[Wybijak łożysk] Domowej produkcji

[maczet190399]

Może ktoś poleciłby co zakupić, albo gdzie w łatwo dostępnych sklepach typu Castorama, Leroy itd aby zrobić wybijak łożysk. Mam do wymiany łożyska w ramie FS. W jednym miejscu jest dużo miejsca aby uderzyć od drugiej strony drugiego łożyska. W innym między łożyskami jest tuleja o większej średnicy niż dziura łożyska i niewiele wystaje środek łożyska aby uderzyć z drugiej strony. Ostatnim miejscem jest łożysko w piaście Novatec 771/772, gdzie dziura w łożysku jest idealnie w średnicy z tuleją miedzy drugą stroną piasty i drugim łożyskiem. Niema miejsca zaczepenia aby uderzyć z drugiej strony łożyska. Nie chciałbym kupować profesjonalnego wybijaka i wydawać na to 400 PLN aby raz na dwa lata jej użyć

[TheJW]

Masz dostępny jakiś warsztat i narzędzia typu szlifierka kątowa, wiertarka, gwintowniki?

[Gość]

Sprobuj uzyc odpowiednio dobranej kotwy do betonu i potem za pomoca niej wybic. Kotwa sie rozprezy i przez podkladke, np. kluczem plaskim mozna wybic.

[TheJW]

Coś podobnego, ale z dołączeniem do tego młota bezwładnościowego, chciałem zaproponować. No ale bez warsztatu się nie obejdzie. W takim wypadku faktycznie najlepiej będzie użyć zaproponowanych przez @shotguna kotew rozporowych.

[Gość]

Ty chciales chyba zaproponowac zwykly sciagacz bezwladnosciowy 

[TheJW]

No...powiedzmy.

[maczet190399]

No dobra końcówkę rozporowa kotwy wsadzam do otwór łozyska. Śrubę skręcam aż drugi koniec kotwy się rozszerzy i chwyci łożyska i co dalej. Duża nakrętka na końcówkę ze śrubą i uderzać młotkiem z przeciwną stronę niż łożysko ??.

A możę jak już otwór od łożyska jest zaślepiony kotwą to od drugiej strony drugiego łożyska wsadzić jakiś prent czy śrubę  i uderzać młotkiem w stronę łozyska ?

[TheJW]

Dobrze kombinujesz. Jeden i drugi sposób dobry.

Tutaj masz przykład zastosowania tego patentu:

https://youtu.be/-AlOfPzl3CY?t=74