[Plecak] Plecak na rower

[Thomass13]

Witam jeszcze mam jedno pytanie na temat plecaka rowerowego. Jaki litraż wziąć i w miare rozsadnej kwocie kupić nie musi byc bukłak na wode uzywam bidonu. Trasy jakie robie to tak 30-50 km. Do plecaka chciałbym jakies najpotrzebniejsze do niego wrzucic. Telefon, dętka zapasowa, pompka mała rowerowa, łatki, zestaw imbusów i jakis srubokret ewentualnie cos z odzienia na góre wrzucic(bluza termoaktywna ale to w lecie raczej nie przydatne) oraz jakas kanapka i banan :)) Myslałem cos z litrażem 1,5 ale chyba to za mało bedzie ewentualnie 2-3 litrów powinno byc lepszym rozwiazaniem. W rozsadnych pieniążkach. Moze macie jakies pomysły ewentualnie zwykły plecak wozic na plecach i nie bawic sie w taki zakup.

Cos takiego znalazłem ale inny kolor by pasował :

http://allegro.pl/plecak-rowerowy-1-5-l-system-h2o-i6832711945.html

lub takie cos chodz tu cena zdecydowanie wieksza:

https://www.goride.pl/plecaki/kross-desert-5l-plecak?from=listing&campaign-id=20

[sznib]

3l? Nic byś tam nie zmieścił. Rozsądne minimum to np. 6l Shuttle od Dakine'a:

http://allegro.pl/plecak-rowerowy-sportowy-shuttle-6l-dakine-i7119146574.html

[michuuu]

41 minut temu, Thomass13 napisał:

Cos takiego znalazłem ale inny kolor by pasował :

http://allegro.pl/plecak-rowerowy-1-5-l-system-h2o-i6832711945.html

Z bardzo niskiego pułapu startujesz więc trudno doradzić.

Mój faworyt :

https://www.trekkersport.com.pl/plecak-rowerowy-unisex-syncro-10.html

w wersji 8 litrowej.

Ale jakość kosztuje.

[syntetycznypiotr]

możesz też poszukać jakiejś większej nerki, ja jeżdżę czasem z jakimś jansportem ~1,5 litra trafionym na promce za ~10 funtów. Wszystko mieści i jeszcze chroni dupe od błota a i plecy się nie pocą.

Plecak jeśli nie masz zamiaru używać bukłaka to na rower moim zdaniem kiepski pomysł, męczy ramiona, plecy mokre.

 

znalazłem swoją :

https://bladeville.pl/p/torby-71/jansport-240/jansport-coltrane-black-12004

wchodzi baton, rekawki, nogawki ew. bluza, telefon, multitool, pompka. jeszcze dwa siatkowe worki po bokach możesz wysunąć. Trzy kieszenie, szeroki pas biodrowy. Cena też nie jakaś wygórowana. naprawdę nie licz że za 20 zł kupisz dobry plecak na rower :). Dobre plecaki kosztują, nerki już trochę tańsze. Tu za 70 dostaniesz coś co powinno Cię zadowolić

 

EDIT: no dobra to nie 1,5 tylko 7 litrów :D:D:D sorry.

[kipcior]

ok 3l to wchodzi do pierwszej lepszej torby w ramę roweru. Bluzy tam nie upchasz ale dętkę itp jak najbardziej.

[waskij]

Polecam ten , https://www.decathlon.pl/plecak-z-bukakiem-lobo-id_8386347.html , jest z bukłakiem który można wykorzystać , ew zdemontować .

[PiotrKaaaaaaaaaaa]

Deuter Race, około 10L. Bardzo uniwersalny plecak, używam w mieście i na rowerze.

[Track]

 W lecie plecak jaki by nie był i tak nie zdaje egzaminu. Ja stosuję rozwiązanie mała torebka podsiodłowa na łatki, multitool, łyżki do opon, skuwacz, zapasową spinkę łańcucha i kilka mniej przydatnych pierdół - wszystko mieści się w kupionej za całe 9,99 Zefal Lightpack S.

Na wszystkie większe rzeczy typu: mini pompka, dętka, telefon, klucze, rękawiczki, jakiś baton, banan, zapasowa koszulka wystarcza mi dwukomorowa Sport Arsenal 504, kupiona kiedyś na alledrogo za 45 zł z darmową wysyłką.

 

 

[lewocz]

Ja też plecaków na rowerze unikam jak ognia. Wszystko co potrzeba spokojnie idzie zabrać bez ich używania. Patentów jest wiele - torebki podsiodłowe, na ramę, pod ramę itp.  

[PiotrKaaaaaaaaaaa]

Widocznie to sprawa indywidualna. Ja jeżdżę cały czas z plecakiem i mi nie przeszkadza. A może kwestia przyzwyczajenia

Tak więc nie zgadzam się ze zdaniem "W lecie plecak jaki by nie był i tak nie zdaje egzaminu"

[Track]

W mieście na krótkich dystansach jak najbardziej - po przysłowiowe bułki, sam używam Arpenaz 10 z Deca