Skocz do zawartości

[9000] Rower typu Trail


Rekomendowane odpowiedzi

Ofertę Canyona już przeglądałem i faktycznie spodobały mi się tam dwa modele:

Neuron AL 7.0 https://www.canyon.com/pl/mtb/neuron/2018/neuron-al-7-0.html
Spectral AL 5.0 https://www.canyon.com/pl/mtb/spectral/spectral-al-5-0.html

Ogólnie rowery mają wypasiony osprzęt w tej kategorii cenowej, aczkolwiek musiałbym zwiększyć i tak mocno już nagięty budżet. Neuron CHYBA jednak odpada, bo z tyłu ma tylko 110mm skoku. Spectral ma 140/150 i trochę mniejsze koła, czyli taki odpowiednik Trance u Gianta.

Poza tym nie podoba mi się, że przy tak dużej cenie nie mam możliwości nawet zobaczyć roweru na żywo przed zakupem, a tym bardziej się do niego przymierzyć. W Spectralu z moim wzrostem 187cm jestem idealnie na granicy L oraz XL, :( nie ma też możliwości negocjacji ceny....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, transition napisał:

na prowadzenie wychodzi Spark 960

Ja bym uważał na ten rower ze względu na hak z tyłu a mianowicie 5x141 słyszałem że przy wymianie mogą być jakieś problemy z dostępnością i wyborem nowych piast. Uważaj na ten motyw.

Ja powiem z mojego punktu widzenia na temat skoku i blokady skoku w rowerze trail/enduro. Jak przymierzasz się do fulla a nie masz zamiaru się ścigać to 120 będzie mało - celuj raczej w 130 albo 140. W górach będziesz za to dziękował bo tam skoku nigdy za mało. Tak jak koledzy wcześniej pisali Scott to bardziej maszynki do ścigania a w normalnym codziennym użytkowaniu patrzenie przy kupnie roweru czy ma manetkę czy nie ma jest trochę bez sensu bo jak jesteś w górach to sam dla siebie a nie dla medali więc zatrzymanie się na chwilkę żeby sięgnąć do blokady jest zgoła wyimaginowanym minusem. Dobrze ustawione amor i damper w Maestro pompuja naprawdę minimalnie i po chwili zapomnisz że potrzebujesz blokady :) 

Co do wyboru roweru to (też z mojej perspektywy) brałbym Dartmoora na 29" z pocałowaniem ręki. Ewentualnie starszy rocznik na 27,5+. Na trzecim miejscu Trance ze względu na Maestro. W Scott'cie w dużej mierze płacisz za napis na ramie. A jak Canyon to Spectral ten co podlinkowałeś ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Kaczorak napisał:

Ja bym uważał na ten rower ze względu na hak z tyłu a mianowicie 5x141 słyszałem że przy wymianie mogą być jakieś problemy z dostępnością i wyborem nowych piast. Uważaj na ten motyw.

Nie ma aż takiego problemu co by miał dyskwalifikować rower z tym standardem , pasują boostowe piasty 12x148 z endcapami od 135 pod QR 5 , jedyny warunek to możliwość konwersji takiej piasty , np. te od DT Swiss dają taką możliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą manetką to tak zarzuciłem, że warto rozważyć... trochę temat się pociągnął, ale wiadomo , że nie jest to must have :) 

Zupełnie tak samo jest ze sztycą regulowaną. Wystarczy się zatrzymać i obniżyć siodełko :)

Ja nie wiem jaką kolega kupujący ma łydę i na ile jeździ, ale ja osobiście na 15kg Dartmoorze z napędem 1x11 nie dawałbym rady na podjazdach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Kaczorak napisał:

Tak jak koledzy wcześniej pisali Scott to bardziej maszynki

Ale nie w roczniku 2018. Na ten rok są dwa rodzaje Sparka o różnych geometriach, RC z kątem główki 68,5 st. i to są ścigacze, oraz bez oznaczenia RC z kątem główki 67,2 st. i te to rzeczywiście geometria trail.

Czy 120 mm skoku przy kołach 29" to mało? Dla jazdy trail z naddatkiem, w enduro rzeczywiście może być za mało. Ale skoro Autor tematu będzie jeździł w okolicach Warszawy i tylko 2-3 razy w roku pojedzie w góry, to czy na pewno 140/130 skoku jest konieczne? Ja, bardziej niż dużego skoku szukał bym tych drobiazgów, które tak umilają jazdę, blokada z kierownicy amorem i damperem, mykmyk. Ale ja nie jeżdżę enduro, no może czasem coś trudniejszego ale bez żadnych większych skoków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Waza napisał:

Ale nie w roczniku 2018. Na ten rok są dwa rodzaje Sparka o różnych geometriach, RC z kątem główki 68,5 st. i to są ścigacze, oraz bez oznaczenia RC z kątem główki 67,2 st. i te to rzeczywiście geometria trail.

