Skocz do zawartości

[Suport] Wymiana suportu


Thomass13

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witajcie mam pytanie co z tym zrobić? Udało mi się z jednej strony śrubę odkręcić pozostało z 2-giej ale tam potrzebuje klucza płaskiego 36 lub 37 jutro planuje zakupic i sie posiłować z 2-ga strona. A moje pytanie tak jak na załączonym zdjęciu. Mam suport jak to tak mozna nazwać suportem. Bo zaczynał już skrzypieć okazało się że koszyczkowe koronki zardzewiały. A wogole to chciałem to wymienic na normalny suport taki z prawdziwego zdarzenia. Oczywiście wewnętrzna strona ma gwint średnica po zmierzeniu wychodzi 34 mm i moje pytanie czy tam zamontuje suport czy lepiej kupić te koronki. Może ktos taki archaizm posiadał i mu sie zmiana powiodła. Bo teraz nie wiem źle się zabrałem za to wszystko a remont roweru zrobiony i teraz się bije zmyslami co zrobic bo jak z tym bedzie problem to lepiej ramę kupic nową samą i przełozyć części do nowej ramy post-206820-0-56733500-1509038408_thumb.jpg

Napisano

To mnie uspokoiłeś i teraz pytanie czy zostawić tak jak jest czyli nowy klasyczny tego samego typu czy sie pobawic koze w cos takiego: 

 

http://allegro.pl/suport-shimano-bb-un55-122-5-mm-68-bsa-nowy-i6802444170.html

 

ewentualnie może kupno samych łozysk wystarczy co byś mi polecał? Ale jesli juz powymieniałem co mialem wymienic w nim czyli prawie wszystko na nowe prócz ramy, sztycy i klamek hamulców to moze juz w cos lepszego zainwestować?

 

Napisano

Jeśli średnica gwintu to 34 mm,a mufa ma szerokość 68 lub 73 mm,to najprawdopodobniej zwykły suport bsa (np.kompaktowy) będzie pasował.A jeśli druga nakrętka będzie odkręcała się w stronę przeciwną niż pierwsza,to na 100%

Napisano

Z tą druga nakretką jutro powalczę ściągnę przeczyszczę nasmaruje i jade po nowy suport niech w sklepie wymierzą mi dopasuja a reszte juz sam zrobie. Warto samemu naprawiac bardziej to cieszy tak jest akurat w moim przypadku. Nauczyłem sie w nim dłubac i podoba sie mi to  :teehee:


Zmierzyłem szerokośc i wychodzi mi 68 mm tej mufy 

Napisano

Pamiętaj, że tak jest na 90% lewy gwint i odkręca się w prawo. Jak jeszcze nie kupiłeś klucza, a masz imadło lub dobrą "żabkę" to zwykle wystarczą.

Jakbyś się zdecydował na wymianę koronek to nie wkładaj koronek w całości tylko same kulki - wchodzi ich wtedy 11, a nie 9 jak z koszyczkiem. W ten sposób całość robi się żywotniejsza i lepiej się kręci. Takie suporty jednak są dość upierdliwe.

Napisano

Byłem dzis w sklepie w poszukiwaniu klucza 36 ale cena mnie przeraziła 50 zł i zrezygnowałem  :icon_confused: . Za to kupiłem przecinak przeciałem ta srube na krzyz szlifierka kontową nie uszkadzajac oczywiscie otworu na suport i po 10 min dałem sobie z nia rade po 20 latach i tak że sie udało. Gwinty jak kolega pisał prawo/lewo są otwór 34 mm szerokość mufy około 6,8/7 cm. I teraz wyczyściłem gwinty resztaki benzyny extrakcyjnej jutro musze jeszcze dokupic bo miedzy gwintami gdzie bedzie suport wkrecany jeszcze resztki okruszków rdzy siedzą i blokują starą śrubę troszke przy końcu dokrecania. Nastepnie pewnie wszystko przesmarować smarem i ruszyc po suport. 

Napisano

o to nie wiedzialem ze do suportu potrzebny klucz dziekuje za rade  :thumbsup: a ile tak mniej wiecej kosztuje ? Czyli nie do końca ten suport polecacie? Może faktycznie jakas tańsza opcje wybrać zawsze bedzie lepsze to niż co wczesniej było.

Napisano

Czy przy montażu suportu (kwadrat) ma znaczenie którą miskę zamontuję pierwszą? Tzn, czy mogę wcześniej wkręcić miskę lewą (tą plastikową)? Czy lepiej wkręcić miskę prawą (tą od suportu) a potem dokręcić tą dodatkową plastikową z lewej strony? Czy to zupełnie bez znaczenia?

