AdaskoKross Napisano 13 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2017 Temat juz był poruszany co prawda jednak zrodziła się kolejna koncepcja smarowidła ale nie wiem czy będzie to bezpieczne dla uszczelek. Stosowalem bike grase 2000 motorexa był na tyle lepki ,żE zbieral syf na goleniach. Potem była wazelna kosmetyczna która zdała egzamin po części. Obecnie chce smarować wazelina techniczną (obecnie kosmetyczna) i smar który jest pod znakiem zapytania. SHIMANO-Smar do łożysk koloru białego ,nie jest lepki. Nie mogę tylko znalezc informacje na temat tego czy ma w sobie lit czy też nie. Producent pisał , żE podobno nie wychodzi w reakcję z gumą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano 13 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2017 Zainwestuj 35 zł w opakowanie SRAM Butter, jakiś Slick Kick etc. Do oringów porcjowany PM600 za 20 zł na Allegro. Też kombinowałem, szukałem, ale szkoda zachodu.;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 13 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2017 Ale po co tak kombinować? Kupujesz opakowanie SRAM butter za 35zł i starczy na kilka lat. PM600 do kurzówek nadaje się tak samo jak BG2000 czy inny smar do łożysk - czyli nie bardzo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 13 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2017 A potem przyjdzie czlowiek szukajac samru i przeczyta to - https://elube.pl/ Za ten tekst powinni oddac ich do sądu.... Bo taki tekt - środki mineralne które bardzo negatywnie wręcz często niszczycielsko działają na niektóre materiały np. gumę NBR to jest bzczelne klamstwo! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 13 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2017 Zbierał syf na goleniach? To Ty masz tam jeszcze jakieś uszczelki? rowerowy.com, kup sobie Slickoleum. Tani, przeznaczony do amorów, bardzo dobry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 13 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2017 Slickoleum to ostatnimi czasy smar, ktory mnie najbardziej rozczarowal. Blyskawicznie znika. Notabene, nie tylko mnie rozczarowal... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano 13 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2017 To elube to ostatnimi czasu jakiś naganiacz na forum agresywnie reklamował. Już tam się buntowaliśmy przeciwko tym produktom i nachalnej reklamie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 13 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2017 Taki słoiczek przy domowym zastosowaniu starczy spokojnie na 40-50 serwisów. https://www.athleteshop.pl/narzedzie-sram-montaz-smiale-1-uncja?as=athlete&kwd_id=20648-AGI-48340270310-ASI-336177885483-AS0ST8T3GJ&gclid=CjwKCAiAvMPRBRBIEiwABuO6qSIfsnwuOE6_TcaBHhwq8dhvkvNsifv24vbapsNQxN6rKW6fkG3noBoCHYsQAvD_BwE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano 13 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2017 Sram narzędzia montażowe weterynarza 1 oz Smak AS0ST8T3GJ Namiar 710845746420 Łączność Biały Z / bez smyczki Sram Trzon Jazda rowerem @Dokumosa, nie wiem, coś Ty za link wstawił, ale lepiej to usuń, coby się ktoś nie wkopał. Ta strona jest...dość dziwna.;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dokumosa Napisano 13 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2017 Widać polska język trudna język Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shrink Napisano 14 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2017 Silikon w sprayu konserwuje gumę i plastik. Używam od lat. Uszczelki jak nowe. Preparaty dedykowane rowerzystom kosztują drogo za aptekarskie ilości. Rowerzysta lepiej się czuje, gdy wie, że inwestuje w swój rower. Producenci to wykorzystują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arni220 Napisano 22 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2017 W dniu 14.12.2017 