waskij Napisano 19 Grudnia 2017 Napisano 19 Grudnia 2017 Witam Mam zamiar kupić rower Cannondale , zawsze podobał mi się Scalpel w ich zielonym malowaniu , ceny powalają niestety , zwłaszcza wersje karbonowe . Znalazłem dwa canony z 2016r , jeden Scalpel , drugi Habit, niestety kolory inne (przeboleję) , cena do zaakceptowania lecz jak to zawsze bywa z używkami są jakieś niewiadome , więc pytanie ? https://www.olx.pl/oferta/cannondale-scalpel-si-carbon-3-full-scott-specialized-merida-CID767-IDnOMp0.html https://www.olx.pl/oferta/2016-cannondale-habit-carbon-2-lodz-jak-nowy-50-CID767-IDq1aLL.html 1. Który wybrać do jazdy typu maratony Mtb / XC , bez wielkich skoków , na pewno nie będzie to jazda DH. 2. Może ktoś z forum jeździ na takich canonach i może wskazać różnice pomiędzy tymi modelami ? 2. Może znacie sprzedawców, może coś kupowaliście od nich ? Nie chciałbym kupić jakiejś miny i potem się bujać . Pozdrawiam
maczet190399 Napisano 19 Grudnia 2017 Napisano 19 Grudnia 2017 Co prawda nie jeżdziłem na nich ale habit to 27,5 większy skok 120-130 mm. Jest to rower bardziej w stylu Trail, czyli wiekszy fun ze zjazdów niż wjazdów. Scalpel 29 cali mniejszy skok 100mm bardziej podchodzący pod XC. NIiraz 100mm moze byc za mało jak planujesz jazde po górach. Osobiście tez choruje na Scalpela i planuje zakup na wiosnę, jednak trochę w mniejszych cenach i ALU
Waza Napisano 19 Grudnia 2017 Napisano 19 Grudnia 2017 Tak jak napisano wyżej. Scalpel to typowy ścigant na XC i zwłaszcza maratony. Natomiast Habit to ścieżkowiec. Sam musisz wybrać czego oczekujesz, ale skoro priorytetem jest ściganie to zdecydowanie Scalpel. Ja sam nie jeździłem na fullach Cannona, mam tylko HT, ale mój kolega miał wysoki model Salpela, a teraz ma Scotta Spark 900 SL bodaj z 2015 i twierdzi że lepszy był Scalpel. Gość wie co mówi, był w kadrze Polski juniorów na szosie. P.S. Popraw tytuł bo temat może wylądować w śmietniku.
syrobb Napisano 19 Grudnia 2017 Napisano 19 Grudnia 2017 Scalpel to typowy ścigant. Jednak w tej ofercie z olx ma sztycę regulowaną i konkretne terenowe opony. W takiej konfiguracji to imo rower idealny na ciężkie górskie maratony i/lub etapówki. Przyznam, że po przejechaniu dwóch Trophy na HT, chętnie bym takiego wziął na przyszłoroczny wyścig Sprzedawca piszę, że waży 12 kg. Na lżejsze wyścigi/treningi spokojnie można zmienić na jakieś X-kingi/RoRo i będzie z 300-400g mniej. Dodatkowo zmiana platform na spd też da sporą oszczędność. Pogrzebałbym jeszcze w necie na temat tych kół. Fajnie jakby miały szerokość gdzieś 25mm. Dla mnie oferta całkiem spoko (również choruje na Cannona :)), choć koniecznie sprawdzić/dotknąć przed zakupem Według mnie do "Mtb / XC , bez wielkich skoków , na pewno nie będzie to jazda DH. " - zdecydowanie Scalpel.
waskij Napisano 6 Stycznia 2018 Autor Napisano 6 Stycznia 2018 Witam Niestety po analizie , rozmowach z fachowcami od rowerów z przykrością muszę zrezygnować , habit jednak nie dla mnie , a scalpel gdyby był bliżej mojego miejsca zamieszkania to może ??? Odradzano mi używany karbon , a patrząc na wyposażenie scalpela ( platformy, sztyca , szerokie opony ) zachodzi podejrzenie że mógł być używany nie zgodnie z przeznaczeniem , więc aktualnie pozostanę na tym co mam i zbieraniu kasy na nowego z gwarancją . Dzięki za wypowiedzi , temat można zamknąć.
erzurum Napisano 6 Stycznia 2018 Napisano 6 Stycznia 2018 No i słusznie, takie karbonowe okazje to jak sprowadzane auta z Niemiec użytkowane przez niepalacą kobietę:)
kawluk Napisano 6 Stycznia 2018 Napisano 6 Stycznia 2018 Wychodzi że nowy scalpel SE1 byłby dla Ciebie...tylko ta cena!
kawluk Napisano 12 Stycznia 2018 Napisano 12 Stycznia 2018 Odnośnie zakupu nowego to polecam zakup w okresie posezonowym bo spory rabat można urwać nawet na najnowsze modele. Jeśli prowadzisz działalność to może zakup na firmę? Tak samo jak samochód, tak i rower podlega odliczeniu, co w sumie z rabatem od sprzedawcy pozwala na znaczne obniżenie kosztu zakupu.
waskij Napisano 12 Stycznia 2018 Autor Napisano 12 Stycznia 2018 Wiem , słyszałem że nawet leasing można załatwić na rower . Na razie odpuściłem temat cannona , a że miałem zamysł kupienia jeszcze szosy to nadarzyła się okazja , wprawdzie to Bitwin Ultra 940 af na alu ramie , za to z pełną Ultegrą 6870 DI2.
lederfox34 Napisano 13 Stycznia 2018 Napisano 13 Stycznia 2018 Teoretycznie tak, można. Tyko trzeba solidnie zaargumentowac że jest Ci niezbędny do wykonywania pracy. W rozmowach z różnymi księgowymi kiedy mocno ogarniało się tematy optymalizacji padało stwierdzenie że np ok ale miejski. Reszty nie podpisywali bo urząd skarb. by negowal.
lederfox34 Napisano 13 Stycznia 2018 Napisano 13 Stycznia 2018 edit do powyżej- dodam ze rower jako -środek transportu w leasingu. Podpowiem że jedynym wyjątkiem posiadania sportowego roweru (szosa, mtb i inne) byłoby prawdopodobnie jego testowanie jako np bloger/vbloger, gdzie zarabiasz w ten sposób(po zgłoszeniu tego do wcześniejszej interpretacji US)
kawluk Napisano 13 Stycznia 2018 Napisano 13 Stycznia 2018 Nie wiem jak jest z leasingiem ale zakup fakturowy do 3500 za rower odliczamy od razu powyżej w formie amortyzacji. Kupując samochód urząd nie rozgranicza jaka klasa, segment niezbędna do prowadzenia działalności, kupujesz i odliczasz. Dojeżdżam do pracy również rowerem i 25 km w stronę niezbyt efektywnie byłoby miejskim, a że mam przez las bliżej...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.