a4ry Napisano 22 Września 2017 Udostępnij Napisano 22 Września 2017 Retro szosa skończona, https://www.forumrowerowe.org/topic/218707-renowacja-kolarka-po-przejsciach-jarzebina/ poszukiwania bardziej szosy rozpoczęte, a dłubać by się chciało. Jak dobrze policzyłem i się nie pomyliłem to od 22 lat jestem właścicielem roweru jak niżej. Oczywiście zakupiony jako nowy, polski salon. Łączy mnie z nim sentyment, a to dlatego, że był to drugi mój rower górski, a taki prawdziwy to pierwszy. W rowerze poza smarowaniem piast i łańcucha nigdy nic nie było robione, ani wymieniane, 100% oryginał. Zresztą mam wrażenie, że kiedyś również w rowerach wszystko było takie bardziej pancerne, bo oszczędzany to on raczej nie był, a kilometrów zrobił sporo. Sprzętowo to jakaś niska półka, ale działa. Bez wątpienia należy mu się przegląd ale czy tylko.... Mam dwie opcje: Pierwsza Rozebrać, nasmarować, wymienić co trzeba(opony, dętki, siodełko, klocki hamulcowe... to tak na szybko), poskładać, jeździć. Druga Rozebrać, zrobić jakiś fajny kolorek (np czarny mat), wymienić amortyzator z przodu na jakiś bardziej współczesny, hamulce V-brakei, może wymienić mostek, kierownicę, manetki... jednym słowem uwspółcześnić go. Z malowaniem mnie natchnęło bo córka jazdę na nim podsumowała, że jeździ się świetnie ale ten kolor. Budżetowo, nie musi być jakoś bardzo tanio ale żeby nie zrobić przerostu treści nad formą. Teraz pytanie czy warto iść w opcję nr dwa? Może szkoda z nim kombinować i warto zostawić oryginał? Jakie jest Wasze zdanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wooyek Napisano 22 Września 2017 Udostępnij Napisano 22 Września 2017 Ja bym zdecydowanie został przy delikatnym odświeżeniu. Czyli pełny serwis i nowe opony, gripy, klocki, linki i pancerze, ew. siodło, łańcuch i kaseta. Do tego wywalenie wszystkich zbędnych naklejek i odblasków. Na koniec delikatna polerka srebrnych elementów i lakieru (mój sposób: dokładne mycie => pasta Tempo => Plak do kokpitów). Zobaczysz, że efekt nawet córce się spodoba - po 22 latach każdy kolor wygląda mało efektownie... Uwspółcześnianie takich rowerów jest skazane na niepowodzenie. Za cenę przyzwoitego amortyzatora, kokpitu i elementów wymienioneych powyżej, kupisz dużo nowocześniejszy, lepiej jeżdżący rower (geometria!). Jeśli już miałbym pakować kasę w modyfikacje, to tylko "z epoki", czyli np. jakiś retro-Bomber sprzed 2002. Ale to raczej droga zabawa, sztuka dla sztuki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a4ry Napisano 22 Września 2017 Autor Udostępnij Napisano 22 Września 2017 Wooyek, tak też właśnie wewnątrz czuję, że przebudowa to nieodpowiedni kierunek.Jakie naklejki masz na myśli? Ten Duet Radom? Tej już nie ma, a reszta oryginały. Kolor nawet po odświeżeniu będzie nie taki dla córki, bo jest nie dzisiejszy. To akurat najmniejszy problem bo ona nowy sprzęt dostanie w przyszłym roku, a to nie rower pod nią. Gripy są w bardzo dobrym stanie ale chodzi mi po głowie wymiana kierownicy na giętą, do dzisiaj pamiętam, że w tamtym czasie w sklepie stały dwa rowery, prawie, że bliźniaki. Ten drugi miał właśnie taką giętą ale nie miał rogów. Tłukłem się z decyzją strasznie. Wtedy rogi wygrały, a dzisiaj wolałbym kierownicę giętą. Za tym by poszły właśnie nowe gripy, manetki i może klamki hamulcowe. Teraz manetki są w rączce obrotowe, chwilę po zakupie pojawiły się takie z dwoma dźwigniami od dołu, to był szpan. Jeszcze po głowie chodzą mi V-brakei, to też hamulce z tej epoki ale tu nie wiem czy nie wyglądało by to dziwnie, no i oczywiście czy mocowanie jest kompatybilne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Borsuczy Napisano 22 Września 2017 Udostępnij Napisano 22 Września 2017 Nie maluj go, to jest klasyk i niech wygląda jak klasyk, a nie jak jakiś ulep Mało jest takich rowerów już i lepiej go zachować. Odnowić go, ale nie tak, żeby wyglądał jak rower działkowicza, który ma jakiś tam rower i ponakupował zbędnych śmieci, typu dziwne błotniki, stopki. Według mnie najlepsze byłoby zachowanie w nim wyglądu oryginalnego, nowego