o 08:12, Shrink napisał: Silikon w sprayu konserwuje gumę Właśnie ponoć tak wcale nie jest. Jakość gumy zależy od jakiegoś tam jej składnika, nie pamiętam teraz co to było, i te wszystkie silikony, wazeliny i gliceryny guzik dają tak naprawdę. Agonia jak ma nastąpić to i tak nastąpi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karol_elube Napisano 2 Stycznia 2018 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2018 Ponieważ w dyskusji na forum rowerowe.org 13 grudnia 2017 roku (uszczelki w amortyzatorze] Czym bezpiecznie smarować) użyto nazwy i adresu internetowego firmy eLUBE której jako czynny zawodnik kolarski jestem współpracownikiem i aktywnie uczestniczę w realizacji produktów smarnych rowerowych wysokiej jakości, pozwolę sobie zabrać głoś w sprawie smarowania produktami smarnymi na bazie mineralnej elementów z gumy i plastiku. Zacznijmy naszą dyskusję od kilku podstawowych wartości. Każdy smar dostępny na rynku powstaje przede wszystkim z oleju bazowego, które American Petroleum Institute (API) podzielił na pięć kategorii (API 1509, Załącznik E). Pierwsze trzy grupy rafinowane są z ropy naftowej. Oleje bazowe grupy IV to pełne syntetyczne (polialfaolefinowe) oleje. Grupa V dotyczy wszystkich pozostałych olejów bazowych nieobjętych grupami od I do IV. Zanim wszystkie dodatki zostaną dodane do mieszaniny, oleje smarowe rozpoczynają się jako jedna lub więcej z tych pięciu grup API. Grupa I to oleje które powstają w prostym procesie rafinacji i są najtańszymi olejami bazowymi dostępnymi na rynku.( powyżej 0,03 procent siarki) Grupa II wytwarza się je przez hydrokrakowanie bardzo popularne na rynku i są wyceniane bardzo blisko olejów z grupy (mniej niż 0,03 procent siarki) Grupa III na ogół są silnie hydrokrakowane HC (wyższe ciśnienie i ciepło) Chociaż wytwarzane z ropy naftowej, są czasami określane jako syntezowane węglowodory Grupa IV to polialfaolefiny (PAO). Te syntetyczne oleje bazowe są wytwarzane w procesie zwanym syntezą. Grupa V to Oleje bazowe grupy V są klasyfikowane jako wszystkie pozostałe oleje bazowe, w tym silikon, ester fosforanowy, glikol polialkilenowy (PAG), poliolester, biolubki itp. Te oleje bazowe są czasami mieszane z innymi składnikami bazowymi, aby poprawić właściwości Już ta prosta klasyfikacja wykazuje ,ze musimy uściślić o jakim oleju mineralnym mówimy ,że nadaje się do smarowania gumy ? I i II grupa nie jest kompatybilna z gumami i o nich nie należy mówić w naszych rozważaniach. Grupa III to oleje mineralne tak oczyszczone ,że w niektórych krajach uznaje się je jako syntetyczne a tylko oznaczenie HC wskazuje, że powstał z produktu mineralnego. Obecnie, ze względu na wysokie koszty produkcji tylko do 1,5 % produkcji światowej to ta grupa. Osobiście bardzo wątpię by w grupie środków smarnych dla roweru znajdowały się takie produkty. Ponieważ dyskusja na forum dotyczy smarowania elementów amortyzatora które posiadają również elementy plastikowe sprawa jeszcze bardziej się komplikuje, bowiem tylko niewielka ilość smarów opartych na IV i V grupie jest kompatybilna z plastikami. Zachodzi pytanie na czym polega niebezpieczeństwo zastosowania niewłaściwego smaru do gumy i plastiku. ? Pierwszym niekorzystnym czynnikiem będzie pęcznienie lub kurczenie się elementu plastikowego lub gumowego na wskutek kontaktu ze smarem. Smar wchodzić w reakcję z materiałami na dwa sposoby interakcji. –fizyczną i chemiczną. Interakcja fizyczna może polegać na pochłanianiu mediów przez materiał zastosowany do uszczelnienie co prowadzi do zmiany objętości oraz ekstrakcja rozpuszczalnych części smaru co najczęściej oznacza zmiękczenie materiału uszczelniającego. Każda zmiana w objętość powoduje obrzęk lub obkurczenie co oznacza zmiany właściwości mechanicznych materiału uszczelniającego, takiego jak twardość, elastyczność, wytrzymałość na rozciąganie i wydłużenie. Zmiany te mogą