Czy 120 mm skoku przy kołach 29" to mało? Dla jazdy trail z naddatkiem, w enduro rzeczywiście może być za mało. Ale skoro Autor tematu będzie jeździł w okolicach Warszawy i tylko 2-3 razy w roku pojedzie w góry, to czy na pewno 140/130 skoku jest konieczne? Ja, bardziej niż dużego skoku szukał bym tych drobiazgów, które tak umilają jazdę, blokada z kierownicy amorem i damperem, mykmyk. Ale ja nie jeżdżę enduro, no może czasem coś trudniejszego ale bez żadnych większych skoków.

Chyba mam identyczny punkt widzenia :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też powoli skłaniam się bardziej w stronę tej opcji, dlatego pisałem, że Spark wychodzi na prowadzenie. Dartmoor ma tylko minimalnie większy skok i lepsze wyposażenie a cena identyczna, więc też go biorę pod uwagę. Różnice w wadze roweru są w tym zakresie wagowym już nie takie krytyczne, a jak nie starczy mi nogi to po prostu poprowadzę rower i tyle ;) Prawdopodobnie wszystko i tak sprowadzi się do dostępności danego modelu, bo nie chce czekać na rower kilka miesięcy. Giant z kolei tutaj przoduje, bo sprowadzą mi każdego Trance'a w ciągu 2 dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, gtb napisał:

Nie ma aż takiego problemu co by miał dyskwalifikować rower z tym standardem , pasują boostowe piasty 12x148 z endcapami od 135 pod QR 5 , jedyny warunek to możliwość konwersji takiej piasty , np. te od DT Swiss dają taką możliwość.

Jednak pole manewru się zawęża lub konieczna jest opcja stosowania przejściówek - mi by to osobiście średnio pasowało ;)

 

2 godziny temu, Waza napisał:

Ale nie w roczniku 2018. Na ten rok są dwa rodzaje Sparka o różnych geometriach, RC z kątem główki 68,5 st. i to są ścigacze, oraz bez oznaczenia RC z kątem główki 67,2 st. i te to rzeczywiście geometria trail.

Nie doczytałem. Rzeczywiście geo jak na trail całkiem spoko :)

 

3 godziny temu, kosmos napisał:

Zupełnie tak samo jest ze sztycą regulowaną. Wystarczy się zatrzymać i obniżyć siodełko :)

No niby tak ale szuflowanie sztycą góra-dół zwiększa ryzyko jej porysowania a myk-myk jednak bardzo zwiększa "flow" zjazdu i osobiście teraz nie wyobrażam sobie wycieczki rowerowej w góry bez tego wynalazku ;)

 

Co do watości skoku patrzę 100% przez swoje doświadczenia. Zacząłem od sztywnego 100mm (mało) potem był fullik 120/120 (fajnie ale dalej mało) wrzuciłem 150 na przód i było zdecydowanie lepiej ale z tyłu brakło więc wskoczyłem na 150/140, miało być ostatecznie i tak już zostać ale jednak smaki były na coś więcej. Jest więc 170/165 a też dużo jeżdżę po mieście i taka wartość skoku tak bardzo nie przeszkadza. Apetyt rośnie w miarę jeżdżenia :P Prawda jest taka bardziej chodzi o geometrie niż o skok ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Kaczorak napisał:

Co do watości skoku patrzę 100% przez swoje doświadczenia. Zacząłem od sztywnego 100mm (mało) potem był fullik 120/120 (fajnie ale dalej mało) wrzuciłem 150 na przód i było zdecydowanie lepiej ale z tyłu brakło więc wskoczyłem na 150/140, miało być ostatecznie i tak już zostać ale jednak smaki były na coś więcej. Jest więc 170/165 a też dużo jeżdżę po mieście i taka wartość skoku tak bardzo nie przeszkadza. Apetyt rośnie w miarę jeżdżenia :P Prawda jest taka bardziej chodzi o geometrie niż o skok ;)

A zdradzisz na czym obecnie jeździsz z tym skokiem 170/165? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zumbi F-11 2014 albo 2015 do końca nie wiem bo gościu od którego kupowałem nie był pewnien:PTa rama ma opcje zmiany skoku 140 albo 165 zależnie od wybranego oczka mocowania dampera. Ogólnie bardzo podobne zawieszenie jak Maestro w Giantach. Czułe i minimalnie buja w porównaniu do zawiechy jaką miałem w Canyonie a tam było 120 tylko. Dla wielu minusem są koła bo to 26" ale dla mnie to żaden problem B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również brałbym Spark na kole 29. To świetny, uniwersalny rower.
Zaraz zaczynają się testy Scotta: https://www.scott.pl/testy/    
Warto się wybrać i spróbować rower w terenie. Kilka godzin testów powinno Ci zdecydowanie pomóc w podjęciu decyzji. 

Spróbuj poszukać Sparka 950 z 2017. Powinno się udać w założonym budżecie. Geometria i rama ta sama a osprzęt lepszy - przede wszystkim zawieszenie (najważniejsze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, do nich też mogę napisać. Zauważyłem jednak, że sprzedawcy wolą się targować na miejscu, a mailowo niezbyt chętnie.

