TheJW Napisano 11 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 Nadeszła zima, więc jest w końcu trochę czasu na posiedzenie w warsztacie, rozebranie i serwis roweru. Postanowiłem wymienić linki i pancerze (na obecnych jeździłem odpowiednio 4 i 6 miesięcy). Obecnie mam pancerze Jagwire LEX-SL (które na papierze robiły dobre wrażenie, ale mają wiele negatywnych opinii) i linki Shimano (były z manetkami). W zapasie leżą pancerze Shimano OT-SP41 i je będę montował. Trzeba tylko dobrać linkę... Nie trudno znaleźć opinie, że najlepszym wyborem będą linki szlifowane, jednak niewiele sklepów/producentów podaje tę informację w opisie produktu. Tutaj również próbowałem użyć wyszukiwarki, ale nic konkretnego nie znajduje (albo ja nie umiem z niej korzystać ). Czy moglibyście zatem polecić (najlepiej zalinkować) jakieś konkretne produkty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Waza Napisano 11 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2017 Poszukaj linek Nokon, są świetne. Ja się zaopatrywałem w Cyklomanii bo mieli w cenie ~12 zł, ale już nie oferują. Teraz widzę w innych sklepach za 18 zł :/ Mam jeszcze mały zapas, ale jak się skończy to trzeba będzie wysupłać sporo więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kurt_hectic Napisano 14 Grudnia 2017 Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2017 Zmieniasz linki i pancerze po 4 miesiącach? Nie wiem jakie są zalecenia producenta, ale znam rowery gdzie nie były wymieniane od lat i wszystko działa sprawnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TheJW Napisano 14 Grudnia 2017 Autor Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2017 Pancerze mają pół roku i są z tych niepolecanych (Jagwire LEX-SL). Mam zapasowe, więc wymienię przy okazji pełnego serwisu zimowego. Linki wymieniam do kompletu, to tylko kilkanaście złotych. Inną sprawą jest to, że rower nie miał ze mną lekko. Jestem z tych, co w terenie widząc błoto nie omijają go, tylko przyspieszaja i lecą przez środek. W starych rowerach jeździłem do zerwania(lub zniszczenia roweru...) ale wtedy rocznie robiłem tyle, co teraz tygodniowo.;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.