prowadzić do całkowitego zniszczenia materiału uszczelniającego. Interakcja chemiczna: powoduje reakcję chemiczną na materiał uszczelniający i jest dokonana w jego strukturze molekularnej. Zmiany mogą prowadzić do utraty wydajności mechanicznej np. kruchość. Istnieje jeszcze przy smarowaniu elementów gumowych i plastikowych zjawisko korozji naprężeniowej. W części z tworzyw pęknięcia naprężające mogą rozwinąć się w czasie kontakt ze smarami. Nie poruszyliśmy jeszcze istotnego dla naszej aplikacji problemu smarowania goleni, które są mocno wypolerowane i takie powinny pozostawać przez cały okres eksploatacji. Ponieważ z punktu widzenia technologicznego idealnym do smarowania elementów metalowych, plastikowych i gumowych wydaje sie smar silikonowy. Otóż nie każdy smar silikonowy nadaje się do wszystkich typów gum ale ważniejsze jest, że do smarowania goleni, które są bardzo gładkie nie nadaje się smar silikonowy który jako zagęszczacz używa krzemionkę (najczęściej hydrofilowa krzemionka amorficzna) ponieważ upraszczając będzie ona działała jak wodny papier ścierny. Z powyższych powodów opracowując smar do uszczelek amortyzatora i na podstawie analizy pracy zaproponowaliśmy do smarowania smar silikonowy ale z zagęszczaczem litowym. Odpowiadając koledze o pseudonimie cervandes pragnę zaznaczyć ,że jesteśmy jednym z nielicznych w kraju producentów smarów rowerowych który nie wstydzi się podać składu chemicznego produktu co z łatwością można sprawdzić na stronach producenta. Reasumując dyskusję na temat czym bezpiecznie smarować uszczelki amortyzatora należy stwierdzić ,ze optymizm wykazywany przez kilku kolegów biorących udział w dyskusji na forum, że znają dogłębnie zagadnienie smarowanie uszczelki amortyzatora a w szczególności możliwości smarowania smarami mineralnymi nie ma pokrycia w rzeczywistości. Wbrew pozorom smarowane elementy amortyzatora narażone są na wiele zagrożeń i jeżeli chcemy profesjonalnie podejść do problemu musimy zastosować smar przynajmniej z tzw. średniej półki. Wiele profesjonalnych grup rowerowych do tego celu stosuje smary fluorosilikonowe które należą do tzw. najwyższej półki. Jeżeli natkniemy się na smary Krytox to właśnie są to smary fluorosilikonowe, których główną wadą jest cena. Na koniec zostawiam temat smarów w aerozolu. które bardzo często zawiera destylaty ropy naftowej (najczęściej propelent na bazie ropy naftowej) a niektóre mogą zawierać alkohol jako rozcieńczalnik Zacznę od tego , co łatwo samemu sprawdzić, że butelka smaru 100 ml zawiera maksymalnie 50 ml smaru co czyni go bardzo drogim, choć przyznać trzeba, że łatwym w użyciu. O jakości i skuteczności nie piszę bo to każdy może sobie sprawdzić sam. Inne środki np. wazelina zwana również galaretką ropy naftowej, zagęszczony preparat na bazie gliny z olejem rycynowym, Nie spełniają naszych norm jakie stawiamy smarom rowerowym które w zakresie smarowania uszczelek amortyzatora powinny być jednakowo skuteczne zarówno wtedy gdy wykonane są z tradycyjnej gumy, EPDM, Vitonu czy tradycyjnego silikonu lub gumy syntetycznej.. Kompatybilność jest kluczowym aspektem, który należy rozważyć przy wyborze środka smarnego do gumy , elastomerów i plastików. Większość pierścieni uszczelniających wykonanych jest z gumy syntetycznej (nitryl, EPDM i neopren) Ponieważ produkty ropopochodne będą degradować kauczuk naturalny ale optycznie lub dotykiem nie da się stwierdzić z czego wykonano uszczelnienie dlatego nie należy stosować produktów mineralnych do smarowania uszczelnień. Jeżeli są osoby które twierdzą że znają produkty mineralne które wpływają korzystnie na gumy to zachęcam ich do opatentowania takich produktów i sprzedania za olbrzymie pieniądze tego patentu. Na koniec chcę wyrazić żal, ze nie posiadam takiego daru jak koledzy Shotgun i Cervandes którzy mogą ocenić produkt beż badania go lub przynajmniej osobistego sprawdzenia