marpok Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Pany, potrzebuje pomocy, bo już zgłupiałem...uszczelniam już nie pierwszy raz, nigdy podobnych problemów nie miałem. Pacjent- obręcze xrm361, opona maxxis icon,, naszło mnie dzis na wymianę mleka, zdemontowałem wszystko, wyczyściłem opony, ponowny montaż i zonk. Za cholerę nie chce się uszczelnić, na zestawie przejeżdziłem cały zeszły sezon, meko dolewałem, a wiec system był rozszczelniany i bez problemow nabijałem za pomocą kompresora, dziś po czyszczeniu nabijam i opona tak jakby w ogóle nie chciała naskoczyć na rant, cały czas flak. Mam drugi zestaw kół na Bontrager XR1 Expert i tam bez problemów uszczelnia się od razu. Możliwe, że Ikony straciły swoje właściwości?? Dodam, że gdy je pierwszy raz zakładałem strasznie ciężko było je nałożyć, teraz nie bez problemów ale weszły na obręcz o wiele lżej. Macie jakieś pomysły co jest nie tak?? Z góry dzięki za sugestie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waza Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 To, że lżej się zakłada opony na obręcz to normalne, po sezonie jeżdżenia już się uformowały. Posmarowałeś brzegi opony detergentem przed założeniem na obręcz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marpok Napisano 9 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Tak...użyłem mydlin, ale to nie tu problem wydaje mi się. Wygląda to tak jakby kompresor był za słaby, ale tak jak wcześniej napisałem drugi zestaw nabija bez problemu. Ja osobiście nie mam pomysłu w czym problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waza Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Rzeczywiście, jest problem... Nie spotkałem się ze zbyt słabym kompresorem. Nie wiem jakiego używasz, może jakiś gospodarczo-turystyczny? Do dmuchania materacy na campingu? Jak miałem kłopot ze wstrzeleniem opony w rant obręczy, to bezproblemowo użyłem pompki CO2. A ponieważ dwutlenek węgla podobno nie służy mleczku, zostawiłem koło na kilka dni, żeby się opona uformowała, następnie kilka razy spuściłem powietrze i napompowałem zwykłą pompką, żeby usunąć CO2 i dopiero wtedy zalałem mleczkiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marpok Napisano 9 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 6 minut temu, Waza napisał: \ Do dmuchania materacy na campingu? Używam tegohttps://www.emag.pl/kompresor-bezolejowy-stanley-6l-1-5km-8br-pl-990101-c6bb34stn039/pd/D79G9MBBM/?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_term=&utm_campaign=whoop_all_device_desktop&cmpid=69414&gclid=CjwKCAiAqvXTBRBuEiwAE54dcA4wYbc5o_xdpvcXsNLCT5ThG64j1FLegjaV7hK1ZReQDK5g4VV4nRoC6c8QAvD_BwE, do tej pory sprawdzał się świetnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Imar Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Postaraj się ręcznie ułożyć rant opony przy obręczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marpok Napisano 9 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Próbowałem, ale niewątpilwie będę jeszcze próbował...na tą chwile to wygląda to tak, jakby opony zrobiły się za duże na tą obręcz. Paranoja jakaś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waza Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Kompresor 180l/min. to naprawdę nieźle, sorry ale ja w taki razie nie mam pomysłu co jest nie tak Mariusz, układanie ręcznie brzegów opony do rantu obręczy to zabawa bez szans na powodzenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marpok Napisano 9 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Teraz, Waza napisał: Mariusz, układanie ręcznie brzegów opony do rantu obręczy to zabawa bez szans na powodzenie. Też mi się tak wydaje, tym bardziej, że nigdy nie musiałem tego robić. Zawsze pierwszy strzał i opona była twarda, pózniej spuszczałem powietrze, zalewałem mlekiem, nabijałem jeszcze raz i gotowe...teraz naprawdę przedziwna sytuacja. Dzięki za odzew Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moorzyn Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Próbowałeś najpierw założyć dętkę żeby z jednej strony opona wskoczyła? Sprawdź czy w wentylu nie masz mleka, co mogłoby ograniczać siłę strzału. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 masz w domu pianke do golenia? w tragicznych sytuacjach smaruje cały rant obręczy pianką do golenia z obu stron, to jest ostateczność, ale zawsze pomaga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marpok Napisano 9 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Nie mam, od dwóch lat nie używam ale nie problem kupić, choć szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem jak to może pomóc...Ale dzięki w ostateczności spróbuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 siedziałem chyba 4h nad jedną oponą której w żaden sposób nie dało się uszczelnić, już łzy w oczach się pojawiały Totalnie bez entuzjazmu szedłem po piankę do golenia, jak ją nakładałem to jeszcze bardziej klnąłem na ten pomysł, bo syf przy tym jest straszny. Efekt sprawił ze szczęka mi opadła. Od tego momentu piankę mam zawsze na warsztacie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waza Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Może chodzi o wślizgnięcie się brzegów opony po piance do golenie w ranty obręczy? Zgaduję, oczywiście. Jeżeli przetestujesz z powodzeniem, napisz, proszę! