Thomass13 Napisano 23 Października 2017 Napisano 23 Października 2017 Moje pytanie czy ktos uzywa nadal takich przełozeń w rowerze prócz mnie, czy to już jest przestarzała jakośc napedu przód/tył? jednynie co zmieniłem to przedni korbowód gdzie sie zrobiło z 46 na 48 zębów i zauważyłem delikatna poprawe podczas podjerzdzania pod górki. Czekam na wasze odpowiedzi
Gość Napisano 23 Października 2017 Napisano 23 Października 2017 3 jak 3, 6s to jest dopiero prehistoria. 9s już nieco "trąci" a co tu dopiero mówić o 6s
Thomass13 Napisano 23 Października 2017 Autor Napisano 23 Października 2017 Tak było w tym rowerku jakies 20 lat temu i postanowiłem tak samo zostawic z delikatnym plusem na przedni naped z wieksza iloscia zębów
Quell Napisano 23 Października 2017 Napisano 23 Października 2017 46 na 48 zębów i zauważyłem delikatna poprawe podczas podjerzdzania pod górki. Poprawa pod górę na twardszym napędzie ? czy to już jest przestarzała jakośc napedu przód/tył? 6 rzędów to wolnobiegi,od których od dłuższego czasu się odchodzi. Z sentymentalnych powodów część ludzi jeszcze na tym śmiga,ale to już przestarzałe konstrukcje.
Thomass13 Napisano 23 Października 2017 Autor Napisano 23 Października 2017 akurat do niego zmieniłem cały napęd tył/przód wraz z łańcuchem shimano. Tylna przerzutka dałem - Tourney - kaseta shimano mf-tz20 i przedni korbowód shimano fc-m171 - przednia przerzutka tez shimano sis shimano 42 t
Gość Napisano 23 Października 2017 Napisano 23 Października 2017 akurat do niego zmieniłem cały napęd tył/przód wraz z łańcuchem shimano. Co i dla kogo/ czego zmieniałeś?
Thomass13 Napisano 23 Października 2017 Autor Napisano 23 Października 2017 Powiem tak częsci te miały 20 lat i niestety myslałem ze zostana niestety nie było szans poza tym cudem korbe stara zdjać sie udało po takim czasie. Odkercała sie podczas jazdy śruba nie trzymła i odkrecała sie
Gość Napisano 24 Października 2017 Napisano 24 Października 2017 Używam takiego napędu w zimowym rowerze z tym, że przez pomyłkę kupiłem nowe manetki 3*7 (Gripschift) i stwierdziłem, że wymienię również wolnobieg na 7 rzędów. Tygodniowo pokonuję ok. 200 km więc kilka tys. przez zimę się nazbiera. Wymiana łąńcucha i wolnobiegu co 1,5 - 2 mies. Do tego korba na kwadrat i koła 26" i pełen "oldskul" Stara konstrukcja, waży więcej niż współczesne no i z jakością różnie ale za to na zimę jak znalazł. Nie szkoda mi jeździć w zasolonym błocie pośniegowym bo nowy łańcuch czy wolnobieg mogę kupić za parę groszy. Poza tym wolnobieg ma w takich warunkach przewagę nad kasetą, że razem ze zużytymi zębatkami wymieniam mechanizm zapadkowy. Do codziennej jazdy uważam, że w zupełności wystarczy. Problem może być jeśli mocno obciążysz rower bo podobno ośki pękają. Mi się to nigdy nie zdarzyło ale niektórym tak.
Thomass13 Napisano 24 Października 2017 Autor Napisano 24 Października 2017 Jak juz piszesz o osiach pekajacych koła zostały tez na nowe wymienione a waga moja około 75 kg nie powinna którejs złamać. Poza tym lubie sobie smignac po drodze asfaltowej iles tam x kilometrów
Gość Napisano 24 Października 2017 Napisano 24 Października 2017 Na swój wrzucałem worki 25kg i wiozłem 20km. Wytrzymała ośka i bagażnik
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.