[suport] Kross level B8 Pressfit GXP i zagadka

[grzybu]

Szanowni, mam pewien problem. Oddałem rower (Kross Level B8 2016) do serwisu, żeby wymienili w nim suport. Stary suport to PressFit GXP od Srama,
a korba która się na tym kręciła to również Sramowska s-1000 z 2 blatami.

https://www.sram.com/sram/mountain/products/s-1000-crankset

Serwis wymienił mi suport na najprawdopodobniej takiego Token'a (na pewno to Token i na pewno nie Ninja ) :

https://sklep.token-polska.pl/suport-bb841pr-p-155.html

No i tutaj pojawia się zagadka. Korba wysunęła się nieznacznie na zewnątrz w taki sposób, że łańcuch zaczął szorować o przednią zmieniarkę. Przy największych zębatkach z przodu i z tyłu łańcuch spada z przodu na mniejszą. Pomyślałem, że dali za dużo podkładek pod korbę, ale patrząc na manuala na rys 2

https://www.tokenproducts.com/images/BB841P/BB841P.BB86P.BB30AR.BB30A2R_Manual.pdf

mam właśnie podkładkę falistą i 5mm dystans. Czyli podobnie jak w instrukcji Srama (str 12)

https://sram-cdn-pull-zone-gsdesign.netdna-ssl.com/cdn/farfuture/9rtukO_YpD2EmcBCgKn7-YjlkMN9oMVVHXQXCInE0tE/mtime:1488218538/sites/default/files/techdocs/95-6118-016-000_rev_c_mtb_cranksets_and_bottom_brackets.pdf

W Sramie tylko nie jestem pewny czy podkładka miała 5mm czy mniej, ciekawym jest też że w instrukcji Srama nie opisana jest szerokość mufy którą ma mój rower tj 92mm. Czy ktoś spotkał się z takim problemem?

 

 

 

 

 

[schwinn0]

Nie szukałbym problemu w suporcie tylko raczej w prawidłowym ustawieniu przedniej przerzutki. Wg mnie zawsze należy to zrobić wymieniając suport lub korbę

[grzybu]

Może masz rację. Tak też postąpił serwis jak do nich przyjechałem z "reklamacją", ale wiem że to było raczej działanie doraźne, bo widzieli że jadę w trasę. Wydaję mi się, że jednak nie do końca to wina ustawienia przerzutek. Łańcuch nie powinien spadać na największych zębatkach. Jasne na takim przekosie się raczej nie jeździ ale mimo wszystko powinny być obsługiwane, zresztą mała zębatka z przodu też daje niezły przekos przy największej z tyłu, chyba nawet większy niż przy najmniejszej z tyłu (ale tego nie jestem w 100% pewny). Aha no i przełożenia zmieniają się bardzo marnie, przedtem każdy klik to była zmiana, a teraz jest różnie.
Mój błąd był taki, że do serwisu dałem rower bez łańcucha i tak naprawdę nie mieli jak sprawdzić.

Kiedyś tu na forum widziałem, że ktoś podawał wartości odległości na jakich powinny być przednie zębatki. Niestety nie znalazłem tego na stronach Srama. Może ktoś zna te wartości?

 

 

 

 

[grzybu]

Sprawa się wyjaśniła. Token, do suportów pod korbę sram (22mm/24mm), dodaje redukcję wkładaną do lewego łożyska.
https://sklep.token-polska.pl/adaptery-sram-gxp-aktualizacja-n-50.html (coś jak na zdjęciu) 

Korba, swoim frezem (przejściem z 24mm na 22mm), opiera się na kołnierzu tego adaptera, zamiast na wewnętrznej części łożyska, dlatego wystaje o parę mm w stronę napędu.
Niestety Token nie widzi w tym problemu, a rozwiązaniem było włożenie podkładek pod suport z lewej strony, tak, aby odsunąć całe łożysko o grubość kołnierza.

Rower jeździ, ale następny suport, na pewno nie będzie Token'a, tym bardziej że zaczyna coś skrzypieć.

 

[pasieczkin]

Czuję się wywołany do tablicy :-)

Tego typu problem występuję (co ciekawe nie zawsze!!! ) akurat przy mufach o szerokości 92mm. W innych przypadkach nie odnotowaliśmy żadnych zgłoszeń z nieprawidłowością. 

Chodzi o to że orginalny SRAM'owski suport wystaje poza mufę dokładnie 4,5mm  (foto) a TOKEN bez podkładek tylko 2mm.

Suporty TOKEN (BB841PS oraz NINJA) mają kołnierz około 2mm. Aby wszystko grało należy pod miskę podłożyć podkładkę około 2,5mm. Należy również zwrócić uwagę aby koniecznie adapter oparł się od środka o łożysko (jego koniec musi "zlicować" się z deklem na łożysku). Po zamontowaniu suportu wkładamy korbę do oporu z podkładką falistą i patrzymy ile nam zostało luzu między podkładką falistą a suportem. Uzupełniamy ten luz podkładkami i z doświadczenia może to być od  3 do 5 mm. Chodzi o to aby z drugiej strony frezowna cześć wystawała nam jak najwięcej przy delikatnie ściśniętej podkładce falistej. Zapobiega to odkręcaniu korby.  Przy niektórych ramach (zwłaszcza ENDURO) trzeba jeszcze delikatnie podłożyć coś pod korbę bo lubi obcierać o wahacz. 

Musze to chyba  kiedyś jakoś jasno opisać i zapodać na nasza stronę :-)

Wiem że to skomplikowane, ale SRAM nie wiem po co nawymyślał z tym zwężaniem osi z jednej strony ;-).

Proszę się nie zrażać do suportów TOKEN'a  - to naprawdę fajnej jakości suporty :-)

W razie pytań kontaktować się  - staram się pomagać jak mogę ,ale czasem niektóre przypadki są dość zagadkowe ;-). Na szczęście na bardzo dużo sprzedanych już zestawów z adapterem pod SRAM zaledwie kilka sprawiało problemy, 

[Eazy]

W dniu 5.06.2018 o 23:11, pasieczkin napisał:

Na szczęście na bardzo dużo sprzedanych już zestawów z adapterem pod SRAM zaledwie kilka sprawiało problemy, 

Chyba właśnie zostałem jednym z tych 'szczęśliwców'...