anulkaa Napisano 4 Sierpnia 2007 Napisano 4 Sierpnia 2007 No niestety BOPLIGHT RACE dziś poległ :| F**k... Podczas dość ostrego podjazdu Głośny odgłos.. jak wrociłem do dmou 2 zapadki pekniete Co ja zrobie teraz ? maraton w Głuszycy tuż tuz :| Właśnie o takim przypadku czytałam na forum L-B I dzięki, że napisałeś jak się ma sprawa z nimi tutaj.
Paviarotti Napisano 5 Sierpnia 2007 Napisano 5 Sierpnia 2007 O kurcze ale szybko! nie spodziewałem się, że tak szybko polegnie... Ale jednak stwierdzenie, że nie ma lekkiej, taniej i solidnej piasty (przynajmniej na tył) się sprawdza...
hudy Napisano 5 Sierpnia 2007 Napisano 5 Sierpnia 2007 Dlatego ja bym proponował nie kupować kompletu. Na przód coś taniego o akceptowalnej masie na łożyskach maszynowych, a na tył wydać resztę kasy jaka została. Imo w kolejności takiej: -novatec i pochodne z Tajwanu (wszelkie ns'y rotazy, boplighty i tak dalej) - ze względu na kłopotliwe bębenki, mój ns ma tendencję do przepuszczania co jakiś czas, i przelecę jakąś 1/4 obrotu korby zanim znów złapie. -shimano - model w zależności od finansów - dobre bębenki, za to na kulkach co dla mnie mimo wielu zalet wszystko jest wadą i słabą strona SH w porównaniu z maszynami. -dt - którakolwiek w zależności od upodobań masowych i możliwości finansowych -hope - da radę załatwić - pisałem do 7anny i pisali, że mogą mi ściągnąć komplet za jakieś 800zł. Choć nie było to wiążące daje ogląd na cenę hope'ów - a jakie to piasty można poczytać na mtbr -ck, jeśli kogoś stać. 1200zet za piastę na tył i dostajemy cudeńko zasprzęglające się 72 razy na obrót, całkiem lekkie i w gruncie rzeczy nie do zajechania, ale to już niestety jest baardzo duża kasa :/
anulkaa Napisano 5 Sierpnia 2007 Napisano 5 Sierpnia 2007 Nic to. Zdecydowałam się jednak na DT Swiss'a OEMowego na tył. Zobaczy się czy warto było...
Riqar Napisano 5 Sierpnia 2007 Napisano 5 Sierpnia 2007 Co do boplihgtow to mam na starym rowerze na przednim kole i powiem szczerze, że jestem zadowolony. A co do tylnej piasty to polecam winzipa na maszynach. Przejechałem na nich ponad 2000 km w różnych warunkach i różnym terenie i chodzą jak złoto (też w starym rowerze). Nie znam wagi winzipów ale cena to 120 zł.
muzycom Napisano 9 Sierpnia 2007 Napisano 9 Sierpnia 2007 Nic to. Zdecydowałam się jednak na DT Swiss'a OEMowego na tył. Zobaczy się czy warto było... Sam taką posiadam i nie narzekam. Przebieg to około 200 km na razie i jeden maraton, ale toczy się ładnie i wygląda solidnie.
andrzejek Napisano 9 Sierpnia 2007 Napisano 9 Sierpnia 2007 ja wybrałem komplet XT, mimo że to kloce. Najważniejsza jest dla mnie wytrzymałość i pewność, a waga piasty nie ma takiego dużego wpływu na prowadzenie roweru, przecież jest przy samej osi koła. W przeciwieństwie do innych części roweru piasty nie można sobie od tak poprostu wyjąć, czy wymienić, dochodzi problem z rozplataniem/zaplataniem koła itp. a ja jestem strasznie wygodny i nie lubie tego typu problemów
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.