Adek24 Napisano 22 Września 2017 Napisano 22 Września 2017 Witam, Mam rower już od pewnego czasu i nigdy nie był jakoś bardziej rozkręcany. I tutaj mam pytanie, czy warto kupić ściągacz do korby/suportu, żeby ściągnąć te elementy w celu przeczyszczenia czy bez rozkręcania wystarczająco dobrze je oczyszczę? Pozdrawiam
Ychu Napisano 22 Września 2017 Napisano 22 Września 2017 Generalnie po za zębatkami nie ma tam co czyścić. Suport zmieniasz dopiero jak się zużyje , także olej temat.
Gość Napisano 22 Września 2017 Napisano 22 Września 2017 A ja bym profilaktycznie ściągnął bo potem kolega będzie zakładał temat że zmielił gwint w korbie a ta jak siedziała na suporcie tak siedzi
Witboj Napisano 23 Września 2017 Napisano 23 Września 2017 Ja również uważam jak skom25. A tak w ogóle to nie wiem, jaki suport ma Adek24. Może to suport tradycyjny, z luźnymi łożyskami albo pół zintegrowany (luźne łożysko od strony nienapędowej). Wtedy tak mniej więcej co roku trzeba zrobić serwis. A wykręciłbym nie tylko suport ale też zdemontował pedały - wszystko po to, żeby porządnie wyczyścić i przesmarować gwinty. Przydałoby się zdjęcie suportu, tylko z boku a nie od góry.
Malinowy Napisano 25 Września 2017 Napisano 25 Września 2017 Przede wszystkim chodzi o profilaktykę przy zdejmowaniu korby/pedałów np. Chodzi o to, by właśnie przesmarować wspomniane gwinty, co uchroni je przed zapieczeniem i późniejszą długą i nierówną walką przy ich demontażu. Powyższe znajduje zastosowanie wtedy, jeśli chce się zachować stare ramiona korby/pedały na dłuższy czas i nie zmieniać całości podczas zmiany suportu (znam różne przypadki ludzi, którzy demontują wszystko i wymieniają na nowe). Ściągacz do korby zawsze się przyda, a i nową umiejętność nabędziesz.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.