Skocz do zawartości

[Klucz]klucz dynamometryczny czy warto?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Borykamy się od jakiegoś czasu z pytaniem z racji tego że wszytkie naprawy w swoich rowerach dokunej sam i większość kluczy juz zakupiłem lub dorobiłem potrzebne wybija lub sciagaczecze ,praski

Mianowicie czy warto zainwestować w klucz dynamometryczny?Jednak jeżeli warto to w jaki są w sieci dostępne klucze różnych marek oraz różnego zakresu

Nawiedza siła jak jest potrzebna do przykre cenią czegoś w rowerze chyba wynosi 40Nm(ale tego nie jestem pewien)

Czekam na wasze odpowiedzi

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tematów na temat kluczy dynamometrycznych na forum jest mnóstwo - wystarczy poszukać. Są tez wskazania konkretnych modeli ich ocena.

 

Maksymalne momenty w rowerze to w rzeczywistości do 50 Nm - bo producenci podają zakresy od do - np. suport od 40 do 50 Nm.

 

Nie da się kupić jednego klucza dla wszystkich potrzebnych momentów, jak słusznie zauważył phoe.

 

Do tego przy wyższych momentach potrzebujesz takiego co umie mierzyć prawo-lewo (pedały, suport). Pedały przy założeniu, że masz na imbus bo klucz dynamometryczny na płaskie nasadki kosztuje majątek.

 

Jest ważne, żeby klucz nadawał się do kalibracji po przy użyciu domowym po około dwóch latach się rozreguluje (w warsztacie co roku trzeba legalizować)

 

Tu masz firmowy niedrogi prawo - lewo:

http://dynamometryczne.pl/klucz-dynamometryczny-3834-20-110-nm-l-p-king-tony-p51.html

 

 

A tu do kompletu w promocji:

 

http://dynamometryczne.pl/klucz-dynamometryczny-1434-4-20nm-jonnesway-p241.html

 

 

Ten , do którego dałeś link to ZŁOM i szkoda wydawać kasy bo  dalej nie będziesz miał ZIELONEGO pojęcia z jaką siłą dokręciłeś...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Piszesz że wszelkie naprawy wykonujesz sam, domyślam się więc, że masz już jakieś doświadczenie i wyczucie w rękach. W tej sytuacji klucz dynamometryczny uważam za zbędny gadżet. Sam kiedyś zastanawiałem się nad jego zakupem, ale szybko doszedłem do wniosku, że to zbędny gadżet i lepiej te pieniądze wydać na jakiś sprzęt do roweru :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciągle się zastanawiam wyczucie jest nikt nie ciągnie śrub na siłę

Ale zastanawiam się czy warto kupować klucz ,ciężki temat klucze krążą w granicy do 200 zł

W sumie powiem ze nie zdarzyło mi się przekręcić śrub ani w robocie a tym bardziej w rowerze

Jednak sądzę że na dłuższą metę warto go mieć

 

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nawet nie chodzi o to, że klucz z ali będzie nieskalibrowany tylko o to, że w najmniej oczekiwanym momencie po prostu się zatnie (i gwint przekręcony). Z tanich znośnych to tak jak kolega podlinkował jonnesway ew. proxxon ma klucz na zakres 3-15 (jest nawet bardziej poręczny od tego kt). Do wyższych momentów klucz nie jest potrzebny - tam ryzyko przekręcenia gwintu jest niewielkie.

Do amatorskich zastosowań najlepszy (bo tani i się nie zepsuje) będzie klucz ze wskazówką (np. https://www.centrumrowerowe.pl/narzedzia-i-smary/narzedzia-rowerowe/inne/p,klucz-combotorq-wrench-bit-set-topeak,232324.html?_pli=c7dfdc, ew. coś nierowerowego z końcówką 1/4"), tym bardziej, że masz możliwość jego walidacji/kalibracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...]  klucz dynamometryczny na płaskie nasadki kosztuje majątek.

