Skocz do zawartości

[Tylne koło] Krzywo się obraca z nową oponą i dętką


skurg

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team
Napisano

Według mnie jest już w miarę akceptowalnie, bo poprawa jest znaczna i już dużo z tym nie zrobisz.
Jak chcesz się dalej bawić, to się baw - wszystkie sposoby były już kilka razy opisane.
Jeśli straciłeś cierpliwość, to udaj się do najbliższego serwisu i skonsultuj, ale nawet tam dużo nie poprawią w stosunku do tego co jest w tej chwili.

Napisano

Może trochę lepiej jest przyznam, ale porównując do fabrycznej opony na przedniej feldze jest gorzej. Może podczas jazdy by się ułożyła? Powietrze zejdzie po paru dopompowaniach się jakoś może polepszy?

Napisano

Mydliny (lub kropla płynu na słoiczek wody - lepsze niż sam płyn do naczyń), 5, albo i 6 barów i postaw na noc przy grzejniku, a rano cud, miód i orzeszki powinny być. Do tego niestety musisz mieć konkretną pompkę z manometrem, bo palcami to między 3, a 5 barami nie ma prawie różnicy. Dopóki pasek nie jest z obu stron równo to zawsze da się poprawić.

Że Ci dętkowa opona wystrzeli nie masz się co martwić, bo na pewno jej nie rozerwie, a przed wyrwaniem z obręczy chroni docisk rantu przez dętkę. Bezdętkowa mi też kiedyś wyskoczyła z hukiem, ale to musi nie być dętki i musi być zwijana.

  • Mod Team
Napisano

Dobra pompka umożliwiająca pożądne dopompowanie była już wspominana, więc jeśli autor ma jakąś zwykłą, to może się tak jeszcze długo bawić...
Problem polega na tym, że taką ręczną małą pompeczką ciężko czasem uzyskać wyższe ciśnienie niż to wystarczające do codziennej jazdy i w tym przypadku najprawdopodobniej brakuje właśnie konkretnego dopompowania - tak, żeby opona "wstrzeliła się" na rant i tym samym odpowiednio ułożyła.

  • Mod Team
Napisano

Więc póki co, jeśli masz wentyle AV, to uderzaj na stację i skorzystaj z kompresora - powinno pomóc.
Napompuj do ciśnienia bliskiego maksymalnemu - potem upuścisz jak opona się ułoży.

Napisano
2 godziny temu, skurg napisał:

No ale co zrobiłeś żeby się ułożyło?

 

 Lekko napompowałem i naciągałem rękami,a później dopompowałem,ale ja byłem pewny że opona jest ok. bo jeździłem już na niej, myślę że wszystkie lepsze sposoby są już opisane.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Oddałem tę oponę Black Jack, w zamian kupiłem dwie Schwalbe Hurricane 2.0 no i jest to samo, na każdej feldze opony też krzywo się toczą. Z tym że tym razem tylne koło mniej, z kolei przednie tragicznie. Co za czasy, żeby nie można było zrobić tak prostej rzeczy bezproblemowo jak wymiana opony. Na przód chyba założę po prostu starą oponę bo się zapewne nie da jeździć na takim kole. Przymierzam się do napisania właściwych recenzji odnośnie tych opon Schwalbe gdzie tylko możliwe.

Napisano

Ewentualnie jak masz czym zrobić film dobrej jakości to możesz wrzucić kręcące się koło ze zbliżeniem na krawędź obręczy. Myśl z odwiedzeniem serwisu to też dobry pomysł nawet z całym zmontowanym kołem i pokazanie o co chodzi.

  • Mod Team
Napisano

Wydaje mi się, że w tym przypadku odwiedzenie serwisu to najlepszy pomysł - po prostu kolega już tyle męczy ten temat, a nie chce mi się wierzyć, że ma takiego pecha do opon.

Filmy już były, rady co powinien zrobić też, więc kolejny filmik i po raz nty powtarzanie tego samego raczej nie mają sensu.

No chyba, że woli się dalej bawić - nikt mu przecież nie zabroni...

 

Napisano

  Od siebie dodam tyle że jeszcze raz wziąłem się za swoją nie do końca ułożoną oponę i mogę powiedzieć że wskoczyła na swoje miejsce dopiero przy 7bar i to dopiero po chwili,tylko ciśnienie załatwi sprawę.

Napisano
27 minut temu, adtrip napisał:

  Od siebie dodam tyle że jeszcze raz wziąłem się za swoją nie do końca ułożoną oponę i mogę powiedzieć że wskoczyła na swoje miejsce dopiero przy 7bar i to dopiero po chwili,tylko ciśnienie załatwi sprawę.

Nabicie prawie 2x wyższego ciśnienia niż dopuszczalne to słaba opcja. Chyba że życie Ci niemiłe :P A tak serio widziałem wystrzał takiej opony w serwisie rowerowym, chłopaczek podjechał do serwisu z rzekomo krzywym kołem. Serwisant dobił mu ponad limit gdyż twierdził że się ułoży przy wyższym ciśnieniu. Wyszło że ułożyła się, ale już nowa opona na kosz serwisu :)

Nie wiem jak inni ale u siebie przy zakładaniu zwilżam rant, wodą lub mix woda z jakimś płynem. Pompuję do momentu w którym opona daje się układać, spr czy jest ok, wtedy i dobijam do ustalonej wartości. Jak opona równa to udaje się w pierwszym podejściu

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...