cookiesrulez Napisano 19 Października 2006 Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Ostatnio myślałem nad kupnem jakiegoś pulsometru. Nie żebym jakoś ostro trenował, po prostu wydaje mi się że przy jakichś aerobach lepiej będzie się spalało tłuszczyk z pomocą tego urządzenia. Z tego co wyczytałem na forum pulsometr odbiera sygnał z opaski montowanej na klatce piersiowej. I tutaj pojawia się moja wątpliwość. Mam jakąś taką fizjologię, że bardzo intensywnie się pocę podczas jakiegokolwiek wysiłku. Po normalnym WFie moja koszulka jest przepocona do tego stopnia że mogę ją wyżymać. :035: Czy "zalanie" nadajnika potem nie spowoduje jakiejś awarii/błędnego sygnału/jakichkolwiek innych niestandardowych sytuacji? I jeszcze jedno pytanie - jak te opaski piersiowe są mocowane? Nie mam budowy typowego bikera i boję się że opaska będzie po prostu za mała... Z góry dzięki za odpowiedź. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thomash Napisano 19 Października 2006 Udostępnij Napisano 19 Października 2006 Zalanie potem nie zaszkodzi czujnikowi, każdy kto jeździ na rowerze poci się w mniejszym lub większym stopniu więc pulsometry są do tego przystosowane. Mało prawdopodobne żeby opaska była za mała, jest ona zwykle na gumce którą można w dość szerokim zakresie ustawić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kajman Napisano 24 Października 2006 Udostępnij Napisano 24 Października 2006 To, że się pocisz to nawet dobrze. Będzie lepsze przewodzenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.