Monika1996 Napisano 21 Kwietnia 2018 Napisano 21 Kwietnia 2018 Mam ramę karbonową oraz sztycę także z karbonu. Podczas dzisiejszego przeglądu roweru zauważyłam pękniętą główkę ramy. Jeżdżę tak już ponad rok czasu i do głowy mi nie przyszło aby zajrzeć pod zacisk Zacisk był dokręcany normalnie bez klucza dynamometrycznego. Na zacisku widnieje napis max. 8,5Nm nie wiem czy to mało czy dużo. Ważę sama mało bo jakieś 65kg. Jak myślicie czy rama na śmietnik czy można tak jeździć ? Tak wygląda rama ten sam model. Przykładowe zdjęcie. Już myślałam że obejma jest odwrotnie założona ale na zdjęciach widać że tak ma być czyli śruba w stronę kierunku jazdy. Może by teraz obrócić tą obejmę ? Zastanawiam się czy może by tak uciąć tą główkę ramy na wysokość tego pęknięcia i zrobić takie same wcięcia niżej. Oczywiście robiłby to jakiś zakład specjalizujący się w tego typu przeróbkach i naprawach ram karbonowych. Mam bardzo długą sztycę więc obcięcie główki ramy chyba nic nie wpłynie na nią Na zdjęciu poniżej tu jest zaznaczona linia pęknięcia. Nie mam pojęcia od jak długo to się dzieje. Ramę mam od ponad półtora roku. Nie wiem czy można tak teraz jeździć czy może dalej to strzeli. Pęknięcie idzie poziomo. Obrócenie zacisku coś da już teraz ? To jest rama typu full więc jakoś tam to wszystko pracuje na damperze. Na pewno bardziej tłumi damper wibracje zacisku sztycy w przeciwieństwie do ramy bez tylnego zawieszenia. Podczas jazdy słychać jakieś tam odgłosy ale nie wiem czy to wina ogólnie ramy karbonowej czy tego pęknięcia na główce.
Hanzo Napisano 21 Kwietnia 2018 Napisano 21 Kwietnia 2018 Piszesz o pęknięciu główki a pokazujesz podsiodłówkę??? Jesteś całkiem pewna że rama jest pęknięta a nie tylko lakier? Długa sztyca zwiększa "ramię" i siłę działającą na ramę, może masz za małą ramę?
Monika1996 Napisano 21 Kwietnia 2018 Autor Napisano 21 Kwietnia 2018 Faktycznie źle to nazywam Główka to jest z przodu pod kierownicą. Chodzi o koniec rury podsiodłowej. Jak wsadzę palec do środka tej rury podsiodłowej to czuć że jest wybrzuszenie. Taka wyczuwalna linia pozioma na długości max 2cm. Rura w środku chyba nie jest lakierowana Rama to 20 cali więc na pewno nie jest za mała. A czy może być że to się dzieje bo sztyca jest za długa ? Z pomiarów wychodzi że od zacisku w dół sztyca jest schowana na długość 17 cm. Na sztycy widnieje napis minimum 10cm, a u mnie jest 17cm więc jest zapas
rzezniol Napisano 21 Kwietnia 2018 Napisano 21 Kwietnia 2018 Masz 2 wyjścia ... uciąć ten fragment i jeździć dalej. lub nie ciąć i nie jeździć :). Moim zdaniem przy takim zapasie materiału nad górnym węzłem spokojnie możesz "pozbyć się" tego 1 cm bez uszczerbku dla ramy czy bezpieczeństwa użytkowania. Usterka mogła nastąpić z powodu zbyt mocnego skręcenia zacisku dodatkowym niekorzystnym czynnikiem mogła być sztyca karbonowa. Węglowa rurka sztycy nieco inaczej pracuje jak aluminiowa podczas ściskania. Suma za dużego ścisku i większej elastyczności sztycy mogła doprowadzić do uszkodzenia. Aby sztyca nie zjeżdżała w ramie węglowej stosuje się pasty cierne. Sprawdź czy sztyca też nie ma odkształceń na wysokości zacisku. Reasumując dobrze obciąć i jeździć dalej, wydaje mi się też że nie trzeba odtwarzać tego przedniego nacięcia. Możesz też rozważyć zacisk sztycy o takiej konstrukcji ... http://roweryokey.pl/obejma-ze-sruba-imbusowa-aco-315-34-9-31-8-mm-czarna-duplikat-1.html Górna śruba zaciska się na sztycy a dolna na kominie podłogówki wtedy minimalizujesz silę jaką trzeba dokręcić zacisk na ramie. Pozdrawiam
kemot1974 Napisano 21 Kwietnia 2018 Napisano 21 Kwietnia 2018 Naprawia takie rzeczy firma Karbon Tech, poszukajmy ich na FB, będziesz zaskoczona
Monika1996 Napisano 21 Kwietnia 2018 Autor Napisano 21 Kwietnia 2018 Jutro chciałam się przejechać ale teraz boję się wsiadać na rower Nigdy nie miałam problemu z zsuwającą się sztycą. Też nie wiem dlaczego to nacięcie występuje aż z dwóch stron. Na przodzie jest małe, a z drugiej strony z trzy razy dłuższe i tam nie ma żadnego defektu ani pęknięcia. Zwykły większy sklep rowerowy z warsztatem zrobi takie cięcie rury czy trzeba szukać specjalistycznych firm ? Przypuśćmy że to naprawili czy lepiej szukać teraz sztycy z aluminium lub scandium zamiast carbonu ? Po dokładnym mierzeniu to pękniecie jest na wysokości mierząc od góry 15 mm
Biesz766 Napisano 21 Kwietnia 2018 Napisano 21 Kwietnia 2018 36 minut temu, kemot1974 napisał: Karbon Tech Jak już to Carbon-Tech https://www.facebook.com/carbontech1/
Monika1996 Napisano 21 Kwietnia 2018 Autor Napisano 21 Kwietnia 2018 W linii prostej mam ponad 600km do tej miejscowości czyli drogami wyjdzie jakieś 700km więc chyba to zły pomysł. A wysyłać ramę w ciemno to trochę strach. Jak by byli bliżej to bym podjechała samochodem. Musze szukać bliżej w okolicach Koszalina
kemot1974 Napisano 22 Kwietnia 2018 Napisano 22 Kwietnia 2018 Myślę, że nie masz się czego obawiać, Karbon Tech ma 100% pozytywnych opinii.
