[wycena] Merida Big Nine

[Piotrek383]

Rozmiar ramy 21"
Rama Big 9 Speed aluminium
Widelec SR Raidon AIR 2016, skok 100 mm
Kierownica BOP 720 mm
Mostek MERIDA Comp OS
Sztyca MERIDA speed 27.2mm
Siodło BOP 
Pedały Shimano PD-M520
Manetki Shimano Altus rapidfire
Przerzutka przednia Shimano Altus
Przerzutka tylna Shimano Deore XT M-772 Shadow
Hamulce Shimano Deore M615, 180/160mm
Dźwignie hamulca Shimano Deore M615
Kaseta Sunrace CS-9S 11-32 zęby
Łańcuch KMC M99
Korba SR XCM 44-32-22 zęby
Obręcze Merida Big Nine D

Tarcze hamulcowe Shimano RT-56 180/160
Piasty Alloy Disc/disc cassette
Szprychy stal
Opony Merida Race 29x2.2 / Schwalbe Rapid Rob 
Dętki Kenda 29
Waga 14 kg (z pedałami)

 

 

 

Stan ogólny bardzo dobry, przebieg 2500 km  Zastanawiam się nad upgradem, konkretnie chciałem zmienić koła, jest to koszt około 1000 zł, waga zmniejszy się od 900g do 1000g i zastanawiam się, czy może sensowniej będzie sprzedać ten sprzęt i dołożyć ten tysiak-półtora do nowego. Także bardzo proszę o informacje, ile Waszym zdaniem warta jest ta maszyna. Dzięki

Edytowane 11 Listopada 2017 przez Piotrek383

[gtb]

Na moje jakieś 1,8-1,9k (o ile ktoś doceni amor i hamulce) ale jakieś znaczne upgradowanie raczej nie ma sensu bo wpakujesz sporo a zostaniesz nadal z podstawową ramą i widłem bez sztywnej osi. Za nieco ponad 3k  dostaniesz np. Kellysa Gate 30 na obu sztywnych osiach https://www.expertbike.pl/kellys-gate-30-szaryzielony-2017-p-1315.html

[KrissDeValnor]

Ramy Kellys'a są ciężkie ( Gate 30 2015 waży 2160 g, a Gate 50 2016 - 2140 g, obie w rozmiarze M ), więc jak ma być zauważalnie lżej, to lepiej jednak poszukać czego innego.

Same sztywne osie niestety cudu nie czynią...

Jak nie jesteś jakoś mocno związany z tym rowerem, a raczej nie jesteś skoro rozważasz sprzedaż, to chyba faktycznie go pogoń i upoluj coś sensownego osprzętowo i wagowo.

Pytanie też jaki maksymalnie budżet miałbyś finalnie ( może rodzina wspaniałomyślnie się dorzuci )

[bts]

Jak masz do wydania tylko ten 1000 zł to nic lepszego niż zmiana kół nie wymyślisz, zwłaszcza że standardowe koła w tej Meridzie to über kloce. Nawet jak dołożysz te 500 zł więcej, sprzedasz Meridę za 1,8k i kupisz Gate, to nie będzie to wielki skok pod kątem odczuć z jazdy. Gate też ma mało wybitne stockowe koła, gorsze hamulce i porównywalny amor. Czyli za 1,5k inwestycji dostajesz: trochę lepszą ramę, lepszy napęd (który i tak jest w części elementem eksploatacyjnym) i sztywne osie. Wg mnie kiepski zwrot w stosunku do zejścia prawie kilograma na kołach (i to niższym kosztem).

 

Ewentualnie w przyszłości możesz się rozejrzeć na olx/allegro za okazjami i kupić jakąś używaną ramę. Jak poczekasz dostatecznie długo to pewnie trafi się coś w miarę lekkiego za ~500 zł, na czym mógłbyś zejść kolejne 0,5 kg.

 

Poza tym jak kupisz sobie koła to mogą Ci też posłużyć w przyszłości w innym rowerze (choć musiałbyś uwzględnić zmianę piast na QR15).

 

Chyba że jesteś w stanie zwiększyć budżet np. do 2k, wtedy sprzedajesz Meridę, masz prawie 4k i szukasz jakiejś wybitnej używki. W każdym razie odrzuciłbym zakup nowego roweru ze sklepu, to już na starcie jest strata wartości.

[gtb]

 

 

Ramy Kellys'a są ciężkie

Porównywalne z konkurencją w tym budżecie (np. Kross B8 lżejszy raptem nieco ponad 100g).

 

 

 

Gate też ma mało wybitne stockowe koła,

Jak każdy rower w tym (i większym) przedziale cenowym bo to element na który mocno żydzi każdy producent.

 

 

 

W każdym razie odrzuciłbym zakup nowego roweru ze sklepu, to już na starcie jest strata wartości.

Tu się nie zgodzę , bo kupując na wyprzedaży można wyrwać egzemplarze z bardzo dobrym stosunkiem cena/sprzęt , alternatywą są używki ale atrakcyjna cena najczęściej idzie w parze z szemranym pochodzeniem.

 

[bts]

 

 

Tu się nie zgodzę , bo kupując na wyprzedaży można wyrwać egzemplarze z bardzo dobrym stosunkiem cena/sprzęt , alternatywą są używki ale atrakcyjna cena najczęściej idzie w parze z szemranym pochodzeniem.

Także pozwolę się nie zgodzić. Zakładanie że każda używka w dobrej cenie ma "szemrane pochodzenie" to przesada, nie jest trudno sprawdzić dokumenty dotyczące zakupu.

A na wyprzedażach owszem zdarza się wyrwać dobre okazje, ale za cenę dołożenia 1,5k ten Gate nie oferuje nic szczególnego ponad to co jest teraz. Jeśli się nie mylę, to nawet waży podobnie (rowerowawaga.pl podaje 13,5 kg).

 

 

 

Jak każdy rower w tym (i większym) przedziale cenowym bo to element na który mocno żydzi każdy producent.

Owszem, bo inwestowanie w osprzęt i amortyzator lepiej trafia do masowego odbiorcy, co dobrze widać tu na forum. Skądś się bierze ta popularność Unibike'ów o fatalnej geometrii i klockowatych kołach, ale za to z pełną grupą osprzętu Ten Kellys też się wpisuje w ten schemat, niestety. Osobiście wolałbym jeździć z 9-rzędowym napędem, niż z dodatkowym kilogramem na kołach.

[gtb]

 

 

Zakładanie że każda używka w dobrej cenie ma "szemrane pochodzenie" to przesada

A czy "zazwyczaj" i "każda" znaczy to samo ?

[bts]

 

 

A czy "zazwyczaj" i "każda" znaczy to samo ?

 

Wolałbym, żebyś zamiast czepiać się słówek podzielił się swoim doświadczeniem Z całego mojego posta odniosłeś się akurat do tej najmniej merytorycznej części...

[gtb]

Swoje zdanie wyraziłem wcześniej (z którym masz wszelkie prawo się nie zgadzać) i nie mam zwyczaju (i dalszego zamiaru) udowadniać swoich racji na siłę tym co "wiedzą lepiej".