[Rasowy gravel] do 4,5 tyś.

[HubiBubi]

Witam ! 

W ciągu najbliższych tygodni zamierzam spełnić swoje marzenie i kupić rower "idealny". Konwencja i założenia rowerów typu gravel idealnie się wpisuje w moje potrzeby i oczekiwania dlatego idę właśnie w tę stronę. Prosiłbym o pomoc w wyborze między konkretnymi modelami, załóżmy że wszystkie są w tej samej cenie, różnica jest +/- 200 zł. Rower głównie będzie mi służył do jazdy po mieście i poza, wycieczki oraz dłuższe trasy z sakwami (1 lub 2 na rok), uważam że za tę cenę dobrze mieć przynajmniej tigrę, karbonowy widelec i sztywne osie były by super. Niestety nie znam się tak dobrze na każdym elemencie osprzętu i ciężko mi porównać podzespoły różnych rowerów ze sobą, zależy mi na tym aby za te pieniądze dostać możliwie jak najlepszy rower, w którym nie będzie mi nic brakować. 

1) AUTRHOR  i tu głównie chodzi o Aurę XR oraz Ronina, bliżej mi do aury ze względu na bardziej sportowy wygląd i wagę, brakuje sztywnych osi, rower ładny, tylko szkoda że błyszczący. (2018)

2) Ridley X-Trail (2016) - sztywna oś z przodu, fajny wygląd, hamulce trp, geometrię ciężko mi ocenić, problemem może być montaż bagażnika bo nigdzie w górnej części trójkąta nie widziałem mocować, ale na dole są.

3) Fuji Jari 1.7 (2018) dobra okazja, korba do wymiany bo jest na kwadrat, nie wiem jak hamulce (tectro lyra ? ), sztywne osie na  plus, wygląd taki sobie (trochę taki retro) ale chyba bardziej podoba mi się niż ronin.

4) Cannondale CAADX tiagra (2018) - wiem, że to przełaj ale chciałbym się spytać co sądzicie o nim i czy róznice w geometrii w porównaniu do poprzednich opcji są duże na tyle, że niewygodnie byłoby go osakwować i pojechać gdzieś dalej ? Normalnie bym go odrzucił bo szukam "rasowego gravela"  ale mam opcje kupna za 3500 zł i bardzo mi się podoba, ale raczej do zawodów przełajowych mnie nie ciągnie dlatego fajnie byłoby zasięgnąć jakiejś rady i świeżego myślenia.

 

Z góry dzięki za wszelkie rady, propozycje i własne przemyślenia Dodam, że mam 176 i raczej celuje w rozm 54 aczkolwiek nie wiem czy dobrze bo 52 również może być spoko, gdyż jstem na takiej granicy.

 

 

[mario_awario]

Jeżeli w rowerze jest Tektro Lyra, to trzeba to omijać szerokim łukiem. Albo założyć, że od razu będziesz wymieniał. Założyłem kiedyś temat o tym badziewiu i zawsze będę wszystkich przestrzegał.

[pesti]

Pozostałych rowerów nie znam, ale mam CaadXa (już drugiego) i chyba nie chciałbym innego modelu, bo jestem bardzo zadowolony. Jeśli zdecydowałbyś się na niego, to spróbuj też 52cm przy Twoim wzroście. Dla mnie 56cm (181cm) był trochę za duży, chociaż taka rekomendacja znalazła się na stronach Cannondale - siodełko było za daleko od kierownicy. Obecnie mam 54cm i jest idealnie.

Mam Tiagrę 2016 i jest duża różnica pomiędzy Sorą.

[Mprado]

W dniu 10.01.2018 o 17:14, mario_awario napisał:

Jeżeli w rowerze jest Tektro Lyra, to trzeba to omijać szerokim łukiem. Albo założyć, że od razu będziesz wymieniał. Założyłem kiedyś temat o tym badziewiu i zawsze będę wszystkich przestrzegał.

Na stronie Fuji jest błąd. Hamulce mają takie okładziny: https://www.tektro.com/products.php?p=226

To nie Lyra.