Skocz do zawartości

[który wybrać] merida czy kross a może coś innego


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam chciałbym kupić rower w najbliższym czasie wpadły mi w oko 2 modele Kross Level 3.0 oraz Merida BIG.SEVEN 100 oba są za 2600 do takiej kwoty bym poszukiwał roweru który wybrać a może są inne marki które będą lepsze do tej kwoty?

Napisano

oba modele sa na bardzo podobnym osprzecie aczkolwiek rama meridy jest nowoczesniejsza poniewaz ma glowke w systemie tapered, wewnetrzne prowadzenie linek i mocowanie tylnego hamulca na dolnej rurce poza tym merida ma piasty od shimano co w razie serwisu byloby latwiejsze ze wzgledu na dostepnosc czesci- z tej dwójki wybralbym meride ale porozgladalbym sie za czyms uzywanym w dobrym stanie 

  • Mod Team
Napisano

Merida ma przewagę dzięki taperowanej główce ramy - jak będziesz chciał wymienić amorek w przyszłości, to będziesz miał większy wybór modeli.
Podobnie Wheeler do którego dodatkowo dostajesz kilka gratisów : http://allegro.pl/wheeler-protron-427-27-5-2018-gratisy-i7188534074.html
Tu np. nie masz taperowanej główki, ale za to lepszy napęd : http://allegro.pl/rower-gorski-mtb-rex-27-5-deore-xt-slx-xcr-3x10-i7237141095.html
EDIT
Jak dołożysz 2 stówy, to możesz mieć karbonowego Rometa : http://allegro.pl/rower-romet-vip-27-5-czarny-rama18-karbon-i7172008707.html
Gdyby miał korbę Alivio do kompletu, to wizualnie już by było super :icon_cool:
Jest też Unibike, ale rama tylko 17" : https://www.bikko.pl/27-5-650b/rower-gorski-unibike-evo-27-5-2015.html
Ewentualnie - jeśli faktycznie jest dostępny - to ten z lepszym amorkiem : https://gratka.pl/sport-rekreacja/rower-gorski-romet-mustang-27-5-2017/oi/2972273

Napisano
1 godzinę temu, Setorix napisał:

rama meridy jest nowoczesniejsza poniewaz ma glowke w systemie tapered, wewnetrzne prowadzenie linek i mocowanie tylnego hamulca na dolnej rurce

To całe wewnętrzne prowadzenie linek to wcale nie jest taki plus. Poza wyglądem i częściowym osłonieniem jest z tym tylko roboty więcej. Jeszcze całego roweru nie złożyłem a już mnie denerwuje to, że muszę czekać z suportem na regulowaną sztycę bo szkoda PF zakręcać dwa razy. To samo hamulce, nowe, gotowe do jazdy, ale nie zamontujesz bez odłączenia klamki. Do tego pewnie trzeba się nieźle nakombinować żeby to się potem nie tłukło w ramie na wybojach. Zachciało się fajnego wyglądu ale teraz trochę żałuję... i pewnie jeszcze bardziej będę żałować jak mi przyjdzie potem coś wymienić.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...