Jodla Napisano 23 Stycznia 2018 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2018 Cześć, przymierzam się do zakupu porządnego roweru trekkingowego z dobrym osprzętem, który posłuży mi przez lata. Do tej pory jeździłem Meridą Crossway przerobioną na trekking. Trasy jakie zamierzam pokonywać to 20-50 km/dzień w dni powszednie oraz 100-200km/dzień w dni wolne od pracy (w ciągu roku do 6000km, zależnie czy będę w Polsce). Jestem całkowicie zielony jeżeli chodzi o wybranie marki oraz dobranie odpowiedniego osprzętu, dlatego zwracam się z prośbą do Was drodzy użytkownicy o pomoc. Moje wymiary - 182cm wzrost, długosc nogi cos kolo 88cm, waga 75-80kg (rama 21-23" do przymierzenia w sklepie). Podzespoły niezbędne jakie musi posiadać rower: -dobry przedni amortyzator (najlepiej powietrzny) -hamulce tarczowe hydrauliczne -amortyzowaną sztycę pod siodełkiem (ew zakup osobno i wymiana), Po wstępnym researchu znalazłem coś takiego: Cytat http://www.unibike.pl/globetrottergts.html https://www.kross.pl/pl/2018/trekking/trans-11-0 https://velo.pl/rowery/turystyczne/author/element-2018 Wszystkie sugestie dotyczące zakupu mile widziane. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baboonst Napisano 23 Stycznia 2018 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2018 (edytowane) Cześć, za takie pieniądze poszukaj dobrej Kogi World Traveller albo Globetraveller S ( ta druga bardziej na szosę / ubite gruntowe drogi ) - i jeździj wygodnie i bezawaryjnie do bólu Często z drugiej ręki można znaleźć marki, które są mało popularnew Polsce, ale zrobione celująco np Idworx, które są budowane już na Rohloffie i mają wszelkie cuda wianki - ostatnio widziałem na duzym aukcyjnym portalu model który poszedł za 5 tysięcy a nówka w Holandii kosztuje ok 7 tys euro. Jest dużo manufaktur, które robią bardzo porządne rowery trekkingowe, choć przedni amor trochę temat komplikuje. Rzuć okiem tutaj https://www.cyclingabout.com/category/travel-bikes/ Ja poszełbym za tą kwotę w jakąś markową używkę "as new" i nie ładował się w nowy sprzęt, ale to moje zdanie. Ja osobiście kupiłem sobie Kogę Globetraveller S używaną, trochę ją dopieściłem i obecnie nie wymieniłbym tego roweru na żaden inny bo wygodniejszego i solidniejszego chyba nie skonstruowano 150 km obwieszony jak wielbąd - nie ma problemu Pozdrawiam Edytowane 23 Stycznia 2018 przez Baboonst Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ilia Napisano 23 Stycznia 2018 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2018 Jak chcesz dobry amortyzator z przodu do trekinga to według mnie tylko Suntour NRX S Lite. Mega czuły, dosyć prosty w serwisie, a jak coś rozwalisz to pan Activia załatwi Ci każdą część. Też do niedawna miałem fioła na punkcie trekingów i lepszego widelca nie znalazłem. Według mnie jest lepszy niż Rock Shocks Paragon lub RST Vogue. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baboonst Napisano 24 Stycznia 2018 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2018 Jeśli chcesz się bawić w jakiś poważny trekking to pewnie czasem przydałyby Ci się sakwy z przodu, nie wiem czy w amorze nie powinno być specjalnych otworów montażowcy przewidzianych na to właśnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woojj Napisano 24 Stycznia 2018 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2018 Ja ci polecę coś takiego: https://velo.pl/rowery/turystyczne/crossowe/author/codex-2017 świetnie zbudowany rower i masz w zestawie bon na 400 zł za który kupisz błotniki+bagażnik +oświetlenie bateryjne. Cały rower będzie ważył około 13 kg- nie do pobicia waga. Piasty na maszynach, pedały zatrzaskowe fajna geometria. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jodla Napisano 26 Stycznia 2018 Autor Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2018 Te Kogi wydają się bardzo spoko, niestety amortyzatora z przodu brak. Problemem w moim przypadku przy zakupie roweru używanego jest brak wiedzy i dobra okazja na aukcji wcale nie musi byc dobrą okazją w praktyce, a ja osobiście nie będę w stanie wychwycić ewentualnych defektów. Do tego pojawia się pytanie - gdzie serwisować taki rower? Cross przerobiony na trekking - brałem pod uwagę taką opcję. Nie wydaje Wam się iż jednak niewielka różnica w konstrukcji ramy może znacząco wpłynąć na komfort jazdy na dłuższych dystansach? Opcja wagi w przypadku trekkinga do mnie nie przemawia, 1 czy 2 kg wte czy wewte przy rowerze obładowanym torbami nie robi różnicy. Co sądzicie o rowerach, które wrzuciłem w pierwszym poście? Baboonst - podpinam się pod pytanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baboonst Napisano 26 Stycznia 2018 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2018 (edytowane) Nie znam rowerów które linkujesz, ale mogę Ci trochę pomącić w głowie i podać ten link , tutaj jest dużo fajnych recenzji ( i w ogóle strona jest świetna i mocno motywująca ) http://www.bikepacking.com/bikes/ - Za osiem tysięcy złożyłbyś coś na całkiem dobrego W takim typowym trekkingowym rowerze - jak np moja Koga waga to drugoplanowa sprawa - mój np waży ok 17 kg a z 4 sakwami i torbą prawie tyle co maluch Ja jadę w tym roku do Gruzji i Armenii i zabieram się tam rowerem przełajowym podobnym jak tutaj - on ma o wiele bardziej sportową pozycję niż ta trekkingowa Koga ale też jest wygodny. https://katalog.bikeworld.pl/2016/web/produkt/rowery/przelajowe/cinelli/49734/zydeco Kogę będę niedługo sprzedawał gdybyś był zainteresowany. Ona ma full suspension Edytowane 26 Stycznia 2018 przez Baboonst Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.