[Naprawa] przetarty wałeczek? sprężyny

[Rover]

Przestały mi odbijać hamulce. Mam rower miejski i hamulce szczękowe, prawdopodobnie firmy Tektro (wiem, że oryginalne klocki są tej firmy, na samych szczękach nie znalazłem nazwy firmy). Próbowałem naciągać linkę, ale nie pomogło. Zdjąłem koło, żeby bardziej zacisnąć hamulec i pozbyć się ewentualnych ziarenek piasku, które mogły się dostać do środka mechanizmu, ale szczęki też nie odbijały. Zdjąłem cały hamulec i rozebrałem go trochę, znalazłem coś co wygląda jak wałeczek, po którym przechodzi sprężyna hamulca. Ma on w środku wyżłobienie, które służy za prowadnicę dla ramienia sprężyny. Widzę, że w jednym miejscu wałeczek jest przetarty, pod spodem jest najpewniej metal (p. zdjęcia poniżej). Czy może to powodować nieodbijanie szczęki? Jeśli tak, to czy można gdzieś dokupić taki wałeczek lub zrobić jakąś samorubkę?

 

 

Edytowane 19 Lutego 2018 przez Rover
zdjęcia

[Michal93]

nie wiem czy to jest wina, czy mozna kupic. Ale najlepszym zamiennikiem bylby teflon najpewniej, a na szybkiego na pierwszy rzut oka to zrobilbym na probe moze z patyczka od lizaka?

[MMMAAACCC7]

Wina jest w skręconych na maksimum śrubach z drugiej strony szczęki, tam jest taka ładna nakrętka zakończona "główką", a zaraz pod nią jest zwykła.

Powinieneś je rozkontrować, ustawić odpowiedni luz/nie luz na niej, potem skontrować, niczym piasty kulkowe.



jeśli te dwie śruby są skręcone na siłę, to uniemożliwia to swobodny ruch ramion i wtedy nie odbija.

Ten wałeczek nie jest przetarty, wygląda w miarę prawidłowo, a ten rowek to po to, by sprężyna nie wyskoczyła..