[Orteza nadgarstka] Wybór właściwej

[GZA20]

W związku z bardzo częstymi bólami nadgarstka związanymi z naciągnięciem tego stawu chce kupić orteze nadgarstkową.

Chodzi o zmniejszenie prawdopodobieństwa urazu jak i usztywnienia nadgarstka, kiedy uraz już się pojawi.

Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z forum używał ortez. Jeśli tak to czy może ktoś jest w stanie polecić coś dobrego. Zastanawiam się czy wystarczy zwykła neopranowa czy też może zainwestować w taką z metalowymi szynami. Cena raczej nie gra roli także, jeśli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie się im przyjrzę.

Niestety nigdy nie miałem do czynienia ze stabilizatorem nadgarstka i nie wiem, jakiego typu produkty i jakiej firmy byłyby najlepsze.

 

Prosiłbym o wypowiedzi osób, które co nieco wiedzą na ten temat lub używały tego typu rzeczy i mają coś konkretnego do powiedzenia.

 

Za posty typu "chyba" albo "myślę" albo "tak mi się wydaje" serdecznie dziękuje

[Iron]

pierwsze pytanie, do czego chcesz to uzywac

ja uzywalem jednej w czasie gry w tenisa, czasem tez w siatke. Czesto wybijalem sobie nadgarstki, mam do tego sklonnosc wiec usztywnialem.

 

uzywam krótkiej, bez kciuka. Usztywnienie z jednej strony szyną plastikowa, o pewnej niewielkiej, ale jednak elastycznosci. z drugiej strony rzepy. Mocno sciagnieta nie hamuje dopływu krwi a dobrze stabilizzuje nadgarstek.

 

Na rynku jest sporo roznych produktow, tanszych i drozszych, zwroc uwage na material, zeby byl wmniare przewiewny, niepotliwy, zeby sama orteza dala sie prac

[GZA20]

Hmm...szczerze to ja nie chce tego używać ale chyba nie mam wyjścia. A używać pewnie będe do wszystkiego. Do jazdy na rowerze czy gry w tenisa albo w rugby (ale raczej rzadko) czy też w kosza. Najgorsze jest to że nadgarstek sobie naciągam w każdych sytuacjach. Boli kiedy wracam z rowerku gdzie w trasie mialem dużo podjazdów, boli po podciąganiu się na drążku, czasami nawet kiedy wstając podepre się to sobie naciągam za mocno i przez jakiś tydzień każdy ruch sprawia ból .

 

Także na pewno bede zakładać go kiedy będe uprawiać jakiś sport jak i wtedy kiedy będzie trzeba usztywnić ręke kiedy mimo wszystko gdzieś w jakiś sposób sobie naciągne.

 

Myślałem nawet o czymś takim http://sklep.trimed.pl/product_info.php?cP...products_id=815 , tyle że nie wiem czy nie wystarczy aby zwykła opaska neopranowa.

[Badb Catha]

Po pierwsze to radze wybrać się z tym do lekarza, bo przyszłość ważniejsza jest niż doczesne zdrowie, ale ... dość pierniczenia.

 

Może eto zwykły brak witamin.

 

Ale do rzeczy. Faktycznie wystarczy opaska neopronowa.

 

W sklepach ortopedycznych(?) - z moich czasów , 2 lata temu - do wyboru były trzy rodzaje takowych opasek. Cen niestety nie pamiętam.

1) Zwyczajna opaska, jak na zdjęciu powyżej.

2) Zwyczajna opaska, jak na zdjęciu powyżej, z tym że miała dodatkowy rzep, pozwalający wzmocnić ścisk opaski.

3) Najlepszy typ, ale zarazem najdroższy. Opaska z dwoma rzepami, i żelem wkoło nadgarstka.

Cena najdroższej nie przekraczała 150zł.

 

Taka opaska świetnie neutralizuje ból, a dodatkowo - co chyba najważniejsze - wpływa na psychikę persony.

[wastedqba]

Nie wiem czy temat nadal aktualny... ale co mi szkodzi

 

Jeżeli szukasz usztywnienia nadgarstka to ja znalazłem cztery takie produkty.

 

http://www.rower.com.pl/index.php?main_pag...roducts_id=2825

http://www.rower.com.pl/index.php?main_pag...roducts_id=2824

http://www.rower.com.pl/index.php?main_pag...roducts_id=6067

http://www.rower.com.pl/index.php?main_pag...roducts_id=6066

 

Ja swego czasu szukałem czegoś takiego ale ponieważ są problemy ze sprowadzeniem (chciałem dobrać rozmiar gdzieś w sklepie w pobliżu) to się musiałem wstrzymać. 661 robi sprzęt dla rowerzystów więc myślę że te usztywniacze są dedykowane kolarstwu i nie powinny przeszkadzać w jeździe. Aczkolwiek nie posiadam takowych i trudno mi jest ocenić. Na razie nadgarstki żyją choć jakiś czas temu było kiepskawo