Napisano

Nie ma znaczenia.Może być tylko problem że jak mocno dokrecisz suport od strony ze zintegrowaną nakrętką,to może się delikatnie krzywo ustawić i druga nakrętka będzie miała problem z wkreceniem się.

Napisano

Jakiego smaru uzyć grafitowany dobry bedzie do przesmarowania gwintów przed załozeniem suportu? Bo tak jak stare śruby suportowe zdjałem to tam ani grama smaru nie widziałem. Najlepiej delikatnie wkrecac i wykrecać nowy suport małymi ruchami. Jak na poczatku delikatnie by sie wkrecało a potem trudniej to moim zdaniem dobrze jest wkrecany.

 

A i jeszcze jedno pytanie długośc mufy po zmierzeniu 7 cm ten kwadrat na którym sa korbu zamontowane i skrecane srubami ma długośc 12 cm. 

 

Czy taki kwadrat 122,5 bedzie do mojego jak mialem 125? nowy o 2,5 mm krótszy a wiem że trzeba bedzie od nowa przednie przerzutki ustawiać. Czy nie bedzie potem problemu jakiegoś i czy otwór mufy jest standardowy pod wszystkie suporty?

Napisano

Mufa 68 mm to jest częstszy standard - 73 mm są rzadziej. Zmierz dokładnie. 122,5 to długość osi i korba Ci się zbliży o 1,75 mm do ramy, więc jak mówisz - będzie trzeba doregulować przerzutkę.

Do gwintów zalecany jest smar miedziowy, ale każdy inny jest lepszy niż żaden - najważniejsze żeby blokował wilgoć.

A zamontuj tak: wkręć prawą stronę (od zębatek) do końca i wykręć o pół obrotu, potem lewa strona do oporu, ale nie na siłę. Na koniec dociągasz prawą stronę do oporu i potem lewą - lewa miska nie ma kołnierza, bo jest od regulacji i wkręca się ile trzeba, ale nigdy do końca.

Napisano

Czy kazdy zakupiony suport na kwadrat bedzie posiadał srednicę pozwalajaca na wkrenie go do roweru jest to wymiar uniwersalny i tylko wyznaczy znać długoś kwadratu naktórym montujemy korby oraz szerokośc samego wkładu bo gwint na suporcie jest uniwersalny do kazdej ramy.? Może dziwne pytanie zadane ale czasami mozna sie spotkac z niespodzianka że pasowac nie bedzie. Dopiero zaczynam ta przygode i wole wiedziec zanim cos kupie a tu sie okaże że nie pasuje

Napisano

Wieć zakupiłem suport firmy neco 122,5 mm będzie pasował bo własnie skręciłem oczywiście na łozyskach maszynowych. Do tego klucz firmy do suportu na kwadrat. Tylko czekac na ładna pogodę. A jeszcze jedno te śruby co sa wkręcane do korb tez przesmarowac smarem? I ez wyszło że u mnie wkład suportu  włoski pasuje.

  • 4 tygodnie później...
Napisano

Podłączę się pod temat. Może ktoś doradzi mam problem z demontażem suportu na kwadrat. Odkręciłem bez problemu nakrętkę z tworzywa po lewej stronie. Nie udało się odkręcić aluminiowej po stronie napędowej. WD40, grzanie opalarką, ani drgnie. Przy rozwiązaniu siłowym z dźwignią pękła. Zerwała się i wykręciła na głębokość nacięć na klucz do suportu. Reszta została w środku. Czy możliwe jest wybicie suportu w kierunku lewej strony nie napędowej i później wyciąć pozostałość zerwanej nakrętki precyzyjną mini szlifierką? Rama roweru stalowa. Będę wdzięczny za rady. Poniżej fotka jak to wygląda teraz od strony napędowej.post-205167-1511723876,3904_thumb.jpg

 

Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka

Napisano

Wybij ośkę,wydłub co idzie,potem delikatnie dremelem jeżeli posiadasz.

Dzięki. Nie miałem pewności czy da się wybić ośkę. Obawiałem się że łożyska maszynowe w tym suporcie mogą ją blokować.

 

Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka

Napisano

Łożyska są osadzone na wcisk w miskach i to wcale nie jakoś mocno, a zablokowane nie są. Pamiętaj tylko, żeby nowego suportu nie wkręcać na sucho, bo jak nie odizolujesz alu od stali to widzisz co się dzieje. :sorcerer:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...