[Trenażer] Jaki wybrać do 3500zł na kasetę

[bikerbyd]

Witam,

Poszukuję odpowiedniego trenażera  ( MAX KWOTA: 3500 zł )do roweru MTB 29er aby był na kasetę , smart, i najlepiej  z automatyczną regulacją oporu po podłączeniu do oprogramowania typu : ZWIFT, Bkool czy innego podobnego programu do . Obecnie jakie wytypowałem to firmy ELITE Direto i TACX Flux z tym że FLux opinie że jest bardziej awaryjny. Czy macie jakieś inne propozycje lub doświadczenia z tymi trenażerami lub innymi ???

Linki:

1) https://www.rowertour.com/p/72898/elite-direto-trenazer-rowerowy-interactiv-pomiar-mocy-ant-fe-c-bluetooth

2) https://www.rowertour.com/p/71407/tacx-flux-smart-t2900-trenazer-ant-ebon-200zl

[siejak1]

Z obu będziesz zadowolony a z awaryjnością to tak jak trafisz jednej osobie podziała tydzień innej 5 lat. Ja bym celował w tacxa.

[bikerbyd]

Teraz, siejak1 napisał:

Z obu będziesz zadowolony a z awaryjnością to tak jak trafisz jednej osobie podziała tydzień innej 5 lat. Ja bym celował w tacxa.

Co przemawia na korzyść tacxa ??? według Twojej opinii  i czy korzystasz z któregoś ???

[Kabuz]

2 godziny temu, bikerbyd napisał:

Co przemawia na korzyść tacxa ???

Jest o 100 zł fajniejszy

[arek_wro]

Sam stałem przed tym wyborem i stanęło na Direto. Po kilku miesiącach użytkowania uważam, że to był dobry wybór. To co przemawia za Direto, to świetny pomiar mocy, którego dodatkowo nie trzeba kalibrować przed każdą jazdą. Robiłem kilka razy porównanie między miernikiem mocy Stages i Direto, i różnice są rzędu 1-2 watów na średniej mocy z godzinnej jazdy. To tyle co nic. Poza tym ma składane boczne nogi, dzięki czemu po wyjęciu roweru, w kilka sekund można je złożyć i cały trenażer schować gdzieś w kąt tak żeby nie zabierał dużo miejsca. Na Fluxa rzeczywiście na początku narzekano ze względu na awarie, ale możliwe, że już sobie z tym poradzili. Mimo wszystko mój głos zdecydowanie na Direto.  

[bikerbyd]

1 godzinę temu, arek_wro napisał:

Sam stałem przed tym wyborem i stanęło na Direto. Po kilku miesiącach użytkowania uważam, że to był dobry wybór. To co przemawia za Direto, to świetny pomiar mocy, którego dodatkowo nie trzeba kalibrować przed każdą jazdą. Robiłem kilka razy porównanie między miernikiem mocy Stages i Direto, i różnice są rzędu 1-2 watów na średniej mocy z godzinnej jazdy. To tyle co nic. Poza tym ma składane boczne nogi, dzięki czemu po wyjęciu roweru, w kilka sekund można je złożyć i cały trenażer schować gdzieś w kąt tak żeby nie zabierał dużo miejsca. Na Fluxa rzeczywiście na początku narzekano ze względu na awarie, ale możliwe, że już sobie z tym poradzili. Mimo wszystko mój głos zdecydowanie na Direto.  

Dzięki za informacje ale pytanie jak działa automatyczny opór w trenażerze wytwarzany  przez program (typu zwift lub inny ???) działa to dość szybko .....

[arek_wro]

Korzystam najczęściej ze Zwifta i Trainerroad i nie odczuwam specjalnego opóźnienia. W obu przypadkach działa to bardzo dobrze. 

Ważna rzecz, jeżeli chcesz mieć Zwifta na komputerze lub laptopie, to zaopatrz się w antenkę ant+. Niby możliwe jest połączenie po BT, ale jakoś to nie działa. Zresztą o ile wiem w przypadku Fluxa jest tak samo. Jeśli chodzi o tablet to Zwift tylko na iOS. Trainerroad chodzi też na androidzie. 

[bikerbyd]

Temat do zamknięcia - kupiony Elite Direto , zobaczymy jakie będą odczucia :-)