jego skuteczności. Życząc wszystkim rowerzystom dużo radości z jazdy w nowym 2018 roku łączę pozdrowienia Karol Adamczyk Koordynator projektu eLUBE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 2 Stycznia 2018 Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2018 Kolego Karolu ....pracujesz dla firmy, udzielasz sie dla firmy. Podaj mi prosze, ktore oringi stosowane przez RSa sa z EPDM, bo z tego co mi wiadomo to NBR. Nie sadze, aby nagle oringi z NBR stosowane w rowerach roznily sie z oringami stosowwanymi w roznorakich aplikacjach w pneumatyce badz hydraulice. A tam przynajmniej z mojego doswiadczenia / w koncernie , w ktorym pracuje/ stosowane sa glownie srodki smarne -smary i oleje z grupy II i III. Co ciekawe te oringi wytrzymuje temperature do 100'C i to nie przez okres 50h zalecanych w interwalach rowerowych a okresy kilkuu tysciey godzin..... Zauwazysz zapewne, ze to warunki extremalne.... Oczywiscie popadam tu ze skrajnosci w skrajnosc, ale taki luzny przyklad. Osobiscie od siebie dodam, ze nie oceniam produktu, oceniam tylko belkot marketingowy i jak jego rozumem, bo moja firma stosuje taki sam przy olejach samochodowych czy smarach, tak zdanie, ktore wkleilem w poprzednim poscie jest wierutnym klamstwem, bo stoi w sprzecznosci z ogolno dostepna wiedza, ktora dostaniesz na jakichkolwiek szkoleniach z wyzej wymienionych aplikacji. 23 minuty temu, Karol_elube napisał: Interakcja fizyczna może polegać na pochłanianiu mediów przez materiał zastosowany do uszczelnienie co prowadzi do zmiany objętości oraz ekstrakcja rozpuszczalnych części smaru co najczęściej oznacza zmiękczenie materiału uszczelniającego. Każda zmiana w objętość powoduje obrzęk lub obkurczenie co oznacza zmiany właściwości mechanicznych materiału uszczelniającego, takiego jak twardość, elastyczność, wytrzymałość na rozciąganie i wydłużenie. Zmiany te mogą prowadzić do całkowitego zniszczenia materiału uszczelniającego Tutaj absolutnie sie zgadzam i obserwujemy taki zmiany, faktycznie powoduja brak elastycznosci gumy, brak wytrzymalosci, itd. Jest tylko jedno ale, widzimy to tylko wtedy, gdy z pewnych powodow nie mozna wykonac serwisu i dana aplikacja pracuje praktycznie non stop 3-4 lata czy wiecej. Non stop, to znaczy oprocz glownych swiat Wielkanoc , Boze Narodzenie i ewentualnie 2 tyg. w lipcu, jedzie 7 dni w tygodniu- 24h. W domu mam oringi zanurzone w sloiku w zwyklym oleju mineralnych , takim klasy 2 od ponad 5 czy 6 lat, to tak apropo dyskusji o tym samym zabarwieniu na forum EMTB. Nie zmienily swojej elastycznosci, srednicy. Oczywiscie nie moge wykonac specjalistycznych badan a oprzec sie o subiektywne odczucie i pomiar przyrzadami metrologicznymi. Zauwaz, ze nie neguje rozwiazan do innego rodzaju gumy. 29 minut temu, Karol_elube napisał: Większość pierścieni uszczelniających wykonanych jest z gumy syntetycznej (nitryl, EPDM i neopren) Ponieważ produkty ropopochodne będą degradować kauczuk naturalny ale optycznie lub dotykiem nie da się stwierdzić z czego wykonano uszczelnienie dlatego nie należy stosować produktów mineralnych do smarowania uszczelnień. Jeżeli są osoby które twierdzą że znają produkty mineralne które wpływają korzystnie na gumy to zachęcam ich do opatentowania takich produktów i sprzedania za olbrzymie pieniądze tego patentu. Proponuje zatem przyjzec sie jakie kity serwisowe przychodza do szeregu aplikacji z hydrauliki wysokocisnieniowej / roznego rodzaju zawory, rozdzielacze, uklady proporcjonalne, itp/. Jednoczesnie chce wyrazic gleboki zal, iz publicznie jest negowany niekorzystny wplyw produktow mineralnych, bo rozumiem, ze negujemy wszystko, czyli od olejow HL po HV, twierdzac jaki to maja niszczacy wplyw na NBR. NIe wnikam juz, ze stoi to z calkowita sprzecznoscia z ogolnie dostepna wiedza. 