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid Napisano 9 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 aaa i jeszcze jest opcja hardcore, tylko raz w życiu jej użyłem psikasz obficie dyzodorantem do opony po całej długości i podpalasz dwie opony tak uszczelniłem, ale drugą musiałem gasić bo trochę się paliła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marpok Napisano 9 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 9 Lutego 2018 Teraz, dawid napisał: siedziałem chyba 4h nad jedną oponą której w żaden sposób nie dało się uszczelnić, już łzy w oczach się pojawiały Dokładnie tego doświadczyłem dzisiaj Będę walczył z tematem, nie mam wyjścia, nie ukrywam, że podchodzę sceptycznie ale skoro tak mówisz spróbuję... @Waza jeśli do tego dojdzie nie omieszkam pinformować @dawid ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobiik Napisano 10 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2018 Miałem ten sam problem. Ikony zwijane. Opony nie chciały wskoczyć na rant były tak luźne że nic nie pomogło. Ostatecznie odpuściłem. Opony były używane z detka że 2 miesiące przed zalaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marpok Napisano 10 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 10 Lutego 2018 Godzinę temu, bobiik napisał: Opony nie chciały wskoczyć na rant były tak luźne że nic nie pomogło Nie wierzę, że nie da się tego uszczelnić, musi być jakiś sposób...próbowałeś którejś z metod wyżej tu opisanych, bądż innej niekonwencjonalnej?? Może za szybko się poddałeś? Ja będę walczył z tym dopiero w poniedziałek, napiszę czy coś pomogło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobiik Napisano 10 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2018 Nawet jak by weszly to wolałem nie ryzykować że pozniej podczas jazdy spadną z obręczy. Próbowałem wiele metod i nie byly to pierwsze opony jakie uszczelnialem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marpok Napisano 12 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 12 Lutego 2018 Hej Pany Jestem po wszystkich próbach zasugerowanych tutaj, no i niestety ale poległem, koła idą na serwis, mam nadzieję, że oni podołają bo szkoda mi tych opon. Najbliższy osiągnięcia celu był sposób z pianką, opona naskoczyła ładnie na rant ale tylko do momentu, aż kompresor dmuchał, po odpięciu znowu flak. Metoda hardcorowa jak to @dawid nazwał oprócz tego, że musiałem gasić mały pożar nic nie dała :D, trzeci sposób z dętką...dętka w środek ładnie naciągnęła oponę ale pożniej znowu flak...Nie mam już więcej pomysłów, zobaczymy co serwis na to, zaczynam wątpić że to się uszczelni. Pozdrower i dzięki za zainteresowanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Punkxtr Napisano 12 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2018 Rzeczywiście bywają zestawy, których uszczelnienie to katorga. Niemniej nie spotkałem się jeszcze z takim przy którym musiałem odpuścić, ale podobnie jak u Kolegów wyżej różnie bywało. Poza w/w możliwościami można dodatkowo: - sprawdzić, czy taśma na obręczy nie jest zbyt gruba (zbyt cienka również jest zła), ew. nie zachodzi zbyt mocno na ranty obręczy. To jeden z najczęstszym przypadków - ludzie naklejają jakieś dziwne taśmy z marketów i dziwią się, że opona nie ma jak się wstrzelić - podczas pompowania wykręcić wkład wentyla, powietrze będzie łatwiej wtłaczane do opony - delikatnie łyżką do opon (plastikową aby nie uszkodzić taśmy) nasunąć z jednej jak i z drugiej strony wentyla oponę na rant obręczy tyle, ile się da zanim zacznie spadać - podczas pompowania wentyl ustawiamy na górze tak, aby załamana opona pod ciężarem koła nie powodowała wydostawania się powietrza na zewnątrz - osobiście zawsze za pierwszym razem nie używam uszczelniacza - opona musi się wstrzelić w ranty bez niego, dopiero później go dolewam Te sposoby zawsze działają o ile wszystkie składowe całego układu są poprawnie zainstalowane, dopasowane i nic nie jest uszkodzone (np. wgięty rant obręczy to często brak możliwości uszczelnienia) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marpok Napisano 12 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 12 Lutego 2018 3 godziny temu, Punkxtr napisał: sprawdzić, czy taśma na obręczy nie jest zbyt gruba Taśma jakiej użyłem to Gorilla Tape, jest to drugi zestaw tak uszczelniony, nigdy nie miałem problemów, zresztą tak jak pisałem wcześniej przejeżdziłem na tym zestawie cały zeszły sezon. 3 godziny temu, Punkxtr napisał: podczas pompowania wykręcić wkład wentyla, powietrze będzie łatwiej wtłaczane do opony tego też próbowałem 3 godziny temu, Punkxtr napisał: podczas pompowania wentyl ustawiamy na górze tak, aby załamana opona pod ciężarem koła nie powodowała wydostawania się powietrza na zewnątrz to oczywista oczywistość jw. nie pierwszy raz to robiłem 3 godziny temu, Punkxtr napisał: osobiście zawsze za pierwszym razem nie używam uszczelniacza - opona musi się wstrzelić w ranty bez niego, dopiero później go dolewam dokładnie właśnie w ten sposób też zawsze to robię Ps. Temat ogarnięty, w serwisie zestaw uszczelniony, jutro zalewam mlekiem, nie trwało to długo, wyszedł na jaw brak mojego doświadczenia, choć wszystko robiłem jak to się mówi tak jak w książce pisze Pozdrower Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid Napisano 12 Lutego 2018 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2018 może mieli kompresor z mocniejszym kopytem i łatwiej im poszło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marpok Napisano 12 Lutego 2018 Autor Udostępnij Napisano 12 Lutego 2018 Teraz, dawid napisał: może mieli kompresor z mocniejszym kopytem Też mi to przez myśl przeszło, choć wydaje mi się, że ten mój jest wystarczający do takich zastosowań Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.