[suport] Czy jakaś firma jeszcze robi dobre suporty na kwadrat?

[SoloTM]

temat znalazłem teraz i zdania na temat un26 - były "podzielone"

 

co do rozkrecalnosci  un26 to nie slyszalem ale moge sie mylic, natomiast stary stx mozna bylo rozebrac i kasować luzy

 

 

[woojj]

sorki....lp 25/26 było rozbieralne, ct 91/92 chyba też

[cervandes]

4 godziny temu, cinol123 napisał:

I takie powinny byc odpowiedzi w temacie, a nie że NECO ma jakies tam alumiski  (btw ciekawe czy to sie dorbze wykreca jak woda stoi w ramie).

Nie o miski chodzi tylko o to, że polecam właśnie ten z alumiskami a nie zwykły, czarny. Bardzo łatwo wywnioskować dlaczego - ten srebrny ma dodatkowe wargi przykrywające łożyska. Warga wystaje daleko, opiera się o wewnętrzną bieżnię.

 

Co do wykręcania: nie wiem, nie interesuje mnie to. Nigdy suportów nie skręcałem na sucho, zawsze na czyste gwinty dawałem smar i w życiu nie miałem problemów a rowery topię równo. Zresztą nie wymyślaj już, w HTII z 99% misek jest aluminiowych i jakoś nikt nie jęczy, że ma problem z wykręceniem.

[DIY]

17 godzin temu, SoloTM napisał:

temat znalazłem teraz i zdania na temat un26 - były "podzielone"

 

co do rozkrecalnosci  un26 to nie slyszalem ale moge sie mylic, natomiast stary stx mozna bylo rozebrac i kasować luzy

 

 

Tamte tematy bez konkluzji jako takiej. Wątpię żeby nawet tej klasy suporty padały po 600 czy 800km tym bardziej, że w większość właścicieli nie potrafi dokładnie opisać przyczyny usterki i do końca nie wie czy winą jest suport czy jednak coś innego. Na moim UN26 po 1000 km też myślałem, że coś strzela. Rozebrałem korbę suport plus pełny serwis pedałów. Posmarowałem również pręty siodełka w gniazdach bo mi kiedyś też trzaskały tak jakby w ramie coś pękło. Nic nie pomogło, dopóki nie zdjąłem sztycy, nie wyczyściłem jej dokładnie i nie nałożyłem trochę smaru. Dużo jeździłem po mokrym i widocznie przez nacięcie pod obejmą dostawała się woda i po jakimś czasie lekko utlenione alu zaczynało strzelać przy nacisku na korbę i jak rama trochę pracowała. Innym razem, ale na suporcie ES300 na octalinku, też obstawiałem uwalony suport, ale po 1500km. Też się nakombinowałem - sztyca, siodełko, suport obejrzałem dogłębnie. Co się okazało? Gniazdo pedału w korbie już chyba swoje przeszło i wymagało mocniejszego dokręcenia osi pedału, przy normalnym dokręceniu powstawał jakiś mikro-luz który wytwarzał dźwięki identyczne jak uszkodzony suport. Od tego czasu 2000km cisza. Reasumując grunt to dobra diagnoza. Czasami może być tak, że ktoś np oceni suport jako uszkodzony, wymieni, i będzie zadowolony, a tak naprawdę wyrzuci dobry pakiet bo przy okazji wymiany nieświadomie usunie "prawdziwą przyczynę". Po moich doświadczeniach suport jest niekiedy prawie tak samo trudny do zdiagnozowania jak stan zużycia zębatek "na oko"

Pozdrawiam

Piotrek

[zekker]

W dniu 5.01.2018 o 09:06, TJ3M napisał:

Jeżeli komuś tani suport posłużył na dłużej i przejechał więcej, to wynika tylko z tego, że nie był poddawany obciążeniom lub/oraz jeździł w standardowych warunkach. Ale to znaczy jedynie - że jest dobry do zastosowania takiego, jak wymienił zekker czy cinol - po mieście (sam mam taki rower miejski, w którym suport jest od początku, czyli z 10 lat i jeździ, ale to nie argument, że to dobry suport). Dlatego rozpocząłem ten wątek pytaniem o dobry na kwadrat, bo widocznie taki miałem powód i niektórzy z Was na tak postawione pytanie mi udzielili odpowiedzi i pomogli - dziękuję. 

Wspomniany Accent ponad połowę dystansu był używany sportowo rekreacyjnie, a nie po mieście (TPK, Kaszuby, mosirowski Bike Tour).
Po mieście owszem jeździ się zazwyczaj spokojniej ale warunki pogodowe nie są sprzyjające, zwłaszcza zimą (rano jedziesz do roboty na wyczyszczonym napędzie, a jak chcesz wracać to łańcuch jest już sztywny).

Może napisz dokładniej jakie masz wymagania (spodziewany przebieg, ile sezonów ma przeżyć).

Przy okazji, Jankes?

[TJ3M]

>> Może napisz dokładniej jakie masz wymagania (spodziewany przebieg, ile sezonów ma przeżyć). 

Już koledzy odpowiedzieli, wybiorę coś z ich sugestii, bo tak to można napisać, że ma przeżyć tyle, co dawne XT   A obecne tanie neco/shimano żyją mi sezon.

>> Przy okazji, Jankes?

Nie, ale blisko. Jankesowi udzielałem małych konsultacji, gdy zdecydował na swojego pierwszego mtb 13 czy 14  lat temu. Pojawiamy się wspólnie tu i tam na orientację. Też jestem Tomasz, ksywa 'TJ'.