 

A są takie adaptery? Pewnie nie, niestety. Można sobie zrobić taki adapter do pedałów. Żeby lepiej zobrazować jak to miałoby działać, napiszę że to może być rura przecięta na pół. Musi być na tyle gruba i długa, żeby schowała się w niej połowa szerokości pedała i cały na długość. Po jednej stronie takiej rury- gniazdo kwadratowe na klucz. Może być z przyspawanej nasadki. Po drugiej stronie- klucz płaski do pedała. Będzie to działać poprawnie, ale musiałoby być spełnione kilka warunków: 

-musi to być sztywne, żeby się nie skręcało i nie wyginało

- nie może się opierać na obudowie, ani rączce klucza, musi być założone na sam kwadrat

-no i najważniejsze- oś śruby włożonej do klucza płaskiego po jednej stronie adaptera, musi być na równi z osią kwadratu klucza po drugiej jego stronie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak to ma działać? Przecież nawet zakładając pod kątem 90' ramię będzie dłuższe a wskazania przekłamane.

 

I druga sprawa dlaczego za ten (niedziałający) kawałek blachy warty 70 groszy krzyczą sobie 70zł?

 

(Tzn wiem dlaczego: bo to jest specjalistyczne, rowerowe narzędzie  :icon_cool:  Jakby to było do samochodu, budownictwa, ogrodu itp kosztowało by 7zł)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klucz z Castoramy ( 5-25) daje radę, używam go już chyba 2 lata. Kiedyś mierzyłem dokładność domowymi sposobami i wychodziło całkiem nieźle, jednak dla mnie ważniejsze jest to że wszystkie śruby mam dokręcone z jednakową siłą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Druga sprawa,po co dynamometr do pedałów ?

 

 

 

Proponuję poczytać forum w poszukiwaniu "trzaski z napędu". Przekonasz się ile osób miało te trzaski bo nie dokręcili pedałów. Z drugiej strony mnóstwo ludzi nie może odkręcić pedałów bo jak się nie nasmaruje i do tego 'dowali" to się tak kończy

Nawet trzymając pod kątem prostym będzie przekłamanie.

 

 

Tak ale siła dokręcania pedałów to 35-40 Nm dla większości producentów. Ustawiasz na 35, zakładasz taką końcówkę i masz w nosie przekłamie bo i tak zmieścisz się w zadanym limicie.

Ma ktoś taki adapter żeby to sprawdzić? Trzeba najpierw dokręcić śrubę z normalną końcówką na kluczu, a potem bez zmiany nastawienia momentu odkręcić tym adapterem. Jak nie ruszy znaczy, że jest ok, jak dociągnie znaczy że kłamie. 

 

 

Nie, to tak nie działa. Szkoda, kalibracja kluczy była by o wiele łatwiejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcecie to sprawdzę przekłamanie takiej nasadki używając skalibrowanego, elektronicznego klucza dynamometrycznego i pedałów Shimano mających wejście na imbus oraz klucz płaski (ale dopiero jak mi się trafią w serwisie). Ciekawy temat i interesujące czy przekłamanie nie będzie większe jak kluczy "dynamometrycznych" za 200 zł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przekonasz się ile osób miało te trzaski bo nie dokręcili pedałów.

 

 

nie może odkręcić pedałów bo jak się nie nasmaruje i do tego 'dowali" to się tak kończy

 

Moment dla pedałów to +- 35 Nm,czyli już dosyć mocno,przy krótkim płaskim kluczu,to już duża siła.

Nie znam nikogo,kto by używał dynamometru do pedałów,nawet kilku znajomych serwisantów.

Do ceny klucza doliczmy absurdalnie drogi dinks /przejściówkę na płaski,który i tak wprowadza błąd.

Ogólnie w tym przypadku poroniony pomysł.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quell generalnie masz rację ale wszystko zależy od percepcji rzeczywistości przez klientów serwisu. Osobiście mam tę nasadkę i kilka znajomych serwisów również. Może i jest mało sensowna ale z kolei często trafiają się osoby, które widziały ją na stronie i wiedzą, że także pedały mają swój moment dokręcania oraz chcą, aby właśnie tak im je przykręcić. "Proszę pana, ta korba jest karbonowa i pedały mają być przykręcone kluczem dynamometrycznym - ja będę patrzył". I jak mu tego klucza z nasadką nie pokażesz to Ci obrobi tyłek w sieci i gdzie tylko może. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...