Wojteks79 Napisano 31 Grudnia 2017 Napisano 31 Grudnia 2017 Część, Jestem tu nowy. Mam prawie 4 dychy na karku i 20kg za duzo nie jestem ścigaczem. Chciałbym użyć roweru żeby się rozruszać. Proszę Was o radę co ma zrobić. Mam ze starych czasów (2009) rowerek CUBE XMS i to jest miłość przeplatana z nienawiścią. Rower jest fajny, ale to był totalnie od czapy zakup. Nigdy gór nie widział. Tak naprawde potrzebny mi jest rower na miasto (34 km dojazd do roboty na przykład) i wycieczki. Ten cube jest boleśnie drogi w serwisie, (650 zł ostatnio, za regulację hamulców, wymianę suportu, łańcuch i jakieś pierdoły) . Poradzcie proszę, Jest sens to sprzedać? Rama jest podrapana tu i tam. rower ma jakieś kilka tyś km przebiegu (ciągle oryginalne opony). Czy potraktować to jako miejski ścigacz i kupić drugi wygodniejszy i szybszy na dłuższe (np trekkingowy jak np Unibike EXPEDITION ) Żal wyrzucić , ciężko nieść A może zrobić z niego elektryka? mam dobre hamulce i zawieszenie? tez chodzi mi to po głowie. Sprawa niezależna. W tym Cube padła blokada amora a to dla mnie podstawowa funkcja (czy taki by pasował na podmianę? Wiem ze słabszy https://www.ebay.co.uk/itm/SR-Suntour-Raidon-Rear-Shock-LO-165-x-38mm/192404080449?hash=item2ccc2d4741:g:KSAAAOSwyNNZit4N) Pozdrawiam, Wojtek Katalog: 2009 Cena: 4 899 zł Waga: 13,4 kg Rama: aluminium 7005, podwójnie cieniowane Widelec: RockShox Recon SL, blokowany manetką, 100 mm Tłumik: Suntour Epicon Rozmiary ramy: 16/18/20/22" Stery: FSA No.10, półzintegrowane Wspornik kierownicy: FSA OS-190, 31,8 mm Kierownica: FSA XC-300, gięta Wspornik siodła: Scape Light Siodło: RFR Natural Shape 0.1 M Piasty: Shimano Deore M525 Disc Obręcze: RFR ZX-24 Opony: Schwalbe Racing Ralph/Nobby Nic 26x2.25 Dźwignie przerzutek: Shimano Deore M530 Rapidfire Plus Przerzutka przód: Shimano SLX M661 Przerzutka tył: Shimano Deore XT M772 Shadow Dźwignie hamulca: Hayes Stroker Ryde Hamulce: Hayes Stroker Ryde, tarczowe, hydrauliczne, tarcze 160/180 mm Korby: Shimano Deore M532, 44-32-22 z. Środek suportu: Shimano Deore Hollowtech II Pedały: płaskie, aluminiowe Kaseta: Shimano Deore HG50, 11-32 z., 9 b. Łańcuch: Shimano Deore HG53 Rozmiar do geometrii: 18" Kąt główki: 70,5° Kąt podsiodłowy: 73,5° Rura górna: 583 mm Rura podsiodłowa: 457 mm Rozstaw kół: 1077 mm Rama - tył: aluminium 7005, podwójnie cieniowane Zawieszenie: czterozawiasowe, 100 mm Dystrybucja: Ski Team
Mod Team KrissDeValnor Napisano 31 Grudnia 2017 Mod Team Napisano 31 Grudnia 2017 Część ( papuguję po Tobie, ale w sumie może to być takie rowerowe przywitanie ). Jeśli żal się go pozbyć, a masz miejsce, to go zostaw - może za kilka lat ( jak już wkręcisz się bardziej w rower ) odpicujesz go na tip top i będzie to taki rowerowy oldtimer Elektryk raczej nie pomoże w zrzuceniu wagi - chyba, że to taka fanaberia i elektryk będzie tak dla przyjemności ( jako drugi rower ) jak już pozbędziesz się zbędnych kg, albo że padnie bateria i trzeba będzie się mocno postarać, żeby ciężkim klocem w ogóle jechać Na miasto możesz się porozglądać za rowerami typu cross, ewentualnie fitness - przy czym ten pierwszy będzie bardziej komfortowy, ale i cięższy, a drugi na odwrót. Fitness byłby teoretycznie najtańszy w serwisie ( sztywny widelec, więc odpada przegląd amorka, a hamulce szczękowe też będą mniej upierdliwe od hydraulików ). Pytanie tylko, czy na początek rowerowej przygody, to nie będzie zbyt radykalny wybór - myślę tu o niższym komforcie.