roweru i jakieś drobne usprawnienia. Na przykład montaż v braków i może zmiana napędu na kasetę. Jak córce się nie podoba, to znaczy że to nie rower dla niej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a4ry Napisano 22 Września 2017 Autor Udostępnij Napisano 22 Września 2017 Borsuczy, pisaliśmy równolegle , córka to w tym przypadku nie problem Pytanie czy te mocowania linek po obecnych hamulcach nie będą dziwnie wyglądać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Borsuczy Napisano 22 Września 2017 Udostępnij Napisano 22 Września 2017 Nie wypowiem się o mocowaniu linek, bo w życiu nie miałem roweru z hamulcami tego typu. Najpierw miałem składaka z hamulcami w pedałach, potem jakieś rowery z v, a potem tarczowa hydraulika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a4ry Napisano 22 Września 2017 Autor Udostępnij Napisano 22 Września 2017 Mocowanie jak mocowanie, chodzi o to że linki są na wierzchu a do vbrakeów ostatni etap powinien być w pancerzu. Da się zrobić ale pozostawienie starych mocowań nie będzie wyglądało dobrze. Przetestowane na ostatnim projekcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Borsuczy Napisano 23 Września 2017 Udostępnij Napisano 23 Września 2017 Mocowanie jak mocowanie, chodzi o to że linki są na wierzchu a do vbrakeów ostatni etap powinien być w pancerzu. Da się zrobić ale pozostawienie starych mocowań nie będzie wyglądało dobrze. Przetestowane na ostatnim projekcie. To daj je w pancerzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wooyek Napisano 24 Września 2017 Udostępnij Napisano 24 Września 2017 Jakie naklejki masz na myśli? Ten Duet Radom? Tej już nie ma, a reszta oryginały. Kolor nawet po odświeżeniu będzie nie taki dla córki, bo jest nie dzisiejszy. To akurat najmniejszy problem bo ona nowy sprzęt dostanie w przyszłym roku, a to nie rower pod nią. Gripy są w bardzo dobrym stanie ale chodzi mi po głowie wymiana kierownicy na giętą, do dzisiaj pamiętam, że w tamtym czasie w sklepie stały dwa rowery, prawie, że bliźniaki. Ten drugi miał właśnie taką giętą ale nie miał rogów. Tłukłem się z decyzją strasznie. Wtedy rogi wygrały, a dzisiaj wolałbym kierownicę giętą. Za tym by poszły właśnie nowe gripy, manetki i może klamki hamulcowe. Teraz manetki są w rączce obrotowe, chwilę po zakupie pojawiły się takie z dwoma dźwigniami od dołu, to był szpan. Jeszcze po głowie chodzą mi V-brakei, to też hamulce z tej epoki ale tu nie wiem czy nie wyglądało by to dziwnie, no i oczywiście czy mocowanie jest kompatybilne. Naklejki - jeszcze to żółte ostrzeżenie na amorze kiepsko wygląda - może i fabryczne, ale to się odrywa z nowego roweru zaraz po zdjęciu odblasków z kół Kierownica gięta - w sumie spoko, jazda by na tym zyskała, tylko wybierz jakiś model pasujący do epoki i obowiązkowo srebrny błysk Gripy - jak są w dobrym stanie to ok, ale z doświadczenia wiem, że wymiana elementów gumowych - zwłaszcza opon i gripów robił największy "efekt wow" przy odświeżaniu starego roweru No i (dosłownie) namacalnie czujesz tą nowość cały czas podczas jazdy. To samo tyczy się siodła. V-brake - jeśli zastosowanie tego roweru to usprawiedliwia, to możesz się bawić. Ale jeśli siła canti jest wystarczająca to po co? Jeśli jest prawie wystarczająca, to nowe klocki i gruntowne czyszczenie obręczy pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrisK Napisano 24 Września 2017 Udostępnij Napisano 24 Września 2017 Hamulca nie ma sensu ruszać. Najwyżej wymienić na jakieś sensowniejsze zawieszki do linek bo te co masz są beee. Coś w ten deseń kupiłem ostatnio.... i zdecydowanie poprawiło to kulturę ich pracy choć początkowo nie wierzyłem że to może coś zmienić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a4ry Napisano 24 Września 2017 Autor Udostępnij Napisano 24 Września 2017 (edytowane) Wooyek, chyba żartujesz? Ja żyłem w przekonaniu, że takie naklejki to tylko dokłada się , no może kiedyś. Naklejki usunąłem w dużej części, bo były zniszczone, zostały tylko napisy Weeler i Sydney. Te są jakieś pancerne jakby były pod