Skocz do zawartości

[wyprawa - szukam chętnych] Włochy


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, mam na imię Tomek, szukam chętnych na wyprawę rowerową z sakwami przez Włochy z południa na północ.

Okres wyprawy -  to początek połowy sierpnia do początku września 3 tyg +-2 dni w zależności od połączenia powrotnego.

Dzienny dystans - 100-130 km

Dystans- ok 2200 km

Obowiązkowe na te chwilę punkty wyprawy to - Początek w Palermo , wjazd na Etnę, zaczepienie się o Katanie, wjazd na Wezuwiusza. Następnie rejon Marche (mam tam znajomych), Mezzavalle ,San Marino, Umbria ,Toskania kończąc w okolicach Modeny w Sant'Antonino ( mam tam rodzinę, przyda się pomoc w załatwianiu pudeł na transport). Trasa cały czas będzie ewoluować bazując na tych punktach.

Noclegi - pod namiotem ,kempingi,na gospodarza lub na dziko w ekstremalnych sytuacjach.Czasem jakaś kwatera.

Jak już wspomniałem wcześniej wyjazd pod sakwy , spory bagaż. Opony 1,5 do 2,0 , w moim przypadku 1,6 tak aby wszędzie w miarę wjechać. koszt transportu autokar 800 z bagażem do Palermo i 500 zł z bagażem z Bolonii. Samoloty latają tylko do Katanii . Robienie koła na Sycylii to strata wielu dni.

Jeśli byłby ktoś chętny to obowiązkowo  chciałbym  kilka razy na dłuższe weekendy gdzieś pojechać pod namiot aby doszlifować się przed podróżną i sprawdzić.  Osoby chętne  muszą być wstanie  przebyć tę trasę w miarę możliwości samemu. Raczej nikt nie chcę robić za nianię.

Język w miarę znam, kiedyś często jeździłem na wakacje i do pracy do Włoch. Kwestia pogadania tydzień dwa ;) ale po co stworzono słowniki? hehe/

W zeszłym sezonie rozpocząłem sakwiarstwo ,zrobiłem całe green veloo + hel z pod Kielc. wyszło wtedy ok 1800 km w 2 tyg.

Mapa poglądowa:

PhFrWKz.jpg

https://drive.google.com/file/d/1PowtR8C8TVDro5C_FkkwRmLFEHdSM3fh/view?usp=sharing

Zapraszam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć mam na imię Kamil!

Chętnie się wybiorę w taką trasę z Tobą! Kwestia do gadania terminu sierpień mogę mieć wolny cały więc nie ma problemu. Nie jechałem takiej trasy nigdy Ale 100 dziennie to nie problem. W ubiegłym roku przejechałem z Radomia Do Zakopanego około 330km w dwie doby i nie było tragedii, myślę że dam rade! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli się dogadamy terminowo, to jestem chętny. Historia moich wyjazdów z sakwami nie jest długa zacząłem trzy lata temu, na początek Polskie wybrzeże od Rosji do Niemiec później Sahara w Maroko z Unitedcyclists,  wokół Balatonu i Tatr w tym roku miała być Rumunia z znajomymi ale termin urlopu mi nie pozwoli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jak już wspominałem to wyjazd na 2-3 dni obowiązkowy dla każdego  chętnego. Do połowy /końca maja . Nikt w ciemno nie zostanie zabrany.

L0k0 Niestety  już wiem że ten termin u mnie odpada. Na początku października czeka mnie operacja prostowania przegrody nosa. a wcześniej murze przejść badania przed nią.

Może innym razem .

 

Tu link do moich mniejszych wypraw który będzie stale aktualizowany: 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...