Infernal1995 Napisano 31 Grudnia 2017 Napisano 31 Grudnia 2017 Ja bym to sprzedal i kupil np. Marina Muirwoods. Jak sie wciagniesz i bedziesz mial gdzie jezdzic to kupisz pozniej jakiegos 29era.
ssslawecki Napisano 31 Grudnia 2017 Napisano 31 Grudnia 2017 W pełni popieram @KrissDeValnor ! Nie wyrzucaj jak nie musisz - mnie się bardzo ten rowerek podoba. Amora szukałbym identycznego z używek - będzie można w razie awarii z 2 złożyć 1 małym kosztem, żeby teraz rower pełnił funkcję np. zapasowego. Nie wiem jakie części włożyli, ale chyba serwis bym zmienił - na tańszy. Nie wiem czy jeździsz zimą (codziennie do pracy i nie tylko ?), czy wolisz asfalt czy teren - ale wybrałbym możliwie uniwersalny rower - na forum jest trochę takich wątków. I nie zapomnij się przymierzyć przed zakupem - jeśli tylko się da.
MD11 Napisano 31 Grudnia 2017 Napisano 31 Grudnia 2017 39 minut temu, Wojteks79 napisał: Ten cube jest boleśnie drogi w serwisie, (650 zł ostatnio, za regulację hamulców, wymianę suportu, łańcuch i jakieś pierdoły) . Mieszkasz w UK. Zgadłem?
Mod Team KrissDeValnor Napisano 31 Grudnia 2017 Mod Team Napisano 31 Grudnia 2017 Zgaduję, że nie zgadłeś
bts Napisano 31 Grudnia 2017 Napisano 31 Grudnia 2017 Raczej nie bardzo się opłaca sprzedawać, zwłaszcza że to 26. Popyt mały i zbyt dużo za niego nie dostaniesz. Trochę dziwne z tymi kosztami, jeśli przez ten czas zrobiłeś ledwo parę tysięcy km po mieście to łańcuch powinien jeszcze dawać radę. A co jest z Reconem, że się nie da naprawić blokady? To przyzwoity wideł i niespecjalnie trudny w serwisie – lepiej jak się tym zajmiesz zamiast od razu go zmieniać. No chyba że ma jakieś wżery czy inne uszkodzenia, ale sądząc po Twoim opisie eksploatacji to nie powinien. A co do tego Unibike... totalnie z deszczu pod rynnę. To nie jest dobry rower. Wg mnie to napraw co trzeba w Cube, zmień sobie opony na jakieś szybsze i lżejsze i będzie dobrze.
Mod Team KrissDeValnor Napisano 31 Grudnia 2017 Mod Team Napisano 31 Grudnia 2017 @ bts Padł mu tylny, a nie przedni
Artwro Napisano 31 Grudnia 2017 Napisano 31 Grudnia 2017 Nie pozbywał bym się go,nic za niego nie weźmiesz.Za parę lat będzie oldtimerem(jak pisali poprzednicy,nie musisz nie sprzedawaj).Myślę że w Twoich latach serwis takiego roweru można samemu ogarnąć.Filozofii nie ma tutaj żadnej,trochę zacięcia do mechaniki i manuale na yt(dobrodziejstwo naszych czasów)kiedyś wszystkiego musiałeś uczyć się sam.A tak poza konkursem polecam jakiegoś trekinga.Posiadam górala i mieszczucha tak że problem wyboru mam z głowy,jak wielu tutaj.
