Merkos Napisano 31 Marca 2018 Napisano 31 Marca 2018 witam Stałem się posiadaczem dzisiaj pierwszej mojej szosy. Dowiedziałem się w 2 sklepach że do szosy, do wentyla presty potrzebna jest specjalna pompka , bo pompuje 7-8 bar, i taka ręczna nie wystarczy. Czy ktoś może to potwierdzić i zaproponować jakaś pompkę? do tej pory używałem samochodowej w mtb. Chcę kupić zapasową dętkę.. wymiary mojej opony to 700-25c(25-622). Znalazłem dętki , jednak zauważyłem że sprzedają dętki o różnych długościach wentyli. Skąd ja mam wiedzieć jaka dlugosc bedzie pasować? co wybrać ? dzięki za pomoc pozdrawiam
HarveyDent Napisano 31 Marca 2018 Napisano 31 Marca 2018 Np. Podłogowa SKS Airworx 10.0. Spokojnie dmucha 9 bar. Najtaniej chyba w Decathlonie. Z awaryjnych do kieszonki polecam którąś Lezyne w wersji HP albo pompkę CO2. Osobiście mam hybrydę CO2/HP od nich. Miałem też Crank Brothers Stearling dopóki nie zgubiłem i też dawała radę. Lezyne wygodniejsza bo ma wężyk Zmierz wysokość obręczy, ale obstawiam że koła z niskim stożkiem i najkrótszy wentyl będzie ok
Merkos Napisano 31 Marca 2018 Autor Napisano 31 Marca 2018 Wentyl wystający z obręczy ma około 3-3,5cm. Czyli mam zsumować wysokość obręczy + długość wystająca wentyla? jeśli kupię za długi wentyl to nie będzie problemu?
HarveyDent Napisano 31 Marca 2018 Napisano 31 Marca 2018 Napisz po prostu jaką masz wysokość obręczy to Ci powiemy jaki wentyl. To wszystko. Obręcze szosowe mają różną wysokość, dlatego są różne długości wentyli Pomyśl: a co miało by się stać ? Nic.
SoloTM Napisano 31 Marca 2018 Napisano 31 Marca 2018 Słyszałem, że pomki co2 to pompują max 3-4 bary, to prawda? ( pompki na naboje co2 )
SoloTM Napisano 31 Marca 2018 Napisano 31 Marca 2018 Dzięki, tego nie wiedziałem ( że nabój da radę wepchnąć i 12 bar, myślałem, że jak kompresor na stacji benz. nie będzie miał siły )
Merkos Napisano 31 Marca 2018 Autor Napisano 31 Marca 2018 A więc tak, długość wentyla wystającego około 26mm, wysokość obręczy 27mm, jaki wentyl tam jest i jaki kupić ? mam pompkę yato samochodową , niby do 7 bar pompują, taką: https://www.ceneo.pl/4906055 oraz adapter wentyla presta na av, https://rowerowy.com/sklep/czesci/detki/akcesoria/prod/av-dv Da to radę? dzięki za pomoc
HarveyDent Napisano 31 Marca 2018 Napisano 31 Marca 2018 2 godziny temu, Merkos napisał: jaki kupić ? Najkrótszy, ~40 mm 2 godziny temu, Merkos napisał: Da to radę? Próbuj, ale jak to mówią: szkłem d^%$ nie podetrzesz Z doświadczenia: jak pisze że 7 to znaczy że 5 Do opon szosowych potrzebujesz pompki z małym tłokiem zdolną tłoczyć małe porcje powietrza pod wysokim ciśnieniem.