rzezniol Napisano 22 Kwietnia 2018 Napisano 22 Kwietnia 2018 Zanim wyślesz do nich ramę możesz wysłać zdjęcie aby ocenili co dalej z tym fantem. Jeżeli pęknięcie jest tylko na obwodzie obejmy ja osobiście bym to ciął i złożył szerszą obejmę ( są też modele na 2 śruby trzymające tylko za rurę roweru). Czy wymieniłbym sztyce na metalową ... jeżeli stara sztyca jest gładka bez "zgnieceń" od zbyt mocno skręconego zacisku to bym ją zostawił i zamontował ja na paście ciernej do montaży części z węgla. Jeżeli ma wgniotkę od za mocno ściśniętej obejmy to bym rozważył jej wymianę ... z tym że sztycę metalowa nieważne czy AL, scandium czy inny tytan tez montujemy na pastę. Pozdrawiam
phoe Napisano 22 Kwietnia 2018 Napisano 22 Kwietnia 2018 Spokojnie to naprawisz i możesz jeździć dalej. W dość łatwym do naprawy miejscu strzeliła akurat. I można ją faktycznie naprawić poprzez skrócenie, ale niech to zrobi ktoś, to się na tym zna!
kamfan Napisano 22 Kwietnia 2018 Napisano 22 Kwietnia 2018 To jest pęknięcie TYLKO w górnej części podsiodłówki, nie należy tego ucinać, bo to osłabia ramę! Przy takim pęknięciu wystarczy, że poprawnie założysz zacisk szerszy zacisk, żeby usztywnić to miejsce i spokojnie jeździj dalej. Pęknięcie w tym miejscu przy szerokim zacisku praktycznie nie osłabia ramy. Kontroluj tylko co jakiś czas czy się nie powiększa lub nie schodzi niżej - wtedy trzeba oddać do naprawy. Jak się nie będzie powiększać to zdecydowanie najlepsze wyjście to nic nie robić.
Monika1996 Napisano 22 Kwietnia 2018 Autor Napisano 22 Kwietnia 2018 Teraz, kamfan napisał: To jest pęknięcie TYLKO w górnej części podsiodłówki, nie należy tego ucinać, bo to osłabia ramę! Przy takim pęknięciu wystarczy, że poprawnie założysz zacisk (w drugą stronę), ewentualnie poszukaj jakiegoś szerszego, żeby usztywnić to miejsce i spokojnie jeździj dalej. Pęknięcie w tym miejscu przy szerokim zacisku praktycznie nie osłabia ramy. Ciąć nie ciąć oto jest pytanie
kamfan Napisano 22 Kwietnia 2018 Napisano 22 Kwietnia 2018 Sztyca jest oryginalna? Widać, że to pęknięcie jest spowodowane za dużym ramieniem siły albo za małą średnicą sztycy (pęknięcie poziome, zaraz pod zaciskiem). Jak nic nie zmienisz (sztyca, zacisk), a utniesz to jestem pewien, że za następne 1,5 roku będziesz miała tak samo
Mod Team michuuu Napisano 22 Kwietnia 2018 Mod Team Napisano 22 Kwietnia 2018 Gdyby średnica sztycy była za mała to dokręcony zacisk w tym miejscu może generować takie uszkodzenie. Takie tam wróżenie z fusów i udawanie mądrego.