A w międzyczasie pytanie z drugiego końca kategorii cenowej, czyli najtańszy rower trailowy jaki chyba można kupić
http://www.gooutdoors.co.uk/calibre-bossnut-v2-mountain-bike-p403001

Przy obecnym kursie około 4200 zł - czy to nie byłby jednak dobry (w tej cenie) wybór jak na pierwszego fulla? Po 1-2 sezonach wiedziałbym czego mi brakuje i ewentualnie robił powolne upgrade'y, albo szukał nowego roweru. A może niczego mi nie będzie brakować i przejeżdżę na tym kilka lat? Może 4 tys zaoszczędzone na rowerze lepiej wydać na... wyjazdy w góry? Co sądzicie o takim sprzęcie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No szczerze to powiem Ci że to nie taki głupi pomysł wcale. Jedyne czego brakuje to sztyca regulowana i będzie całkiem spoko rowerek. No i brak sztywnej osi z tyłu ale to do przełknięcia jest. Tak przeglądam blog 1enduro i całkiem rozsądną i sympatyczną opcją wydają się jeszcze Marin Hawk Hill 1 na 27,5 i Rift Zone 1 na 29 i szczerze wolałbym do nich dopłacić bo mają lepszą geometrię i sztywne osie z tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@erzurum Za trochę ponad 6k to widziałem fajnego, używanego Speca ;)

Ogólnie męczy mnie trochę ta dostępność rowerów, a w zasadzie jej brak. Albo trzeba czekać z zakupem do kwietnia, albo firmy się nie odzywają, albo "jakiś czas temu była promocja" itp itd. W necie jest mnóstwo rowerów, a jak człowiek chce kupić to niczego nie ma :D Dlatego patrzę na tego Calibre bo to taka druga skrajność cenowa. 4200 to 4000 zł taniej niż Spark/Trance i tu już jest się nad czym zastanawiać. W przypadku rowerów za 6-7 to już kolejny 1000 zł nie robi aż takiej różnicy. 

Pytanie tylko czy geometria i system zawieszenia tego Calibre jest warta powolnej rozbudowy? Bo jak nie, to szkoda zabawy. Ale jeśli tak, to napęd można wymieniać na lepszy w miarę zużycia, tak samo jak damper/widelec. Szytcę dokupić jak zauważę potrzebę. Albo spróbować widelec od razu sprzedać jako nówka i dopłacić do czegoś lepszego (o ile seryjny to lipa). Tak sobie głośno myślę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Kaczorak napisał:

mają lepszą geometrię i sztywne osie z tyłu

Zgadzam się z Kaczorakiem. Komponenty można wymieć taniej niż ramę. Jeżeli już myślisz o rozbudowie, to lepiej wziąć coś na dobrej ramie ze sztywnymi osiami. Obecnie jest to raczej standardem i jednym z "must have".

Ta Calibre to trochę egzotyczna marka u nas i nie wiem czy tak łatwo będzie Ci to później sprzedać, biorąc jeszcze pod uwagę brak sztywnej osi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower to tak naprawdę rama do której "przyczepiasz" resztę osprzętu. Dobra rama z dobrą geo to podstawa do rozbudowy w coraz lepsze szpeje. I jak @erzurum napisał w tego Calibre nie ma sensu dorzucać. Jak wiesz że za 2-3 lata będziesz miał kasę to wbijaj w Marin'a bo na chwilę obecną zostaną Ci 3000 pln w kapsi na sztycę i wycieczki gdzie złapiesz skill a za kilka lat kupisz nowy rower bogatszy o doświadczenie i świadomość czego tak naprawdę oczekujesz od roweru. Bo może się okazać że enduro to jest to czego szukasz a może być tak że stwierdzisz ze HT na carbonowej ramie ważąc 9kg będzie najlepszą opcją a możliwe że ten Marin Ci wystarczy ale "przyczepisz" mu lepszy amor, węglową kierę czy wytrzymalsze koła i wystarczy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Delikatnie się podczepię pod temat, bo mam praktycznie takie same założenia i dorzucę jedną zaskakującą propozycję ;) 
http://www.rowerymerida.pl/produkt1412/one-forty-600-rower-merida.html

Widzę, że zdecydowałeś się już praktycznie na koła 29, tutaj 27,5, ale na kapciach 2,6".
W porównaniu do Trance 3 to lepszy osprzęt (działające hamulce, napęd). Amortyzator... Ciekawa alternatywa dla SR Aiona. 
Rama ma całkowicie nową konstrukcję, a po testach wypada całkiem dobrze. Zresztą ten sam zawias jest już w One-Twenty i One-Sixty.

Sam się nie spodziewałem, że mocno rozważam Meridę, ale ta wygląda całkiem zacnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że ta Merida to taki klon Gianta. Nie wygląda źle, ale Meridy nigdy mnie jakoś nie porywały :)
W każdym razie pytanie podstawowe: czy jest dostępna w miarę szybko do kupienia czy trzeba czekać do kwietnia jak na większość modeli oprócz Gianta?
Poszperam w necie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...