Skocz do zawartości

[dobór wielkości ramy] Giant Anyroad


Piotr01

Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzam się do kupna gravela Giant Anyroad i tutaj mam dylemat. Jaki rozmiar ramy przy wzroście 180cm, przekrok 88cm. M czy L. Rower ma służyć do typowej rekreacji, dłuższych wycieczek, bez jakiś wyjątkowych sportowych wyczynów. No i tutaj pytanie, przede wszystkim do posiadaczy tego modelu, ale nie tylko, który rozmiar jest wskazany dla mojego przypadku. W sklepie dosiadłem M-kę  (nie było L), wysunięcie sztycy w zasadzie na granicy maximum, pozycja względnie wyprostowana - to wrażenia z minutowej przymiarki, nie wiem co bym powiedział po spędzeniu na tym konkretnym rowerze przynajmniej godzinnej jazdy. Jakie są Wasze doświadczenia i wskazówki. Czy przy tego typu rowerze, jeśli wzrost jest na granicy rozmiarówki (to moja subiektywna opinia), to lepiej zdecydować się na mniejszy, czy większy rozmiar ramy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większa rama będzie miała większy rozstaw kół ,co czyni ją bardziej stabilną, ale mniej zwrotną. Możesz być jednak zbyt wyciągnięty na za dużej ramie, co spowoduje bóle np karku. Teoretycznie da się dopasować rower o rozmiar mniejszy lub większy do rowerzysty, ale ja sprawdziłbym rekomendacje producenta i wybrałbym ramę idealną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Producent zaleca M, ale autor czuł się na niej jak na może nie za małej, ale w dolnej granicy poprawnego dopasowania - z tego co zrozumiałem.
Czasami jest dylemat, bo brakuje czegoś pomiędzy, a wtedy o ideał trudno, więc albo się trzeba na którąś ramę zdecydować, albo szukać u innego producenta - bywa i tak.
W tym przypadku skłaniałbym się w stronę większej ramy, ale z pewną ostrożnością, bo fabrycznie mostki mają tę samą długość, ale rama w rozmiarze L jest o 3 cm dłuższa.
Zwrotność nie będzie miała żadnego znaczenia, skoro jest mowa o rekreacji bez napinki, a w teorii do takiego zastosowania lepiej brać większą ramę.
Do autora : jeżeli nie masz pod ręką rozmiaru L do przymiarki, to powinieneś sprawdzić tę M -kę na choćby krótkiej jeździe testowej - zawsze to lepiej niż zwykła przymiarka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że spodziewałem się sugestii, że jeśli rozmiar jest na pograniczu, to zawsze lepiej brać mniejszy niż większy (skądś to zapamiętałem), a tu zaskoczenie. Tylko, że ta zasada pewnie dotyczy bardziej np. XC niż crosso, czy szoso podobnych opcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Piotr01 wybrałeś model 1 czy 2?

Mam też pytanie do bardziej doświadczonych ode mnie. Również jestem zainteresowany którymś z tych modeli, bardziej skłaniam się do Anyroad 1, ale on z kolei ma korbę 50/34 i kasetę 10s 11x34. Model niższy ma 48/32, kasetę 9s 11x34. W większości jeżdżę po płaskim, ale zdarza się też teren "pofalowany" np. Suwalszczyzna. Po górach jeszcze nie jeździłem. Na którym będzie się lepiej podjeżdżać?

Czy miał ktoś do czynienia z tym wynalazkiem hamulcowym w Anyroad 1? Nie są problematyczne?  

 

I jeszcze jedna sprawa - model tegoroczny Anyroad 1 ma 415 mm długość rury podsiodłowej (rozmiar M, wg strony Gianta) i przekrok 714mm. Anyroad 1 2017 ma z kolei 500 mm i przekrok 774. To możliwe, żeby skrócili aż o 8,5 cm rurę podsiodłową? Ma to jakiś wpływ na jazdę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wziąłem jednak L.
Przyznam się, że przełożyłem na próbę mostek od innego roweru (w miejsce 100mm jest teraz 80mm) i ... jak dla mnie rewelacja. Nie żałuję zakupu, a nie jest to mój pierwszy ani jedyny rower. Na miasto i objeżdżanie okolicy "najulubieńszy" jest teraz Anyroad 2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...