[stery] Mały luz na sterach

[robertn2]

Dzień dobry
Mam pytanie odnośnie sterów ahead. Otóż kupiłem używany rower, wszystko wydawało się w porządku, jednak po kilku dniach zauważyłem lekki luz na sterach. W internecie znalazłem sposób ich regulacji i pomogło to o tyle, że już nie słychać ani nie czuć żadnych stuknięć gdy rusza się rowerem przód-tył trzymając zaciśnięty przedni hamulec, jednak rower trochę nadal się rusza, a także gdy trzymam palec na połączeniu widelca i ramy, to czuję minimalny ruch - wyraźnie mniejszy niż poprzednio, i nie czuć tak wyraźnie tego luzu, jest on teraz "miękki" i nie słychać stuknięć. Mocniej gwiazdki dokręcić nie mogę już chyba, tzn. kierownica wtedy już by ciężej chodziła i bym musiał naprawdę mocno dokręcać. Dodam jeszcze, że podczas jazdy ten luz w ogóle nie przeszkadza, nie czuć go.
Co należy zrobić w takiej sytuacji? Wymieniać stery czy może nie warto na razie tym się przejmować, ale za to obserwować czy sytuacja będzie się zmieniać?
Czy jazda w takiej sytuacji grozi uszkodzeniem ramy?

Zdjęcie sterów i mostka: https://imgur.com/a/5i5Gt

Film: https://photos.app.goo.gl/FVEnQqHDWeDX2Sut2

[seraph]

Komin solidny nie ma co... Podkładka jest dotoczona? Powierzchnie ma idealnie prostopadłe do osi?

Skoro nie da się znaleźć idealnego balansu pomiędzy brak luzu, a zbyt mocnym skręceniem łożysk tzn, że stery są do wymiany. Rozbierz i obejrzyj dolną bieżnię - tą nabitą na widelec. Jak będzie miała jakiekolwiek wżery to do wymiany, ale czasem da się dokupić tylko ją.

Aczkolwiek, a o uszkodzenie ramy też się nie masz co martwić przy minimalnym luzie.

[SoloTM]

Jak wyżej.

[robertn2]

Na razie nie mam możliwości rozebrania sterów, dopiero w czerwcu będę mógł, a w serwisie powiedzieli, że trzeba zostawić rower na dwa tygodnie, więc na razie będę jeździł kontrolując wielkość luzu skoro o uszkodzenie ramy nie muszę się martwić. Ale mam kolejne pytanie.
Lepszy bardzo mały i brak oporów na kierownicy, czy praktycznie niewyczuwalny luz ale lekki opór na kierownicy (jak podniosę przednie koło to muszę trochę popchnąć kierownicę, aby przekręciła się w którąś stronę)?

[SoloTM]

Ja kiedyś miałem podobny dylemat i wybrałem opcję nr 2.

[robertn2]

Teraz, SoloTM napisał:

Ja kiedyś miałem podobny dylemat i wybrałem opcję nr 2.

Możesz napisać więcej o tym? Jak długo tak jeździłeś?

[SoloTM]

Miałem stery ahead zewnętrzne igiełki/igiełki  fsa orbit. Jakieś 1000 km na pewno. Było dokładnie tak jak Ty opisałeś. Podnosiłem to musiałem lekko pchnąć kierownicę, żeby skręciła. Rozebrałęm stwierdziłem minimalne wżery, wyczyściłem nasmarowałem i jeździłem.

[robertn2]

I koniec końców wymieniłeś je? Ramie się nie oberwało?

[SoloTM]

Ramie się nie oberwało. Sterów nie wymieniłem bo rower sprzedałem. O ramę się nie bój jeśli luzow brak. 

[seraph]

Wżery zwykle robią się w takim miejscu, że jak się za mocno skręci łożyska to kierownica delikatnie blokuję się w położeniu "na wprost". Taki autopilot O ile w większości przypadków lepszy minimalny luz tak na sterach chyba lepiej delikatnie za ciasno tym bardziej, że opcja tymczasowa.

Nawiasem mówiąc to zostawienie roweru na dwa tygodnie żeby stery wymienić to są jakieś jaja. Na wymianę rozrządu zostawia się auto na 1 dzień, albo nawet nie. Serwis nie odkrył jeszcze rezerwacji terminów?

Zrób sobie prasę z długiej śruby i podkładek to wymienisz stery samemu w godzinę, a satysfakcja gratis

[robertn2]

17 minut temu, seraph napisał:

Wżery zwykle robią się w takim miejscu, że jak się za mocno skręci łożyska to kierownica delikatnie blokuję się w położeniu "na wprost". Taki autopilot O ile w większości przypadków lepszy minimalny luz tak na sterach chyba lepiej delikatnie za ciasno tym bardziej, że opcja tymczasowa.

Nawiasem mówiąc to zostawienie roweru na dwa tygodnie żeby stery wymienić to są jakieś jaja. Na wymianę rozrządu zostawia się auto na 1 dzień, albo nawet nie. Serwis nie odkrył jeszcze rezerwacji terminów?

Zrób sobie prasę z długiej śruby i podkładek to wymienisz stery samemu w godzinę, a satysfakcja gratis

Wszystko byłoby o wiele prostsze gdybym nie studiował 300 km od domu  Tutaj mam jedynie zestaw narzędzi z IKEI (młotek, klucz rozkręcany i śrubokręt z zestawem bitów).
Może ktoś polecić jakiś w porządku serwis w Łodzi? Jak będę miał czas to tam się wybiorę.

[SoloTM]

Dalbys rade i mlotkiem, srubokretem,  drewniany klocek do nabicia misek, a do dolnej bierzni odpowiednio szeroka rura jak znak drogowy

[gruber69]

Jak masz zamrażarkę to nowe stery do niej ładujesz a ramę lekko podgrzać suszarką na przykład (nie opalarką) i można stery zamontować bez żadnych pras. W Łodzi ok jest maxxbike ale terminy zapewne chore, jak zwykle na początku sezonyu, choć może awaryjne przypadki zrobią od ręki.

[robertn2]

Dogadałem się w Intersporcie w Manufakturze, że wymienią mi stery dosyć szybko, tylko muszę przyjść ze swoimi nowymi. W związku z tym, czy da radę poznać typ sterów bez rozbierania?
Zdjęcia: https://imgur.com/a/ZeFAP

[SoloTM]

wyglądają na półzintegrowane:

http://allegro.pl/stery-neco-h142-polzintegrowane-1-1-8-i6474396781.html

http://allegro.pl/stery-1-1-8-polzintegrowane-czarne-neco-h142-mb-i7263435294.html

https://allegro.pl/listing?string=stery polzintegrowane&sourceid=Mozilla-search&order=m&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-wp-spo-1-5-0328

 

http://allegro.pl/stery-rowerowe-kellys-shs30-pol-zintegrowane-zs44-i7203350835.html