Skocz do zawartości

[mieszkanie] "Podłogówka" w łazience - wyzwanie dla hydraulika


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!
Niedługo odbieram klucze do swojego nowo wybudowanego mieszkania, które wymagać będzie ode mnie wykończenia (stan deweloperski). Zastanawiam się nad instalacją ogrzewania podłogowego w łazience, które uzupełni grzejnik zawieszony na ścianie. Nie zgłosiłem wcześniej deweloperowi konieczności wyprowadzenia osobnego podłączenia dla "podłogówki" i teraz zastanawiam się czy można ją podłączyć do obiegu, który będzie obsługiwać grzejnik? Woda z ciepłowni trafiałaby najpierw do grzejnika a potem w podłogę i z powrotem do obiegu w bloku. Próbowaliście takich rozwiązań? Jest możliwe takie podłączenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko jest mozliwe ale widze co najmniej dwa problemy:

1. podlogowka dziala na duzo nizszych temperaturach (30-40st) niz grzejniki (55-70). Moze sie okazac, ze podloga stanie sie za goraca zeby po niej chodzic. 

2. Poziomy wylewek. Na pewno w tej chwili masz podloge na tym samym "poziomie" w calym mieszkaniu. ogrzewanie podlogowe wymaga izolacji od dolu + wylewka od gory, ktora w rezultacjie spowoduje powstanie stopnia miedzy lazienka a korytarzem. 

Jesli juz koniecznie chcesz podkogowke w lazience w mieszkaniu to slyszalem o takich rozwiazaniach z grzalkami pradowymi, ale nic wiecej w tym temacie nie wiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Grizzli napisał:

1. podlogowka dziala na duzo nizszych temperaturach (30-40st) niz grzejniki (55-70). Moze sie okazac, ze podloga stanie sie za goraca zeby po niej chodzic. 

Słuszna uwaga - nie zwróciłem na to uwagi; z drugiej strony rodzice w swoim domu mają kominek z płaszczem wodnym, który ogrzewa wodę, która trafia do grzejników i podłogówek i nie ma tam problemu z za gorącymi płytkami; muszę o tym pogadać z jakimś hydraulikiem, który robi takie instalacje

2. Poziomy wylewek. Na pewno w tej chwili masz podloge na tym samym "poziomie" w calym mieszkaniu. ogrzewanie podlogowe wymaga izolacji od dolu + wylewka od gory, ktora w rezultacjie spowoduje powstanie stopnia miedzy lazienka a korytarzem.
W miarę możliwości będę się starać wkuć w posadzkę, ale zdaję sobie sprawę z tego, że nie będzie to łatwe (to w końcu blok a ten rządzi się swoimi prawami). Poza tym w całym mieszkaniu podłoga i tak pójdzie nieco do góry - będę musiał położyć jeszcze płytki w korytarzu i kuchni, panele w pokojach. Nie jest to tak grube jak podłogówka, ale trzeba znaleźć jakiś złoty środek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wodę do podłogówki bierze się zza grzejnika (chłodniejszą o to, co oddała w grzejniku), stosuje się mieszanie z najchłodniejszą z "powrotu", bo powyżej tych 40 czy czterdziestuparu jest "niezdrowa" - powoduje problemy z prawidłowym krążeniem krwi.

Problemem większym byłby właśnie ten "schodek" - co najmniej kilka cm styropianu od dołu i masa anhydrytowa z zatopionymi rurkami - znów minimum kilka (8 -10 cm) !

Nie wiem jak z ciśnieniem w instalacji jeszcze - w domkach nie ma tak dużego jak z ciepłowni.

Nie interesowały mnie elektryczne maty grzewcze, bo choć wylewka jest cieńsza, to bezwładność takiego "betonowego grzejnika" jest spora - automatyka byłaby niezbędna, a i prąd coraz tańszy nie jest...

Generalnie mam tradycyjną podłogówkę i to świetna sprawa - rowerowe ciuchy są na rano suche ;) ale ja kułem całą starą wylewkę na gruzie, żeby wyrównać poziomy. Przy okazji odciążyłem trochę stropy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby zrobić wodne ogrzewanie podłogowe musisz wymienić rozdzielacz CO na o jeden większy albo po prostu zrezygnować z grzejnika naściennego.

Aby ukryć rurki w podłodze będzie konieczne skucie całej szlichty podłogowej  a  następnie będziesz musiał ułożyć wszystkie warstwy czyli 

  1. Izolacja styropianowa pomniejszona o grubość rurek
  2. Izolacja z foli aluminiowej
  3. Instalacja rurek grzejnych
  4. Wylewka szlichty podłogowej. 

Regulator temperatury przy takiej instalacji umieszcza się zaraz przy rozdzielaczu CO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...