[Rower] Jaki dla osoby pow. 120kg do fotelika dziecięcego

[bkt]

Cześć:)

W skrócie o sobie - jeszcze z 5 lat temu robiłem na rowerze od 40 do 80 km dziennie codziennie każdego dnia non stop:) Wtedy to moja waga spadła z jakiś 117 kg na 85. Niestety z braku czasu i wielu innych tematów przestałem jeździć na rowerze. Dalej, obok piłki nożnej to moje ulubione aktywne zajęcie, tylko nie mogę sobie pozwolić na to czasowo. Ale, planuję wrócić na rower i tu pojawia się problem. Mam obecnie ok 8-10 letniego unibike evolution (on nie jest na takim osprzęcie jak teraz są te modele, kosztował jakieś 1500 pln i chyba jest na stalowej ramie). Na nim jeździłem te kilka tyś km - jest rok temu po gruntownym serwisie i wymienione było w nim wszystko co potrzeba - serwis sprawdzony i znajomy lipy nie zrobił z pewnością. O stan roweru się nie boję, ale o wagę moją (ok 122 obecnie min 118) + masę dziecka ok 19 kg już tak - pytanie czy nie balibyście się w takich warunkach zabrać młodego na rower oczywiście po prostym terenie typu wał (kostka) lub ulica, nie las. 

Drugie a właściwe główne pytanie to czy są jakieś rowery, które pozwalają na nośność powiedzmy do 150kg. I jeśli już miałbym kupić drugi rower na obecną wagę to chciałbym coś na czym mógłbym oprócz młodego pojeździć do pracy, glównie po szosie, ok 25-35 km w jedną stronę. Tak kiedyś w oko wpadł mi rower o nazwie (to chyba nazwa modelu) RONIN szczególne ze mozna i sakwy do niego przyczepić od razu - czy taki rower by się sprawdził? 
Dzięki za wasze opinie. Jeśli chodzi o schudnięcie - wiem że to się stanie, ale nie wiem, czy za rok masa dziecka będzie jeszcze ok żeby go zabrać w fotelik - stąd szukam rozwiązania na ten rok:)

Aa możliwe ze powinienem podać cenę - jeśli chodzi o bezpieczeństwo mojego dziecka to nie ma górnego limitu:) Oczywiście nie stać mnie na rower za 8 czy 10 koła:)
Ten ronin w moim sklepie (który najtańszy nie jest) kosztuje chyba 4,5 klocka. Jako ze na wyścigi MTB się nie wybieram (a mam dwóch kolegów co się przesiedli ze sprzętu za ok 3,5-4k na sprzęt za 9k i twierdzą że różnica jest ogromna) ale z drugiej strony chciałbym ten rower kupić na jakieś 8-10 lat użytkowania codziennego jeśli da się na nim latać do roboty, lub 2x w tygodniu na takie trasy do 150km za jakiś czas. Oczywiście do lasu mogę brac unibike, nie sprzedam go bo się nie opłaca, ewentualnie ktoś nim pojeżdzi. Czyli bardziej coś na ulicę niż do lasu i pod fotelik najchętniej do 3-5k, na droższy sprzęt chyba sobie nie pozwolę, ale możecie podac coś sensownego o ile istneje do 7-8k.