Skocz do zawartości

[Licznik] Sigma BC 1200


wibra

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Zakupiłem powyzszy licznik,po ustawieniu z rozmiarem koła i sprawdzeniu z endomondo zawyza mi ok.100m na 2km.Co może być za porzyczyna?

Napisano

To tak,ustaw przednie koło tak by wentyl był na dole,prostopadle do podłoża.Zrób kreskę i wykonaj pełen obrót koła,zrób kreskę,zmierz odległość od kreski do kreski i wyniki wpisz w liczni.Najlepiej robić obrót koła siedząc na rowerze i mając ciśnienie w oponie takie na jakim zwykle jeździsz.

  • Mod Team
Napisano
31 minut temu, Jurek63 napisał:

Zrób kreskę i wykonaj pełen obrót koła

warto dodać - tocząc rower po podłożu.:D

A do autora :

odczyt licznika (dobrze ustawionego) będzie większy niż dane z gps-a.

  • Mod Team
Napisano

Jak chcesz mieć wynik zbliżony do GPS, to ustaw sobie mniejszą wartość i po problemie :icon_wink:
Śmieję się, ale kiedyś sam tak zrobiłem - tzn. nie ze względu na GPS, ale wyszło mi mniej niż w tabelce i tyle wpisałem, dzięki czemu licznik raczej nie zawyżał.
Na 40 km trasach były różnice rzędu 0,1 - 0,7 km na + względem Stravy ( leśne trasy ).
U Ciebie rozjazd jest większy, bo rzędu 2 km - jeszcze jest kwestia gdzie jeździsz, bo przy bardzo krętych trasach to nie jest raczej nic dziwnego.
PS
W różnych tabelkach dane potrafią się nieco różnić, więc jak nie mierzysz, to wpisz z tej podającej niższą wartość, a rozjazd będzie mniejszy :icon_cool:

  • Mod Team
Napisano
16 minut temu, KrissDeValnor napisał:

wpisz z tej podającej niższą wartość, a rozjazd będzie mniejszy

Pytanie czy walczymy o w miarę rzeczywisty pomiar dystansu czy zrównanie z gps-em.^_^

  • Mod Team
Napisano

A to już pytanie nie do mnie, ale to kwestia podejścia, którym wskazaniom bardziej wierzymy.
Wpisanie niższej wartości ma o tyle sens, że licznik nie będzie zawyżał.
Poza tym nigdy nie będzie idealnie, zwłaszcza w terenie, ale próbować można :icon_wink:

  • Mod Team
Napisano
20 minut temu, KrissDeValnor napisał:

A to już pytanie nie do mnie, 

No niby tak.

21 minut temu, KrissDeValnor napisał:

kwestia podejścia, którym wskazaniom bardziej wierzymy.

Ale jak wg. autora gps jest bardziej wiarygodny to po co licznik. Tym bardziej, że chce wskazania obu urządzeń dopasować.

Napisano

Trzeba wybrać drogę z długim prostym odcinkiem (im dłuższy, tym lepiej), a jeśli będą łuki to łagodne i bardzo gęste logowanie punktów w GPS, w terenie najlepiej  otwartym (dobry sygnał) i można założyć, ze GPS będzie liczył bez istotnych przekłamań. Wtedy można porównać wskazania licznika i GPS. 

Napisano
22 godziny temu, gruber69 napisał:

Zawsze zostaje założenie czujnika na tylne koło.

I każde zablokowanie koła, to przekłamanie dystansu.

Podstawa to zmierzyć w miarę dokładnie obwód koła.
Druga najważniejsza rzecz, to przestać się przejmować dokładnym pomiarem dystansu, rower to nie apteka ;)

Napisano

Zaniżania wartości to nie tylko problem GPS ale też aplikacji. Endomondo oszukuje najwięcej, a co zrobisz jak zaczniesz używać Stravy. Ona poda większą liczbę przejechanych kilometrów ale wciąż mniej niż licznik ?  

Napisano

ale podają dwie różne wartości. Więc to nie tylko odchyłka GPS ale także taktowania sygnału przez aplikację. Wystarczy uruchomić obie na raz  i wszystko jasne. 

GPS MIO jak i GARMIN też nie jest doskonały i pomimo dobrego sygnału bez liści wskazuje inne wartości, a ma przecież wbudowane mapy topografii i szacuje wysokość.  

Dlatego dla wielu jak i dla mnie najważniejszy jest pomiar z koła bo tylko on realnie pokaże wynik z jazdy, gdy chcemy znać progres w postępach. Oczywiście są zwolennicy przedniego jak i tylnego . 

Przednie - bo nie ugina się opona tak jak na tyle i wynik nie jest uzależniony od bumpów. Ale w przypadku dużej ilości skrętów koło pokonuje większy dystans

Tylne - Odwrotność tego co wyżej ale też minus jałowych obrotów gdy koło się ślizga na podjazdach i w piachu

  • Mod Team
Napisano
3 minuty temu, Pinifarina napisał:

ale podają dwie różne wartości. Więc to nie tylko odchyłka GPS ale także taktowania sygnału przez aplikację. Wystarczy uruchomić obie na raz  i wszystko jasne. 

Bez względu na czynione egzorcyzmy to zawsze jest gps. Do tego niedoskonałość aplikacji i :

5 minut temu, Pinifarina napisał:

Dlatego dla wielu jak i dla mnie najważniejszy jest pomiar z koła

No i wracamy do znanej mądrości ludowej.;)

Napisano
6 godzin temu, michuuu napisał:

Ale te aplikacje bazują na gps-sie. No bo jak inaczej?

Można dodatkowo korygować się na mapę. Jeżeli ślad idzie blisko drogi, to pewnie po niej się jedzie, więc zliczanie odległości można o to oprzeć.
Z własnego doświadczenia, to zliczanie na bieżąco może się różnić od przeliczenia offline. Stąd prosty wniosek, że różne programy i urządzenia korzystają z różnych algorytmów obliczania dystansu.

6 godzin temu, Pinifarina napisał:

Dlatego dla wielu jak i dla mnie najważniejszy jest pomiar z koła bo tylko on realnie pokaże wynik z jazdy, gdy chcemy znać progres w postępach.

Do tego nie jest potrzebny dokładny wynik, wystarczy powtarzalny, a przy znanej trasie wystarczy tylko czas. Swoją drogą jest to jedyna wielkość dająca się dokładnie i powtarzalnie zmierzyć.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...