Skocz do zawartości

[Porady] Jaki alkomat?


mazi88

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Czy ktoś z Was posiada alkomat który zabiera na wycieczki rowerowe??
Wiadomo czasami człowiek nawodnić się musi i wypije piwko albo i dwa i wtedy taki alkomat jest potrzebny aby sprawdzić czy można jechać.

  • Mod Team
Napisano

Jak się traktuje rower nieco poważniej, to się nie pije alkoholu podczas jazdy.

Wiem z autopsji, że po dwóch piwkach śmiga się gorzej, bo zalegają na żołądku, więc o szybszej jeździe można zapomnieć, a w każdym razie jest to bardziej męczące.

Jeśli próbujesz połączyć przyjemne z pożytecznym, to w tym przypadku jest to nieco niefortunny pomysł, który oczywiście odradzam - nawet jak toczysz się w spacerowym tempie.

Do nawodnienia organizmu służą jednak płyny bezalkoholowe.

Napisano

 

 

Wiadomo czasami człowiek nawodnić się musi i wypije piwko albo i dwa i wtedy taki alkomat jest potrzebny aby sprawdzić czy można jechać.

Z wyborem alkomatu nie pomogę, ale czy na pewno jest potrzebny...? Jeśli wypijesz piwko lub dwa bezpośrednio przed jazdą, to z całą pewnością przekroczysz dozwolone stężenie i musisz się liczyć z mandatem (bo oczywiście zakładam, że mówimy to u jeździe na rowerze, nie samochodem!) i problemami w razie wypadku.

 

Alkomat główne przydaje się "dzień po", kiedy wstajesz po imprezie i czujesz się dobrze, ale dalej możesz mieć alkohol w orgamizmie. Ale jeśli to faktycznie ma być "piwko lub dwa", to w takim wypadku nie ma się czego obawiać.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

jak się jeździ amatorsko i wyskoczy ze znajomymi na krótką wycieczkę to i piwka się można napić i nie zalega na żołądku.

 

Oczywiście jazda na rowerze i to leśnymi ścieżkami zdala od samochodów

Napisano

Jak się traktuje rower nieco poważniej, to się nie pije alkoholu podczas jazdy.

Wiem z autopsji, że po dwóch piwkach śmiga się gorzej, bo zalegają na żołądku, więc o szybszej jeździe można zapomnieć, a w każdym razie jest to bardziej męczące.

Jeśli próbujesz połączyć przyjemne z pożytecznym, to w tym przypadku jest to nieco niefortunny pomysł, który oczywiście odradzam - nawet jak toczysz się w spacerowym tempie.

Do nawodnienia organizmu służą jednak płyny bezalkoholowe.

 

Gościu pyta o alkomat a Ty się w mamke bawisz.

 

 

Tutaj masz ciekawe propozycje http://www.alkomat.com/alkomaty_wysokiejklasy.htm

Tańszych nie ma sensu.

 

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Dobry kupisz np na http://alkopatrol.pl

Ja tam kupowalem jakis za 350 zl chyba i sie sprawdza. Tylko ze alkomat to:

Kalibracja co rok lub co pol roku (ok 50 - 70zl)

Co dwa - trzy lata i tak padnie Ci czujnik. wymiana ponad 200zl

 

I to po to zeby wypic piwo na rowerze? Po 2 na pewno nie mozesz jechac przez 3 godziny. Po jednym po godzinie od zakonczenia picia moze ewentualnie juz bedziesz mogl. No chyba ze to jedno wypijesz duszkiem to po 2 godzinach od zakonczenia.

  • 7 miesięcy temu...
Napisano

Picie na wycieczce rowerowej to nie jest dobry wybór, po co kusić los i potem mieć z tego tytułu jakiekolwiek problemy, albo konsekwencje. Co do alkomatu to tak jak napisano powyżej, ale to raczej korzystanie do tego czy można jechać samochodem ma większy sens i jest uzasadnione.

  • 4 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...