50 minut temu, Karol_elube napisał: Ponieważ z punktu widzenia technologicznego idealnym do smarowania elementów metalowych, plastikowych i gumowych wydaje sie smar silikonowy. Otóż nie każdy smar silikonowy nadaje się do wszystkich typów gum ale ważniejsze jest, że do smarowania goleni, które są bardzo gładkie nie nadaje się smar silikonowy który jako zagęszczacz używa krzemionkę (najczęściej hydrofilowa krzemionka amorficzna) ponieważ upraszczając będzie ona działała jak wodny papier ścierny. Z powyższych powodów opracowując smar do uszczelek amortyzatora i na podstawie analizy pracy zaproponowaliśmy do smarowania smar silikonowy ale z zagęszczaczem litowym. Tu rowniez mozna polemizowac, poniewaz niezmiernie, zaznaczam, niezmiernie, stosowany sklad to olej silikonowy, roznorakie estry i zageszczacz z mydla litowego, ktore nota bene sami stosujecie... I teraz meritum, jak sznowny sie odniesie do tego, iz napisal ze do uszczelek proponujecie smar silikonowy z zageszczaczem z mydla litowego, ktory jest tak czesto podawany jako glowny czynnik degradujacy uszczelki, golenie magnezowe, itd.... To oczywiscie jest bzdura, w sensie, ze degraduje, wiec tutaj absolutnie sie zgodze i pochwale, ze jasno to piszecie. Ja nie kieruje sie sama teoria, szkoleniami z Parkera, Rexrotha, Boscha czy innymi, ale doswiadczeniem, ktore stoi czasem dosc czesto w negacji z oficjalnymi zaleceniami. Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieje, ze nie wywolam kolejnej " gownoburzy". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karol_elube Napisano 3 Stycznia 2018 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2018 17 godzin temu, shotgun napisał: Podaj mi prosze, ktore oringi stosowane przez RSa sa z EPDM, bo z tego co mi wiadomo to NBR. A w gdzie znajdziemy oficjalną informację że oringi wykonane są z NBR? Widziałem w życiu wiele amortyzatorów i oringi były różnego rodzaju, zaczynając od EPDM poprzez NBR, VMQ kończąc na FPM oraz ich przeróżne wariacje. Abstrahując NBR jest gumą, która reaguje z różnymi olejami i rozcieńczalnikami używanymi w środkach smarnych. Zapraszamy do kontaktu chętnie przedstawimy wyniki testów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 3 Stycznia 2018 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2018 Szanowny, takie info o NBR w RSie dostalem kiedys na targach, od tego czasu moglo sie oczywiscie zmienic, ale wez pod uwage, ze Ty patrzysz z punktu kolarzy profesjonalnych czy profesjonalnych teamow, ktore przy serwisie stosuja oryginalne uszczelki, natomiast ja patrze z punktu przecietnego uzytkownika forum, ktory idzie do sklepu i kupuje zamienniki o wlasciwych wymiarach za kilka zlotych. Pod tym katem nie nalezy demonizowac. Ja rozumiem, ze macie jakies testy, gdzie zapewnie porownujecie srodki stricto rowerowe, ktore maja dziebiedziesiat inhibitorow, estrow i innych rzeczy, a ja pisze o takich samych oringach stosowanych w hydraulice silowej, w ktorej uzywane sa w 99% oleje mineralne. Podobnie jest z pneumatyka, gdzie sa stacje przygotowania powietrza rowniez z takimi olejami. I poki co minelo ponad 20 lat i NBR nadal jest najczesciej stosowany. Troche inne sprawa jest wtedy, gdy stosujemy w pracy specyficzne gazy jak hel i wodor.. Tak z ciekawosci w jakich amorkach stosowane sa oringi z VMQ, bo biorac po uwage, ze panowie od szekli licza kazdy grosz to przy produkcji wielkoseryjnej i ilosci oringow w przecietnym powietrzniaku mysle, ze dosc znaczaco podnosi cene. Druga sprawa to stosowane sa w aplikacjach statycznych, poniewaz maja znacznie mniejsza odpornosc na scieranie niz NBR. Zapewnie masz swoja racje, ja uwazam ze mam swoja i nie zamierzam sie przekrzykiwac Racje zostaly przedstawione, wnioski kazdy sobie wyciagnie. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AdaskoKross Napisano 3 Stycznia 2018 Autor Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2018 Wazelina techniczna/ SRAM butter Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.