Arni220 Napisano 3 Kwietnia 2018 Napisano 3 Kwietnia 2018 Jedna uwaga, jakjuz kupisz jednorazowy sprzęt na naboje to pamietaj, ze opony szosowe nie wali się pod korek ile fabryka dała. Dla 25mm w zupełnosci wystarczy 90psi na przodzie i 100 na tyle, a i to pod wagę 90kg+
yarad Napisano 3 Kwietnia 2018 Napisano 3 Kwietnia 2018 Dętki do szosy najlepiej kupić w Decathlonie (jakby co mają darmową wysyłkę...), dobra cena, dwie sztuki w cenie jednej.https://www.decathlon.pl/dtki-700x18-25-presta-48-mm-id_8243100.html Do szosy obowiązkowo pompka stacjonarna, dobrej jakości, wysokociśnieniowa, cena 100 zł i więcej. Niestety opony szosowe trzeba pompować często i systematycznie na 7 i więcej bar (maksymalne ciśnienie jest zwykle oznaczone na oponie). W takiej sytuacji zabawa z pompką ręczną, jaka by ona nie była, to niewydolna męka. A tanie pompki stacjonarne długo nie żyją. Wyjazd bez odpowiedniego ciśnienia to przy małej objętości opony wielkie ryzyko zgryźliwego "snejka" (podwójna dziura spowodowana przez "dobicie" dętki do krawędzi otworu obręczy). Rzecz absolutnie ważna u cięższych cyklistów. Dodatkowo zwróciłbym uwagę na opaski oddzielające dętkę od obręczy, bo często dają delikatne, tanie ceratki, które bez żadnych mechanicznych bodźców poddają się wysokiemu ciśnieniu...
Arni220 Napisano 8 Kwietnia 2018 Napisano 8 Kwietnia 2018 W dniu 3.04.2018 o 12:52, yarad napisał: Niestety opony szosowe trzeba pompować często i systematycznie na 7 i więcej bar (maksymalne ciśnienie jest zwykle oznaczone na oponie). A z czego to wynika? A to już na 6,5 nie można skoro opory toczenia będą mniejsze? Pod korek to się paliwa wlewa, a nie powietrza w opony.
yarad Napisano 9 Kwietnia 2018 Napisano 9 Kwietnia 2018 14 godzin temu, Arni220 napisał: A z czego to wynika? A to już na 6,5 nie można skoro opory toczenia będą mniejsze? Pod korek to się paliwa wlewa, a nie powietrza w opony. Taaak, może 6,5 wystarczy. Wiele zależy od wagi rowerzysty. Tylko te mniejsze opory przy redukcji ciśnienia jakoś mi nie grają... Natomiast nie słyszałem, aby opony szosowe używać przy ciśnieniu 2-5 bar, jak górale czy trekingi... To chyba nie byłaby długa podróż... Jednak to nie kącik naukowy, ale relacje własnych doświadczeń. Ja na kołach szosowych przejechałem ponad 10 tys. km (single-speed plus nieco kolarka), do tego jestem ciężki - dla podobnych postaci moja rada jest właśnie taka - pompować prawie "pod korek", żeby jechać bez stresu i kłopotów. Ale naturalnie co się komu podoba - każdy może się zabawić w "laboratorium" na kołach, ja nawet chętnie jakąś tabelkę wyników obejrzę...
