Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 

Przymierzam się do zakupu roweru enduro w kwocie do 3500zł, (max 4000zł jeśli dopłata będzie opłacalna), ma być to rower używany.

Mój Wzrost to 175cm, a wysokość nogi od wewnętrznej to 84cm.

 

Wymagam:

1. Dwóch amortyzatorów ze skokiem min. 140mm przód/120mm tył.

2. Ramy z włókna węglowego/aluminium i wagi roweru, która nie będzie przekraczać 13 kg.

3. hamulców Hydraulicznych

4. Systemu napędowego wymienionego po dwu kropku: 3x11, 3x10, 3x9, 2x11,2x10,1x11,1x10. Ale najbardziej zależy mi na napędach z dwoma lub trzema tarczami z przodu (3x....).

5. Wymagam też aby rower nie rozleciał się podczas wyższych skoków 2-3m (Wytrzymałej konstrukcji)

6. Ma to być rower na kilka lat.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Moje typy to:

1. Rower górski Scott genius 26 full Carbon

2. Rower specialized enduro, mtb na karbonowej ramie rozmiaru L

3. Lapierre xcontrol 210 enduro/freeride/dh

4. Rower enduro Scott Genius 60

Szczerze, najbardziej podoba mi się rower nr. 1.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Oczywiście zachęcam do wysyłania waszych propozycji w tym przedziale cenowym :)

 

Z góry dziękuję!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower nr 1: nie wiem kto na nim jeździł i jak, ale widząc mostek wyje* w kosmos to zaczyna mi się automatycznie świecić czerwona lampka bo w takich sytuacjach rower jeździł pod kimś kto nie ma kompletnie pojęcia o rowerze. Do tego carbon, nie wiadomo w jakim jest stanie i ile przeżył. 
Nr 2: rama ma 9 lat, nie wiem jak z carbonem, ale alu po tylu latach zaczyna sobie skrzypieć i strzelać (nie zawsze). 
Nr 3: no to już prędzej, ale obawiam się trochę tej korby... W sensie tego że wygląda na dość skatowaną
Nr 4 : ze zdjęć wygląda całkiem spoko, ale to już 7 lat... Na dzień dobry wymiana uszczelek w amorach i hamulcach
Biorąc pod uwagę twoje wymagania: odpuść sobie każdy z tych rowerów i albo dozbieraj, albo zejdź na hardtaila. Wszystkie z nich mają po kilka ładnych lat, a jak chcesz mieć na kolejne kilka lat to ja tego nie widzę. Oprócz kwoty na rower musisz sobie jeszcze przygotować wiadro pieniędzy na późniejszy serwis. Sam przez to przechodziłem, na zdjęciu rower może być ładny, a tak naprawdę łożyska i cała reszta może się sypać po kolei, a będzie tak na 99% biorąc pod uwagę wiek i zastosowanie. 
Jak chcesz pod takie zastosowanie to poszukaj dartmoora horneta, za te 4k jest szansa że trafisz coś nie skatowanego albo nawet możesz samemu spróbować poskładać z lekko używanych części, ale musiałbyś wtedy mieć kogoś kto ogarnia temat części i kompatybilności.

@edit
W tej kasie (no dobra, trochę więcej) masz kompletnie nowy rower: https://velo.pl/dartmoor/hornet-2
Koła 27,5, amor który się nie rozleci po skoku, sztywne osie. I co najważniejsze nowy. 

A jak chcesz na lżejszą jazdę to masz to: https://velo.pl/dartmoor/primal-evo-275

Pod względem opłacalności nowy hardtail bije używanego fulla na głowę. Zwłaszcza że nie mają w zasadzie przestarzałych (niesłusznie moim zdaniem ale dobra) kół 26, badziewnych osi 9 mm i nowe standardy.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, mam 2 hard traile, i to dość porządne, zależy mi na rowerze z pełnym zawieszeniem.

 

Niestety musi być to full bo wiem co grozi skakanie hard trailem... Nie tylko połamaną ramą i krzywym kołem, ale i połamanym tyłkiem :D

Trójka byłaby najlepsza z tej czwórki? Korbę można przecież wymienić....

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

5. Specialized enduro m5

6. Specialized Pitch Pro L full enduro rower górski JAK NOWY !

7. Specialized Rumor Full 29er Enduro (cube trek scott giant merida

 

 

Któryś z tych trzech to lepszy wybór?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czego używałeś do tej pory i jak jeździłeś. Nie to że odradzam ci fulla, ale to że jest fullem wcale nie klasyfikuje go od razu jako lepszego do skakania. Taki dla przykładu ns bitch był bardzo polecaną ramą, mimo że hardtail. 

Co do korby chodziło mi o to że jeśli tak wygląda to musiała przeżyć niezłe katusze, a co za tym idzie cały rower. 
Co do kolejnych propozycji to też są starocie. Zrozum, stary i skatowany rower będzie wymagał dużych nakładów pieniędzy, przy czym dalej będziesz miał stary rower. Jak chcesz jeździć? Napisz też jakie masz teraz rowery i na jakich jeździłeś. Widzę że mieszkasz w warszawie. Masz kasę na wyjazdy czy będą to głównie lokalne wypady? Chcesz rower w góry czy do skakania? A jak jedno i drugie to czego więcej? Bo piszesz najpierw o skoku 140/120 a wrzucasz teraz speca o skoku 200.

Ten m5 jakiś dziwny, wideł 200 skoku a dampera 65. Wiem że pewnie chodzi o długość montażową ale coś mi się tu nie klei, może ktoś wrzucił dwupółkę dla szpanu.
Ten trzeci byłby jaki taki, ale:
hamulce tektro draco - przydało by się coś lepszego
amor to chyba jakiś xcm albo xcr, który do skoków się kompletnie nie nadaje. 

