Skocz do zawartości

[do 3.000] mtb czy cross dla kobiety


iver

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,
poszukuję lekkiej maszyny dla mnie, kobiety - 168cm, 60kg. W przedziale cenowym do 3.000 zł.

Do jazdy po asfalcie , ubitych drogach gruntowych oraz rzadko kiedy ścieżkach leśnych.

- Trek X-Caliber 7 damski https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-g%C3%B3rskie/rowery-xc/x-caliber/x-caliber-7-damski/p/2022003-2018/?colorCode=grey

- Trek Cali S damski https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-g%C3%B3rskie/rowery-xc/cali-damski/cali-s-damski/p/2042603-2017/?colorCode=black

- Kross Lea 8.0 https://www.kross.pl/pl/2018/mtb-woman/lea-8-0

Ale zastanawia mnie fakt, czy nie lepiej byłoby kupić crossa.
np.

- Trek Neko 3 https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-crossowe/rowery-hybrydowe/neko-damski/neko-3-damski/p/2326601-2018/?colorCode=grey

- Scott Rower Sub Cross 20 Lady https://www.scott.pl/produkt/633/4165/Rower-Sub-Cross-20-Lady/

- Kross Evado 6.0 https://www.kross.pl/pl/2018/cross/evado-6-0

- LIV Rove 2 Disc DD https://www.liv-cycling.com/pl/rove-2-disc-dd

 

Dziękuję za pomoc.

Napisano

Ja na Twoim miejscu z proponowanych przez Ciebie propozycji brał pod uwagę dwa rowery, a mianowicie:

- Trek X-Caliber 7 damski

- Kross Evado 6.0

Szczególności polecałbym bardziej rower Kross Evado 6.0 dlatego, że jest lżejszy niż pozostałe i bardzo dobrze się na nim jeździ w takich warunkach jak właśnie potrzebujesz.

Napisano

Wiec brać to co najbardziej się podoba  :icon_cool:  Jeśli będzie brzydki nie będzie chciała Pani dosiadać  :teehee:  ... ma się podobać i sprawiać przyjemność . Do amatorskiej jazdy każdy będzie dobry . Dobrać prawidłowo rozmiar i jeździć .

  • Mod Team
Napisano

Nie zgadzam się z przedmówcami, bo :

1. Kross akurat najlżejszy nie będzie, to pewne.

2. Być może rower powinien się podobać, ale niestety w niektórych przypadkach osprzęt nie dorównuje wyglądowi.

 

W związku z podanym rodzajem użytkowania proponuję się skupić na rowerze typu cross.

Z wymienionych to Scott wydaje mi się całkiem sensowny, biorąc pod uwagę osprzęt - posiada napęd Deore.

Trek i Giant mają lepsze od pozostałych warunki gwarancji, ale jeśli nie jest ona najważniejsza, to lepiej zwrócić uwagę właśnie na rodzaj zamontowanego osprzętu.

Szkoda, że Romet Orkan 5 D jest dostępny chyba tylko w najmniejszym rozmiarze ( odpowiedni byłby 17 " ), bo jeśli chodzi o poziom osprzętu, to właśnie on wypada najlepiej.

 

Napisano

 

 

poszukuję lekkiej maszyny dla mnie, kobiety - 168cm, 60kg. W przedziale cenowym do 3.000 zł. Do jazdy po asfalcie , ubitych drogach gruntowych oraz rzadko kiedy ścieżkach leśnych.

Poczytaj o rowerach fitness. 

 

 

@fil29, po co w jednym z Twoich tematów pytając o rower do 2000 zł piszesz:

"Analizując forum oraz wypowiedzi wujka google w tym przedziale cenowym najrozsadniejszym wyborem w stosunku jakość/cena będzie rowerek Romet Orkan 4M z 2017 roku. Moźe macie jakieś inne lepsze propozycje które umknęły mojej uwadze? ",

a tutaj proponujesz @iver rower, który jej się najbardziej podoba? Trochę to dziwne.

 

Napisano

Dlatego tylko napisałem żeby poczytała, a może akurat podpasuje  ;). Ja, gdybym jeździł po takich nawierzchniach i zależało mi na wadze, to nie pakowałbym się w żadne amorki, ale każdy jeździ tym co mu odpowiada  :yes: .

Napisano

Chudzinki, "a tutaj proponujesz @iver rower, który jej się najbardziej podoba? Trochę to dziwne.".... człowiek uczy się całe życie, a i tak ponoć głupi umiera. Wiadomo każdy lub prawie każdy chciałby mieć wszystko naj B-). Teraz wiem że nie ma co przepłacać za sprzęt który i tak nie wykorzystam. Zawsze znajdzie się ktoś kto będzie miał coś lepszego. Mam mtb Kelysa i wcześniej kolana mi wysiadły niż słaby osprzęt na tym rowerku. Za Orkana teraz moge dać 1700 ;-)

Napisano

Nie proponujcie NEX'a w rowerze o tej wartości, bo na takich nawierzchniach i przy takiej wadze on nic nie da! Zbędny balast...