Monika1996 Napisano 22 Kwietnia 2018 Autor Napisano 22 Kwietnia 2018 Widać że sztyca też "oberwała". Jest linia na sztycy jak by wduszonego materiału. Co ciekawe linia występuje po przeciwnej stronie od mocowania śruby. Długość tego wybrzuszenia to 4cm. Na zdjęciu niżej widać tą kreskę. To wgniecenie na sztycy z tego co widać występuje tylko na zewnątrz. W środku nie widać żadnych zmian na materiale. Co ciekawe sztyca posiada w środku z dwóch stron dodatkową warstwę karbonu. Ta dodatkowa warstwa leci aż do samego końca rury. To pękniecie występuje centralnie po środku gdzie ta czerwona strzałka. Dalej chyba raczej nie strzeli
kamfan Napisano 22 Kwietnia 2018 Napisano 22 Kwietnia 2018 Rozumiem, że te pęknięcia na sztycy są na fragmencie, który jest schowany w ramę? Jeżeli tak to jestem pewien, że to Twoja wina, bo zdecydowanie za mocno skręciłaś zacisk... Dobrze, że pękło w tym miejscu, bo to nie jest duży problem. Kup sobie jakiś klucz dynamometryczny i przykręcaj zacisk z siłą ok. 6-7 Nm np. coś takiego: http://allegro.pl/topeak-nasadka-dynamometryczna-nano-torqbox-6-nm-i6891155148.html# http://allegro.pl/klucz-dynamometryczny-mighty-z-regulacja-2-24nm-i5984229523.html?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=NTQ2ZDVkODAtYTBiOS00NGIwLWE5MTEtNGZmZmIxMDdhMGFjAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=db88a0e0-c4e9-4641-a963-693dfab7f7eb
Monika1996 Napisano 22 Kwietnia 2018 Autor Napisano 22 Kwietnia 2018 Obawiam się że tak że to moja wina moja bardzo wielka wina Dlatego główka pod zaciskiem została wepchana do środka pod wpływem mocnego skręcenia. Kupując obojętnie jaki element carbonowy do roweru to posiadanie klucza dynamometrycznego to obowiązek i wymóg. Klucz już zamówiłam.Rozumiem, że te pęknięcia na sztycy są na fragmencie, który jest schowany w ramę? Tak to jest na tej wysokości tylko z przeciwnej strony od strony tylnego koła.
kamfan Napisano 22 Kwietnia 2018 Napisano 22 Kwietnia 2018 Jak sztyca jest wyraźnie zmiażdżona to warto ją wymienić, bo może spowodować powiększanie się tego pęknięcia, bo nie będzie dobrze przylegać do ścianek podsiodłówki. IMO jak wymienisz sztycę i przykręcisz to z dobrym momentem to to pęknięcie nie powinno się powiększać.
phoe Napisano 22 Kwietnia 2018 Napisano 22 Kwietnia 2018 Alle jak jeździć dalej z ramą w obecnym stanie, to kupić sztyce alu + jak najszerszą obejmę.
Monika1996 Napisano 22 Kwietnia 2018 Autor Napisano 22 Kwietnia 2018 8 minut temu, phoe napisał: + jak najszerszą obejmę A znacie jakieś sprawdzone modele takich szerokich obejm ? Czy lepsza taka obejma którą polecił rzeniol ?http://roweryokey.pl/obejma-ze-sruba-imbusowa-aco-315-34-9-31-8-mm-czarna-duplikat-1.html
phoe Napisano 22 Kwietnia 2018 Napisano 22 Kwietnia 2018 Ta Authora jest znana z tego ze lubi uwalić karbonową sztyce. I Accent ma chyba podobną, też unikać! Thomson ma bardzo dobrą i fajną obejmę, ale ona jakaś mega wysoka/szeroka nie jest.
rzezniol Napisano 22 Kwietnia 2018 Napisano 22 Kwietnia 2018 W monocyklach czesto występują szerokie obejmy na 2 śruby ... Kwestia dobrania odpowiedniej średnicy. Ciekawa teoria z osłabieniem ramy przez obcięcie końcówki uszkodzonego komina ... Sztyce można traktować jako uszkodzoną najprawdopodobniej zbyt mocno skrecony zacisk. Czy szerszy zacisk bez obcinania da rade ... Trudno wyrokować jak daleko postąpiła delaminacja struktury . Mój zmysł techniczny podpowiada mi że swoją ramę bym cią, założył szerszy zacisk i wymienił sztyce na nową. Pozdrawiam
phoe Napisano 22 Kwietnia 2018 Napisano 22 Kwietnia 2018 Ale obejma Author'a na 2 śruby, górna częścią łapie samą sztyce, dolną jest na podsiodłówce i ta górna cześć po prostu sztyce uwala(ona ma 2 różne średnice wewnętrzne), a ma podobno uniemożliwić karbonowej opadanie.
rzezniol Napisano 22 Kwietnia 2018 Napisano 22 Kwietnia 2018 Wiem i o tym pisałem wyżej. Ale to nie jedyna konstrukcja na 2 śruby na rynku ... http://monocykl.eu/pl/zaciski-sztyc/176-zacisk-sztycy-qxseries-podwojny-272mm.html Tylko trzeba znać rozmiar i poszukać kto go robi i gdzie jest dostepny . Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.