Jak chcesz sensownie wydać tą kasę to sprecyzuj się jak chcesz jeździć i przede wszystkim gdzie.

@edit
Punkty 2 i 5 wzajemnie się wykluczają
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Piter233 napisał:

Pytanie czego używałeś do tej pory i jak jeździłeś

Używam Cannondale'a F500 2007r oraz Cannondale'a Lefty F-Si Carbon 1 2018r, jeżdzę dość free ride'owo :)

 

19 minut temu, Piter233 napisał:

Co do korby chodziło mi o to że jeśli tak wygląda to musiała przeżyć niezłe katusze, a co za tym idzie cały rower. 

Racja.

 

24 minuty temu, Piter233 napisał:

Masz kasę na wyjazdy czy będą to głównie lokalne wypady?

Raczej lokalne.

 

25 minut temu, Piter233 napisał:

Chcesz rower w góry czy do skakania?

Hop hop...

 

26 minut temu, Piter233 napisał:

Bo piszesz najpierw o skoku 140/120 a wrzucasz teraz speca o skoku 200

Nawet podkreśliłem, MIN 140/120mm....

 

27 minut temu, Piter233 napisał:

hamulce tektro draco - przydało by się coś lepszego
amor to chyba jakiś xcm albo xcr, który do skoków się kompletnie nie nadaje

Hamulce to najmniejszy problem bo mogę załatwić ze swoich innych rowerów, ale ten amor wytrzymałby jakieś zjazdy ze schodów i skoki max 2m?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, sznib napisał:

Ciekawe propozycje, bardziej skłonny byłbym do zakupu tej z 13r ;)

 

 

A co sądzisz o Rower Cube Stereo HPA / PRO RACE rower full do Enduro AM Trail XC ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Nie jest zły, ale jak chcesz skakać Reign będzie lepszy. Revelation który jest zamontowany w Cube to amor raczej do AM niż Enduro z elementami DH, które chcesz jeździć. Tak ogólnie skoki 2-3m to już sporo nawet na typową Endurówkę. No i w Reignie masz sztycę regulowaną która baaardzo się przydaje przy jeździe na trudnych górskich trasach. W Cube nie ma, a jakbyś chciał dokupić to niemały wydatek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

No, masz manetkę na kierownicy, wciskasz i pod Twoim ciężarem sztyca opuszcza się o określoną wartość, idealnie na zjazd, potem stajesz na pedałach, wciskasz manetkę i sztyca wraca do poprzedniego położenia. Normalnie musisz zsiadać z roweru, luzować zacisk i regulować sztycę.

Ja Ci nie zagwarantuję czy Revelation wytrzyma. Nie do tego jest stworzony, i dużo zależy od techniki i jak wylądujesz. Chcesz mieć spokojną głowę to szukaj roweru z Lyrikiem/ Pike'm (tym nowszym), 66 od Marzocchi czy Foxem 36.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do trudnego terenu mam lefciaka ;) Enduro jest mi potrzebne do latania po mieście zjeżdzania po schodach do zeskakiwania z murków max 2m i agresywnego free ride'u :)

Dlatego regulowana sztyca chyba nie jest potrzebna, a z wyglądu i stanu bardzie podoba mi się cube, dla początkującego byłby to lepszy wybór niż giant? Bo cube jest również lżejszy....

i ma napęd 3x10 który ostatnio testowałem i bardzo mi się podoba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Dwie zębatki z przodu są zupełnie wystarczające w takim rowerze. Cube jest lżejszy, bo jest do bardziej lajtowych zastosowań. Jak chcesz skakać z murków do 2m Giant będzie lepszą opcją. A jeszcze lepiej:

https://www.olx.pl/oferta/specialized-big-hit-fsr-i-l-CID767-IDt3XMz.html#e010278b7f

Hopki na trasach mają profilowane lądowania, przy skokach z murków na mieście lądujesz na płaskim, a przez to sprzęt ostro dostaje w tyłek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Wszystkie dostępne są na sprężynie. W tym sporcie powietrza raczej się nie stosuje. Zawsze można zmienić sprężynę na tytanową jak o wagę chodzi. Praca będzie lepsza niż w przypadku powietrza.

Tu jeszcze fajny Canyon, może się uda tanio na licytacji wyrwać:

http://allegro.pl/rower-canyon-torque-f8-es-rock-shox-prime-hayes-i7306383938.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem troszkę o damperach i podobno powietrzne płynniej i ciszej chodzą, a do tego prostsza regulacja i trwałość.

 

Canyon bardzo ładny, tylko ta sprężyna... Nie wydaje mi się, że jeżdże aż tak wyczynynowa aby sprężyna była potrzebna, raczej dopiero się uczę jeździć....

Dzięki stary, bardzo mi pomogłeś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Nie, nie, amortyzatory/dampery sprężynowe pracują lepiej (brak oporu jakie wytwarzają uszczelki komory powietrznej0. Ale;

- po pierwsze, są cięższe. Rozwiązanie; sprężyna tytanowa. Wtedy jest niewiele ciężej niż w przypadku powietrza, ale sporo drożej.

- po drugie powietrzne wersje łatwiej dopasować do swojej wagi odpowiednio pompując. Jednak dobrze dobrana sprężyna pracuje lepiej.

Dlatego w rowerach DH stosuje się głównie amortyzację sprężynową, bo jakość pracy zawieszenia jest na pierwszym miejscu i waga nie gra tak dużej roli. W rowerach Enduro które muszą też jeździć po płaskim i podjeżdżać tradycyjnie waga jest na pierwszym miejscu, dlatego tutaj przeważnie mamy do czynienia z amortyzacją powietrzną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...