Arni220 Napisano 9 Kwietnia 2018 Napisano 9 Kwietnia 2018 2 godziny temu, yarad napisał: Wiele zależy od wagi rowerzysty. Tylko te mniejsze opory przy redukcji ciśnienia jakoś mi nie grają Ale tak jest. Oczywiście, ze nie mówimy o wartosciach rzędu 2-5bar, a o 6/7,5 a i to też zależy czy w przednim czy w tylnym kole. Testy drogowe wykazały na oponach 25mm, że powyżej 110psi (7,6bar) gwałtownie wzrastają opory toczenia. Więc już samo przekraczanie tej wartości jest bez sensu. Dwa, opona szosowa zachowuje się dokładnie tak samo jak opona mtb czyli wybiera nierówności drogi. I tu znowu, lepiej jak opona się ugnie i wybierze niż się odbije i przekaże energię na kolarza. By tak się działo trzeba zejść z ciśnieniem poniżej tej wartości 110psi. Jest pewna metoda mowiąca o15% ugięcie opony w zależności od obciążenia koła. Są na to tabele i wykresy. Te wartosci schodzą bardzo nisko, a co ciekawe, mają niewielki wpływ na snejki. Tak, to jest naukowe podejście do tematu, a nie gdybanie na podstawie zgubionych plomb z zębów. Polecam filmik GNC gdzie testowali na bruku tę samą oponę 28mm z różnymi ciśnieniami (100, 70 i 45 psi). Jak sądzisz, jakie ciśnienie przejechało sektor najszybciej? https://cyclingtips.com/2017/05/what-is-the-optimal-tyre-pressure-2/
yarad Napisano 9 Kwietnia 2018 Napisano 9 Kwietnia 2018 44 minuty temu, Arni220 napisał: (...) Tak, to jest naukowe podejście do tematu, a nie gdybanie na podstawie zgubionych plomb z zębów. Polecam filmik GNC gdzie testowali na bruku tę samą oponę 28mm z różnymi ciśnieniami (100, 70 i 45 psi). Jak sądzisz, jakie ciśnienie przejechało sektor najszybciej? Chylę czoła - skomplikowany wykład, trudno się przyczepić, zwłaszcza, że nie wszystko rozumiem. Extras, bonus rzadko spotykany w temacie typu "pierwsza pompka do pierwszej szosy". Jednak czemuż to beniaminek miałby ruszyć ślepą uliczką, zamiast od początku wyprowadzić optymalne ciśnienie i rozwijać się bez zbędnych oporów? Być może kiedyś wspomni swoje początki i wróci na forum jako kolarski rutyniarz, z wdzięcznością odświeży jedynie ten przełomowy wpis, doceni jak sprzyjał mu los. W takiej sytuacji nie wiem czy jest sens dopisywać krótki wstęp o pompkach i dętkach, nawiązując do początkowego tematu i wykreślając stos przesądów i przekłamań. Dla mnie jednak nie ma ratunku, bo głównym oporem toczenia jestem ja sam i to się raczej nie zmieni. W takiej sytuacji kieruję się wyłącznie przeczuciem własnych plomb, by nie dopuszczać do optymalnego ugięcia opon. W zamian zabobonnie dbam o ich trwałość, która ma największy wpływ na obecne rekordy, notowane rzadko, ale pod niezbędnym warunkiem, że jedyna zapasowa dętka wystarczy. Szacunek
Arni220 Napisano 9 Kwietnia 2018 Napisano 9 Kwietnia 2018 Wbrew pozorom ma to wiele wspólnego z tematem, bo po co szukać na siłę pompki do 10 czy 12 bar skoro realnie wystarcza taka do 7 czy 8 bar?
yarad Napisano 10 Kwietnia 2018 Napisano 10 Kwietnia 2018 10 godzin temu, Arni220 napisał: Wbrew pozorom ma to wiele wspólnego z tematem, bo po co szukać na siłę pompki do 10 czy 12 bar skoro realnie wystarcza taka do 7 czy 8 bar? Ten problem był już sygnalizowany - napisano o różnicy między "mocą" deklarowaną i praktyczną danej pompki. Dlatego użytkownik szosy, przy ograniczonych zasobach, wybiera spośród popularnych urządzeń klasy 9-12 bar, choć te maksymalne ciśnienia często nie są potrzebne ani wskazane. Dochodzi jeszcze niepewność wskazań manometru, a w moim przypadku także lenistwo. Zapewne waleczny kolarz optymalizuje rower przed każdą próbą. Ja jednak, cyklista rekreacyjny, pompuję 8 bar raz w tygodniu i to wystarczy do bezawaryjnej jazdy mimo wagi pod 100 kg. Jak wspominałem, z przekraczaniem granic też trzeba uważać i brać pod uwagę wytrzymałość opon i opasek na obręcz. Np. tańsze opony Schwalbe Lugano czy Victoria Zaffiro mają wypisane ciśnienie max. rzędu 8 bar. Ja kiedyś przejęty nowym rowerem nabiłem rzekomo dopuszczalne wtedy 10 i wkrótce doczekałem stacjonarnej eksplozji obu dętek - przypuszczam, że nie wytrzymały zbyt delikatne opaski...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.