Wojteks79 Napisano 31 Grudnia 2017 Autor Napisano 31 Grudnia 2017 Mieszkam pod Warszawą, z tym serwisem to się dałem naciągnąć. Postaram się ogarnąć sam prostsze sprawy, a do serwisu tylko z grubszymi. Generalnie lubię ten rowerek Pozdrawiam, Wojtek
MD11 Napisano 1 Stycznia 2018 Napisano 1 Stycznia 2018 Był tu niedawno zawodnik, który przeliczył funty na złotówki, połowy historii nie dopowiedział i wszyscy się dziwili dlaczego serwis wycenił mu naprawę na połowę ceny nowego roweru. Na dodatek wkleiłeś link do brytyjskiego eBaya, więc mi pasowało. Przepraszam za te insynuacje odnośnie miejsca zamieszkania. Serwis zawieszenia (wymiana uszczelek i oleju) to już stosunkowo droga impreza, ale to, co wymieniłeś w pierwszym poście z czasem trzeba zrobić w każdym rowerze i powinno raczej kosztować mniej niż 300 zł. Hamulce V-Brake byłyby zdecydowanie prostsze i tańsze w serwisie, bo nie trzeba ich odpowietrzać, a zakładam, że było to konieczne, ale teraz większość rowerów ma hydrauliczne. Ogólnie to części opłaca się kupować samemu przez Internet, a do serwisu chodzić zimą jak nie ma ruchu i jest taniej. Twój rower jest niezły, a mógłbyś za niego wziąć pewnie ~1500 zł, więc również odradzam sprzedaż, zwłaszcza, że niedawno tyle w niego zainwestowałeś. Do lasu jest w sam raz. Możesz zmienić opony, przynajmniej z przodu, bo Nobby Nic jest na ciężki teren. Po taniości jest semi-slick Schwalbe CX Comp za 50 zł. Unibike Expedition to ciężki krążownik, więc wcale nie byłby szybszy.
Wojteks79 Napisano 1 Stycznia 2018 Autor Napisano 1 Stycznia 2018 Obwiązałem zawias przy amortyzatorze paracordem. To w kwestii blokady. To tymczasowe do jazdy po równym - mam świadomość że ryzykuję uszkodzenie zawiasu/ramy, ale już rozglądam się za damperem. Dzięki za pomoc! Ide na rower
c1ach Napisano 1 Stycznia 2018 Napisano 1 Stycznia 2018 Czemu nie zmienisz ramy na hardtaila? Będzie kosztować tyle co damper. Za 600 zł kupisz np. Accent Peak pod koła 26. Jeśli bez blokady nie możesz jeździć na fullu, to pytanie po co się męczyć z dodatkową wagą i padającymi damperami. Blokady w damperach lubią się psuć, więc zakup kolejnego dla samej blokady to trochę kasa w piach. Sam podejmij decyzję czy potrzebujesz amortyzacji, z tego co przedstawiłeś wynika że to kula u nogi. W efektywnie działającym zawieszeniu blokady praktycznie się nie używa, a jak już to na równych długich dojazdach asfaltowych.
Mod Team durnykot Napisano 1 Stycznia 2018 Mod Team Napisano 1 Stycznia 2018 4 godziny temu, Wojteks79 napisał: Obwiązałem zawias przy amortyzatorze paracordem. To w kwestii blokady. Ty tak na serio? O żesz w mordę...... Taki tłumik powinien wystarczyć ( choć szału to on nie robi ). http://allegro.pl/sr-suntour-raidon-lo-air-165x38-165mm-55-ceny-i6931330152.html do sprawdzenie jedynie rozstaw punktów montażowych tłumika dla pewności. IMO szkoda wyrzucać i sprzedawać. Zyska żaden , a otrzymanej kasy na pewno nie starczy na coś sensownego. Choć wymiana samej ramy i przełożenie gratów nie jest takie głupie. Wspomniana rama przez C1ach'a ma jeden minus- Cube ma prostą główkę ramy, a Accent ma tappered ,więc będzie kombinacja ze sterami.
itr Napisano 3 Stycznia 2018 Napisano 3 Stycznia 2018 Utrzymać rower, zmienić opony na dość gładkie balony np schwalbe marathon, big ben, big apple, albo coś 2x-3x bardziej drogiego i lekkiego ( zwijane, wtedy rower będzie dziarsko przyspieszać, jeżeli przeloty są jednak ze stałą prędkością nie ma sensy zbijać wagi opon ) pompować dość żeby poczuć że rower śmiga a na wyprawę w las i łąki lekko odpuszczać ciśnienie, albo zakładać te które są teraz ( np przed wyjazdem na wakacje) jeżeli chęć na jazdę para szosową można zaryzykować z dłuższym mostkiem, żeby czuć że się jedzie w pozycji bardziej aero, ale jak zniesie to krzyż kark i nadgarstki trudno powiedzieć... Każdy jest inny...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.