zapanowania nad rowerem, nie będę się nim ścigać ale jeździć po lesie i po asfalcie również już sama na nie wiem, wrzucam filmik z jazdy L z poprzedniego poniedziałku oraz zdjęcia z siedzenia na M - sorki za jakość i stylizację, zobaczcie pozycję, niestety nie mam przykręconych pedałów :)

32202940_1931191760246961_3119864991138709504_n.jpg

32266869_1931191900246947_970259045178933248_n.jpg

32422980_1931191980246939_7305673721920880640_n.jpg

32459340_1931191683580302_5527595362031763456_n.jpg

video-1526152593.mp4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze jest dobrze czuć się na rowerze, co komu po zwrotności jeśli bolą go plecy, L wcale nie wygląna na zbyt duży. Do Twojej jazdy lepszy będzie stabilny rower ... wydłużenie mostka w celu poprawy pozycji z rozm. M zmniejszy jego zwrotność - będzie taka jak rozmiar L bez zmian.

Bezkosztowo można zwiększyć zwrotność w L, przyciąć kierownicę po np. 10mm z każdej strony, nie zmieni się pozycja a poprawi zwrotność. Ta kierownica jest moim zdaniem dla Twojego wzrostu za szeroka ( w obydwu rozmiarach M oraz L) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jeżeli nie masz zamiaru specjalnie szaleć, a po prostu normalnie jeździć bez napinki, czyli rekreacyjnie i czujesz się lepiej na L, to bierz L.
L - ka jest wyższa i zapewnia minimalnie większe pochylenie, ale bazę kół ma tylko o 0,5 cm większą, więc w zasadzie uczucie gorszej zwrotności może bardziej wynikać z większej wysokości roweru i wyżej położonego środka ciężkości.
Jeśli uznajesz pozycję za satysfakcjonującą - w sensie, że bardziej Ci odpowiada nieco większe pochylenie, to nawet nie ma sensu nic robić z kierownicą i mostkiem.
Na filmie nie wygląda to źle, a miałem pewne wątpliwości, że będzie gorzej.
Jednak teraz po przyjrzeniu się, to mostek wygląda na co najmniej 10 cm, więc skrócenie go poprawiłoby pewnie nieco odczucia co do zwrotności, tylko że znowu pozycja zbliżyłaby się do tej na M - ce.
Trzeba by się zdecydować co jest ważniejsze w tym przypadku - pochylenie, czy zwrotność ( w związku z deklarowanym stylem jazdy i preferencjami co do pozycji, obstawiam to pierwsze ).

Rulez
Przycięcie kierownicy nie poprawia zwrotności, bo to właśnie na szerszej jest większa dźwignia, która wymaga przyłożenia mniejszej siły, więc z automatu daje to większą kontrolę i dlatego w MTB kierownice stały się szersze na przestrzeni ostatnich lat - przy okazji umożliwiają większe pochylenie.
Skoro twierdzisz, że po przycięciu pozycja się nie zmieni, to i zwrotność się nie poprawi ;)
Poza tym wyobraź sobie daną osobę na takim samym rozmiarze roweru, ale z dwoma różnymi ustawieniami mostka i kierownicy - pierwsze z krótkim mostkiem i węższą kierownicą, a drugie z dłuższym mostkiem i szerszą kierownicą.
Większej zwrotności nie uzyskasz przy pierwszym ustawieniu, bo będziesz w za bardzo wycofanej pozycji i kontrola nad rowerem będzie mniejsza.
Jeżeli ma być bardziej zwrotnie, to właśnie można zmienić mostek na minimalnie krótszy, ale raczej nie skracając kierownicy, żeby nie osiągnąć zbyt cofniętej pozycji - chociaż kierownica jest stosunkowo szeroka, to jednak koleżanka oczekuje większego pochylenia, więc nie można jednocześnie skrócić mostka i kierownicy, bo wtedy pozycja za bardzo się cofnie, a zwrotności to na pewno nie poprawi.
Z drugiej strony minimalna korekta nie wywoła zwrotu o 180 stopni.
Ja bym rozważył skrócenie mostka w pierwszej kolejności - zwłaszcza, że wygląda na minimum 10 cm.

PS
Według mnie mostek 80 mm ustawiony na minus rozwiązałby sprawę zwrotności, a przy tym pochylenie byłoby nadal odpowiednie - grunt, żeby nie przegiąć w drugą stronę, czyli np. dodając prostą kierownicę mogłabyś uznać, że jesteś już za bardzo pochylona.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...