Skocz do zawartości

Rower Crossowy, czy kupiłem za duży?


HoGo

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie,

Jestem początkującym rowerzystą i na niedzielne wypady z rodzinką zakupiłem rower crossowy Romet Orkan 4. Mój wzrost to 175cm a długość nogi to 76cm. Wybrałem rozmiar ramy 19" bo tak mi wychodziło ze wszelkich obliczeń (nie miałem możliwości wcześniejszego przymierzenia). Po skręceniu roweru wsiadłem na niego i okazało się że górna belka ramy jest ok 2cm poniżej mojego krocza. Przednie koło jestem w stanie unieść zaledwie o małych kilka centymetrów stojąc okrakiem nad rowerem. Siodełko ustawiłem bez problemu i pozycja wydaje się być wygodna. Nie mam możliwości sprawdzenia roweru podczas jazdy bo jest nówka i dzięki temu mam szansę jeszcze odesłać wymienić.

Czy według Was powinienem wymienić rower? Czy warto coś jeszcze wcześniej sprawdzić zanim podejmę decyzję?

Żonie kupiłem taki sam rower tylko wersję damską. Ma taki sam wzrost jak ja tylko długość nogi 78cm. Jej również kupiłem 19". Jak w przypadku damki sprawdzić czy rozmiar jest OK?

Zaznaczam że mniejsza rama to 17" nie ma 18".

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

HoGo

Napisano

Zależy jak sobie cenisz zdrowie :) - no i po jakich drogach szaleć zamierzasz. Piszesz że pozycja wygląda na odpowiednią , poza małym przekrokiem.  Jeśli "teren" będzie łagodny, a większość po równym, to byli tu i tacy którzy jeździli z mniejszym nawet luzem "klejnotowym". Niebezpieczeństwo jest oczywiste w przypadku nagłego zeskoku na ramę, o ile nie będziesz w stanie roweru położyć -  no i zaboli ...

Damska 19" dla żony na 99,9%  będzie OK,  jak już jest  w domu to o wygodzie jest się w stanie przekonać sama -  kalkulatory wszelakie można teraz odłożyć na bok. 

Napisano

Zmień nazwę tematu, bo tak to zaraz do kosza poleci.

Co do ramy to nie ma innej możliwości sprawdzenia czy jest dobra jak się przejechać. No, a jeśli rower jest wygodny, siodło nie jest absurdalnie nisko i nie musimy się wyciągać za bardzo do kierownicy tzn., że jest dobry. Nie przeceniałbym znaczenia przekroku, bo to jednak cross, a nie MTB i nie ma aż takiego ryzyka spadania z ramy i obijania sobie tego czego nie chcielibyśmy obić.

Nie wydaje mi się też, żeby przejechanie 1 kilometra po suchej drodze było powodem do odmowy wymiany roweru na mniejszy. Czy jakbyś kupował stacjonarnie to też odmówiono by Ci pokręcenia się choćby po sklepowym parkingu? To przecież absurd.

Napisano

jak nie jezdzisz tym rowerem po "niebezpiecznym " terenie, gdzie oparcie dla buta może być niżej niż poziom koła (aućććć), to te 2cm zapasu pod klejnotami mogą być.

Na moje powinieneś teraz dobrze ustawic siodełko tak jak na tym filmie ponizej, Wysokość i przód-tył na nitke i wyjdzie CI ze masz 2 opcje jelsi bedzie za długi:

1) skrócić mostek  o max 2cm (wieksze zmiany sugeruja zle dobrany rozmiar ramy tj, za dlugi rower) i ew podniesc obnizyc kiere jelsi jest zapas na sterówce.

2) oddac rower jesli bedzie sie zle siedzieć i wziasc w Twoim przypadku mnniejszy.

 

Napisano
10 minut temu, seraph napisał:

Zmień nazwę tematu, bo tak to zaraz do kosza poleci.

Co do ramy to nie ma innej możliwości sprawdzenia czy jest dobra jak się przejechać. No, a jeśli rower jest wygodny, siodło nie jest absurdalnie nisko i nie musimy się wyciągać za bardzo do kierownicy tzn., że jest dobry. Nie przeceniałbym znaczenia przekroku, bo to jednak cross, a nie MTB i nie ma aż takiego ryzyka spadania z ramy i obijania sobie tego czego nie chcielibyśmy obić.

Nie wydaje mi się też, żeby przejechanie 1 kilometra po suchej drodze było powodem do odmowy wymiany roweru na mniejszy. Czy jakbyś kupował stacjonarnie to też odmówiono by Ci pokręcenia się choćby po sklepowym parkingu? To przecież absurd.

Niestety już jest zablokowana chyba edycja i nie mogę tego zrobić :( Będę pamiętał następnym razem.

Jak przejeżdżając ten jeden kilometr zdecydować czy jestem wyciągnięty czy nie i czy pozycja jest wygodna? Czytałem tutaj na forum że to po kilkudziesięciu kilometrach się zaczyna czuć. Na jakie odczucia powinienem zwrócić uwagę? 

26 minut temu, Pablo59 napisał:

Zależy jak sobie cenisz zdrowie :) - no i po jakich drogach szaleć zamierzasz. Piszesz że pozycja wygląda na odpowiednią , poza małym przekrokiem.  Jeśli "teren" będzie łagodny, a większość po równym, to byli tu i tacy którzy jeździli z mniejszym nawet luzem "klejnotowym". Niebezpieczeństwo jest oczywiste w przypadku nagłego zeskoku na ramę, o ile nie będziesz w stanie roweru położyć -  no i zaboli ...

Damska 19" dla żony na 99,9%  będzie OK,  jak już jest  w domu to o wygodzie jest się w stanie przekonać sama -  kalkulatory wszelakie można teraz odłożyć na bok. 

Głównie będę jeździł po asfalcie i po polnych drogach, więc raczej bez szaleństw. Dzięki.

24 minuty temu, cinol123 napisał:

jak nie jezdzisz tym rowerem po "niebezpiecznym " terenie, gdzie oparcie dla buta może być niżej niż poziom koła (aućććć), to te 2cm zapasu pod klejnotami mogą być.

Na moje powinieneś teraz dobrze ustawic siodełko tak jak na tym filmie (

1) skrócić mostek lub wydłyzyc o max 2cm (wieksze zmiany sugeruja zle dobrany rozmiar ramy tj, za dlugi rower) i ew podniesc obnizyc kiere jelsi jest zapas na sterówce.

2) oddac rower jesli bedzie sie zle siedzieć i wziasc w Twoim przypadku mniejszy.

 

Dzięki, w jakim celu zmieniać długość mostka? Chodzi o poprawienie wygody?

Napisano
33 minuty temu, HoGo napisał:

Dzięki, w jakim celu zmieniać długość mostka? Chodzi o poprawienie wygody

Rower ktory jest za duzy, to raz ze mzoe byc za wysoki (klejnoty obijane) a dwa moze byc za dlugi przez co jazda na nim bedzie nie wygodna. Rurki sa proporcjonalne wiec, jesli za wysoki to i za dlugi przeważnie.

Jak ustawisz dorbze siodło (jak na filmie) to bedziesz wiedzial czy jest za dlugi ... wtedy mozesz sie ratowac skracaniem mostka, gieciem kierownicy ... ale to połsrodki. na duzo za duza rame to nie pomoże.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...