Zdecydowanie więcej wytłumią odpowiednio dobrane opony przy sztywnym widelcu niż ten "amortyzator".

  • Mod Team
Napisano

Wiadomo, że powietrzny NRX ( jak w Orkanie 5 ), albo powietrzny NCX byłyby lepsze ( ewentualnie sztywny widelec zapewniający niższą masę, ale zero komfortu - jeśli byłby w ogóle dopuszczalny dla autorki tematu ), jednak może być pewien problem z kupnem nowego roweru z przyzwoitym powietrzniakiem w tym budżecie.

Napisano

 

 

@NorthAngel82 i @fil29, dziwne rady dajecie. Zresztą w kilku tematach razem powielacie te same posty. Zresztą ten temat też jakiś podejrzany. Ja odpadam.
 

 

... może po prostu myślimy podobnie  :yes:

 

 

 

Napisano

Popieram zdanie kilku poprzedników. Biorąc pod uwagę przewidywane zastosowanie (miejskie, turystyczne) najlepszym wyborem jest cross, "który się podoba". Wybór dotyczy nowych modeli (nawet 2018), najlepiej więc przejechać się, jeśli to możliwe.

Przewidywane warunki użytkowania nie są wymagające, KAŻDY wskazany rower je spełni (osprzęt jest co najmniej wystarczający). Naturalnie fajnie mieć na pokładzie droższą grupę Deore, działa płynniej, łatwiej zareagować na nagły leśny piach, czy stromy podjazd - których być może właścicielka jednak będzie unikać... Ale tak wyposażony rower jest droższy o kilkaset złotych. I tyle kosztuje ewentualna wymiana uboższego wyposażenia, gdyby jednak okazało się niewystarczające (przerzutki, manetki). Napęd zdecydowanie popularny 3x9, bo 3x10 znowu niepotrzebny, za to droższy w serwisowaniu (wymiana napędu kosztuje 20-30 % więcej).

Co ciekawe wszystkie wymienione rowery, mimo różnic cen, mają ten sam prosty amortyzator... W crossach w ogóle niewielki wybór, a powietrzne to już unikat za zupełnie inne pieniądze (tak wiem, jest jeszcze paskudny Orkan ileśtam... ;))

 

Tak więc z tych "ładnych" może być Giant Rove, może być Kross Evado. Najważniejsze, aby był dopasowany, wygodny, bo rama jest "na zawsze" - niewłaściwy rozmiar faktycznie dyskwalifikuje cały rower. Zaś osprzęt i tak z czasem trzeba będzie wymienić/ulepszyć.

Napisano

 

 

W crossach w ogóle niewielki wybór, a powietrzne to już unikat za zupełnie inne pieniądze (tak wiem, jest jeszcze paskudny Orkan ileśtam... )
 

 

Ja właśnie zdecydowałem się na tego właśnie paskudnego Orkana ileśtam  :icon_mrgreen:


.... ale ponoć o gustach się nie dyskutuje  :no:

Napisano

Fitness niby OK, ale zależy dla kogo, bo niektórzy oczekują jednak nieco większego komfortu - tu musi się autorka wypowiedzieć.

 

Nie wiem czy fitness sprawdziłby się również na kostce?

  • Mod Team
Napisano

Jeśli mówisz o kostce brukowej ( kocie łby ), to nie ( to już byłby masochizm ), ale na tej gładkiej miejskiej już tak ( teraz w miastach są w wielu miejscach takie drobne kwadratowe i w miarę gładkie ).

Przede wszystkim sporo zależy od stylu jazdy, bo jak ktoś specjalnie nie szaleje i nie pędzi na tzw. złamanie karku, to i fitnessem w większości miejsc będzie w stanie dać sobie radę.

Trzeba by się także zastanowić, czy ma być nieco bardziej komfortowo, ale i ciężko ( wyższa masa ) jak w rowerach typu cross, czy może jednak nieco bardziej bezkompromisowo i mniej komfortowo, ale i lżej ( niższa masa ) jak w rowerze typu fitness.

Polecam pójść do sklepu i przymierzyć się do obu rodzajów / typów, wykonując oczywiście jazdę próbną, co może nieco rozjaśnić sytuację.

Przy okazji można porównać masę rowerów pod kątem np. wnoszenia na piętro itp. - wystarczy podnieść, ale można poprosić obsługę o zważenie jeśli będzie taka możliwość, a nie ma prywatnej wagi pod ręką.

Napisano

Ja bym się dobrze zastanowił co więcej wytłumi na takich nawierzchniach przy 60 kg "kierowniczce" - kowadełko typu NEX czy miękkie gumy. No dobra, może marudzę. Już nie będę. Powodzenia w wyborze  :thumbsup: .

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...