Kavoo Napisano 14 Listopada 2017 Napisano 14 Listopada 2017 Witam otóż zamierzam wymienić piastę w tylnym kole w rowerze giant talon 3ltd 2017. Obecna piasta to jakiś wynalazek gianta czyli tracker sport. Mam zamiar zmienić ją na novateca d772sb i tu się pojawia pytanie czy po takiej zmianie długość obecnych szprych będzie odpowiednia?
TheJW Napisano 14 Listopada 2017 Napisano 14 Listopada 2017 Musiałbyś znaleźć specyfikację obecnych piast, a że to jakieś Giantowskie - pewnie będzie problem. Następnie porównać wymiary z tymi, które chcesz nabyć. Ale mało prawdopodobne, że długość szprych będzie odpowiednia. Na szczęście szprychy to nie jakiś mega wydatek.
woojj Napisano 14 Listopada 2017 Napisano 14 Listopada 2017 Jeśli średnica kołnierzy jest podobna to da radę. Co do przeplatania na stare szprychy to zdania są podzielone. Zaleca się zmienić na nowe przy jednej robocie. Ci co pamiętają lata 90 (ja) napiszą że to bzdura. Sam przeplatałem piasty/obręcze w swoich kołach bez zmiany szprych. Jeśli nie robią ci koszta to zmień szprychy, a będziesz miał pewność że koła są porządnie zrobione. Kpl czarnych szprych to 64 zł . Nie wiem jakie są klasy szprychy i ile to koło przeszło...
Kavoo Napisano 14 Listopada 2017 Autor Napisano 14 Listopada 2017 Ok czyli szprychy prawdopodobnie do wymiany bo nie chce mi się wierzyć że te od Giantowskiej piasty będą pasować do novateca, który już na oko ma inny rozmiar kołnierzy. A wie ktoś jaką długość szprych muszę kupić do novateca d772 SB?
TheJW Napisano 14 Listopada 2017 Napisano 14 Listopada 2017 Może ktoś zaplatał na tej piaście i pamięta długość szprych, a jeśli nie, to musisz sobie wyliczyć. Możesz użyć na przykład tych narzędzi: http://www.sapim.be/spoke-calculator https://spokes-calculator.dtswiss.com/en/calculator http://www.prowheelbuilder.com/spokelengthcalculator
cervandes Napisano 14 Listopada 2017 Napisano 14 Listopada 2017 A z ciekawości - roczny rower i już piastę zmieniasz. Kaprys czy coś się zepsuło?
Kavoo Napisano 14 Listopada 2017 Autor Napisano 14 Listopada 2017 Sam nie wiem jak to możliwe ale po 1200km rozsypał się bębenek. Dostał po prostu luzów, których już nie idzie skasować, nawet kiedy nacisnę mocniej na pedały słychać trzask
cervandes Napisano 15 Listopada 2017 Napisano 15 Listopada 2017 Owszem, dziwne. Wiesz o kasowaniu luzu poprzez usuwanie podkładek? Może wystarczy wyjąć jedną i będzie banglać?
Kavoo Napisano 15 Listopada 2017 Autor Napisano 15 Listopada 2017 Dzięki za poradę bo o takim sposobie na luzy bębenka jeszcze nie słyszałem muszę wypróbować zanim zmienię piastę
cervandes Napisano 15 Listopada 2017 Napisano 15 Listopada 2017 Zerknij w tematy o serwisach bębenka. Odkręcasz kluczem od bębenków bieżnię, i tam masz masę kuleczek, pieski (zapadki) oraz podkładki właśnie. Kilka cieniuteńkich blaszek na końcu trzepienia. Jeśli występuje luz - usuwa się najcieńszą z nich i powinien on zniknąć.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.