Skocz do zawartości
  • 0

Który wybrać?


Gość Seb

Pytanie

Napisano

Cześć.

 

Potrzebuję rower do 1000 funtów czyli powiedzmy 5000 zł

 

Jeżdżę głównie coś jak na tych filmach:

 

https://www.youtube.com/watch?v=wWH_BSRiX0Ut=00m24s

 
 
To jest XC czy Enduro?
 
 
Z początku chciałem wziąć tego fulla:
 
 
Ma super opinie itd. Ale szybko zorientowałem się, że bez sensu mi full w kompromisie, lepiej wziąć porządniejszego hardtraila. Waham się coś między tymi 2 ze wskazaniem na Treka. 
 
 
 
Ewentualnie jakiś innych z tych:
 
 
Będę wdzięczny za pomoc!

4 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Stałem jakiś czas temu przed podobnym wyborem, decydując się ostatecznie na Bossnut V2. Recenzje znakomite jak na "Entry Level", współczesna geometria, niezłe zawieszenie, generalie "markowe" wszystkie części, czego raczej nie znajdziesz w lesie, za tę cenę. Krótko - dobra baza do upgrade'u w pozniejszym czasie. Jedyny minus i to dość spory - QR z tyłu i brak windy (jakkolwiek tę, można pozniej dokupić). Tyle z teorii, dopiero na niego czekam, zatem jedynie test praktyczny pokaże, czy było warto.

 

Z wymienionych przez Ciebie sztywniaków, na pewno odrzuciłbym Cube'a - brak taperowanej główki (co jest obecnie absolutnym standardem), oraz wideł podobnej klasy do Calibre. Na plus jedynie napęd.

 

O reszcie niech wypowiedzą się bardziej doświadczeni koledzy.

Napisano

Co to jest ta winda?

 

Jedyna rzecz jaką mnie powstrzymuje od Bossnuta jest fakt, że nigdy nie miałem fulla i trochę się obawiam czy będę umiał zadbać o tylny amor itd.

Napisano

Co to jest ta winda? :)

 

A według Ciebie taka jazda to XC czy Enduro?

 

 

Ja trochę się obawiam o Treka, bo świeży rower i jeszcze brak opinii, ale raczej nikt nie narzeka na ich rowery, więc chyba jednak w ten uderzę. Trochę mnie full martwi, że nie ogarnę tylnego amortyzatora. W sensie serwisu i dbania itd.

 

A Ty w UK, że Bossnuta kupiłeś?

Napisano

Sztyca regulowana :)

 

Według mnie, enduro. Ten rower (piszę o Calibre) jest za ciężki aby się nim ścigać, lecz poniekąd dzięki temu, również bardziej wytrzymały. Chociaż, ja nim jeżdżę właściwie wszędzie. Amortyzacja, zarówno przednia jak i tylna, wiąże się z tym, że co jakiś czas musisz oddać urządzenia do serwisu, nie grzebiesz w nich samemu, chyba, że się na tym znasz. Jeżeli kupujesz nowy rower, to przez jakiś czas nie będziesz musiał o tym nawet myśleć, wszystko powinno działać jak w zegarku, a nawet jeżeli nie to zawsze masz podbitą gwarancję na którą możesz się powołać.

 

Odnośnie Treka, poczytaj opinię o tym samym modelu z bieżącego rocznika. Zmiany w stosunku do nowego modelu będą raczej znikome, z tym, że jest to rower do XC raczej (100mm skoku w amortyzatorze, to za mało na Twoje potrzeby).

 

Nie, jestem w Polsce. Udało mi się go kupić okazyjnie za 3k.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...