Skocz do zawartości

[napęd] Konfiguracja na Mazowsze i maratony


TheJW

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, nie mogę się zdecydować, jaką konfigurację napędu wybrać, więc może ktoś z Was mi pomoże...

Założeniem na ten sezon było przejście na napęd 1x11, ale jak sobie to wszystko analizuję, przekalkuluję, to chyba jednak bardziej skłaniam się ku 2x11.
Przeznaczenie napędu: płaskie Mazowsze, "bike park" z torem XC, maratony MTB, okazjonalnie wypady w konkretniejszy teren gdzieś w Polskę.
Konfiguracje, jakie biorę pod uwagę, to:

  1. 1x11: blat 32t owal z kasetą SLX/XT 11-42 lub owal 34t, kaseta SLX/XT 11-46. Rama wg. producenta pomieści maksymalnie 36t przy napędzie 1x (dlatego owal 34t).
  2. 2x11: koronki 36/26, kaseta SLX/XT 11-42 lub 34/24 z kasetą SLX/XT 11-40. Kusi też 36/26 x 11-40 ze względu na fajne stopniowanie.

Jak widać kombinacji trochę jest, a można i więcej znaleźć... ;) Na pewno nie chcę kaset SRAMa. Obecnie mam PG-1130 (11-42) i nie podoba mi się jej współpraca ze zmieniarką M8000.
W sumie podoba mi się konfiguracja 36/26 x 11-40, ale czy nie będzie mi za ciężko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, TheJW napisał:

owal 34t, kaseta SLX/XT 11-46

w twoje okolice spokojnie wystarczy. Ja ujeżdżam 34-11/42 i mieszkam na wyżynie śląskiej i nigdzie nie brakuje a mam góreczki ;-))

Z tego co pamiętam możesz po prostu założyć do twojej korby blat i potestować na tym co masz. Oczywiście jeśli kaseta przyjmie to załóż nowy łańcuch. Zębatka od banlesa (Thor).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, mam korbę Race Face z systemem Cinch, więc wymiana blatów to chwila. Tego 1x obawiam się ze względu na słabą jeszcze nogę. Chyba nie jestem na to do końca gotowy, a nienawidzę pchać roweru pod górę...

Chyba zostanę jednak przy 2x11, ale...tak jak mówisz - w połowie sezonu kupię owal 32 lub 34t żeby sprawdzić, jak będzie mi się na tym jeździło. :) Łańcuch nowy mam, ale muszę najpierw zmienić zajechane blaty i sprawdzić, czy kaseta też do wymiany od razu. Jeśli tak, to dokupię jeszcze 2 łańcuchy (KMC X11EL złoty i srebrny, mam już czarny i wymyśliłem sobie zrobienie porównania ;)).

W kwestii kaset - wszędzie pisałem "SLX/XT" bo też nie mogę się zdecydować, którą wybrać. XT jest na dwóch pająkach, lżejsza, ale i droższa o ~80zł. Obydwie mają to samo stopniowanie. Warto dopłacać do kasety, którą pewnie i tak zajadę w sezon? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, TheJW napisał:

W kwestii kaset - wszędzie pisałem "SLX/XT" bo też nie mogę się zdecydować, którą wybrać. XT jest na dwóch pająkach, lżejsza, ale i droższa o ~80zł. Obydwie mają to samo stopniowanie. Warto dopłacać do kasety, którą pewnie i tak zajadę w sezon? :D

Główna różnica to ten drugi alu pająk co teoretycznie ma zapobiegać wrzynaniu się w alu bębenek ale więcej się o tym mówi niz stanowi rzeczywisty problem , bierz SLX nie ma co przepłacać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, erzurum napisał:

choć 36x11 z górki może brakować

Do tej pory musiałem dawać radę na 34x11. I tak w promieniu 30km nie znalazłem górki pozwalającej się rozpędzić do prędkości większej niż ~57km/h (i jeszcze nadążałem z kręceniem!).

Teraz, gtb napisał:

Główna różnica to ten drugi alu pająk co teoretycznie ma zapobiegać wrzynaniu się w alu bębenek ale więcej się o tym mówi niz stanowi rzeczywisty problem , bierz SLX nie ma co przepłacać.

Tak też zrobię. Chyba, że trafię gdzieś jakąś mega promocję na XT.

 

Zatem 36/26 x 11-40.
Pół godziny i po sprawie! Dzięki! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, TheJW napisał:

Tego 1x obawiam się ze względu na słabą jeszcze nogę. Chyba nie jestem na to do końca gotowy, a nienawidzę pchać roweru pod górę...

.....użyłeś kiedyś młynka w twojej okolicy???  Kup najtańszą zębatkę NW pod 4 śruby (około 100 zł+łańcuch około 100) i się przekonasz sam trenując na tym w okresie wiosennym. Zawsze możesz wrócić do 2x11 (nie pozbywaj się gratów-manetki,przerzutki przód). Nie kusi cię spróbować???? W twoje okolice to fajny napęd. Lekki, prosty i niezawodny. Ja też miałem dylematy ale stwierdziłem że jak nie spróbuje to się nie dowiem i tak już zostało. Nie powiem że inspiracją były napędy zawodników i strach przed nieznanym. Jakoś poszło i jazda stała się o wiele przyjemniejsza. 

Jeśli nie jesteś pewny pozostań przy tym co masz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to potwierdzę, co zostało napisane wyżej ;) 

Też mam 36x26 / 11-40. Praktycznie nie zdarza się aby gdzieś brakowało. Dosłownie kilka razy na hardkorowych podjazdach na 3,4 etapie Trophy. Ale to margines. Stopniowanie jest super.

Oryginalnie miałem kasetę XT w moim Canyonie. Po zużyciu kupiłem SLX i potem znowu SLX. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fanatykiem Shimano nie jestem, więc się nie zamykam na możliwości. Jak zmieniałem kasetę za pierwszym razem to myślałem nad Sunrace. Nie pamiętam dlaczego ale zrezygnowałem ;) 

Tych wynalazków z Ali nie wykluczam. Jednak najpierw musiałbym poczytać kogoś kto to testował, porównywał ze sprawdzonym szpejem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupione zębatki Race Face 36/26. Niestety pająk jest od Boosta, więc muszę przekręcić koronki do starego - blat jest teraz za bardzo wysunięty do zewnątrz, fatalna linia łańcucha.

Zamówiłem też kasetę 11-40. Jednak XT, różnica była 51 zł (SLX - 218, XT - 269), więc się skusiłem. +10 do lansu. :D

Kiedy poskładam wszystko do kupy, to dam znać jak wrażenia. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...