lakierem. Rama zaczęła wyglądać lepiej, pomimo, że jest bardziej obita niż myślałem. Co do Vbrakeów to raczej ich nie będzie bo będą wyglądały na dołożone na siłę, a chciałem je tylko z takiego względu, że chwilę po zakupie roweru pokazały się na rynku i pamiętam ten efekt łał. Mam mały dylemat bo gripy są w super stanie ale guma na manetkach rozpada się. Jakiś pomysł jak to rozwiązać? Klamki chciałbym zostawić te co są. Może gripy normalnej długości i manetki takie jak mi po głowie chodziły, od dołu, tylko jakie? Potrzebne są 3x7. Kierownice cały czas oglądam ale nic mi nie wpada w oko, a jak wpada to czarna. Jakiej szerokości powinna być taka kierownica? Czy mostek też należy wymienić? Jak w ogóle ogarnąć geometrię przy takich zmianach? Edytowane 24 Września 2017 przez a4ry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wooyek Napisano 25 Września 2017 Udostępnij Napisano 25 Września 2017 Wooyek, chyba żartujesz? Ja żyłem w przekonaniu, że takie naklejki to tylko dokłada się Jak już, to tylko takie Może gripy normalnej długości i manetki takie jak mi po głowie chodziły, od dołu, tylko jakie? Potrzebne są 3x7. Najlepiej byłoby wyłuszczyć z Allegro/OLX jakieś klasyczne STX, STX RC, XT. Tylko zastanawiam się, ile takich manetek może jeszcze żyć działających Jakiej szerokości powinna być taka kierownica? Czy mostek też należy wymienić? Jak w ogóle ogarnąć geometrię przy takich zmianach? Mostek zostaw, przy klasycznych sterach i tak nie będziesz miał wielkiego wyboru. A kierownica generalnie szersza=lepsza Ale z klasycznych modeli raczej nic ponad okolice 650 mm nie znajdziesz (i do takiego roweru to w sumie wystarczy). Wznios zależnie od gustu i oczekiwanej pozycji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a4ry Napisano 25 Września 2017 Autor Udostępnij Napisano 25 Września 2017 Jak już, to tylko takie Teraz się zastanawiam czy mieszkałem na tak małej wiosce, czy jestem tak stary, że właśnie naklejka z warning pełniła funkcję tej podesłanej przez Ciebie. Tą podesłaną dodałem do listy zakupów, pomimo, że dystrybuuje ją trochę podejrzany osobnik, konto na Kajmanach . Zaryzykuję, czego się nie robi dla zaistości roweru. Manetek będę szukał ale chyba nie będzie łatwo. Wooyek, mógłbyś pokazać na przykładzie taką kierownicę? Nie bardzo wiem co to klasyczna kierownica, co ją wyróżnia od tych z allegro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wooyek Napisano 25 Września 2017 Udostępnij Napisano 25 Września 2017 Wooyek, mógłbyś pokazać na przykładzie taką kierownicę? Nie bardzo wiem co to klasyczna kierownica, co ją wyróżnia od tych z allegro. Nie mam pojęcia, co rozumiesz przez "te z allegro" - przecież tam jest wszystko Chodzi mi o to, żebyś nie wrzucił jakiegoś współczesnego, anodowanego na czarno NS-a czy innego Dartmoora, a np. coś takiego (tylko w lepszym stanie). Albo chociaż jakiś Ritchey, jak znajdziesz srebrnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a4ry Napisano 25 Września 2017 Autor Udostępnij Napisano 25 Września 2017 Miałem na myśli coś takiego: http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5290507240 Ta pokazana przez Ciebie wydaje się być inaczej gięta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wooyek Napisano 25 Września 2017 Udostępnij Napisano 25 Września 2017 Zoom jest na rynku od zawsze, więc epoką by pasował Poszukałbym jednak szerszego modelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a4ry Napisano 6 Maja 2018 Autor Udostępnij Napisano 6 Maja 2018 Projekt chwilowo zawieszony, zacząłem liczyć czas, pieniądze i wiem, że na razie zawieszony, na pewno nie w śmietnik (chyba sentymentalnie i chęci posiadania czegoś do dłubania). Wymyśliłem sobie, że ten rok to rok rowerowy w rodzinie, tak więc zanim to złożę do kupy to zejdzie, a jeździć już się chce. Postanowiłem zainwestować w jakiegoś turystycznego górala. Wybór padł na Rockridera 540 i nawet już był ale z pewnych powodów się wybył :), a sercem, bo spodobał mi się bardzo, nabyłem to (po zakupie uświadomiłem sobie, że znowu "amerykaniec"): Jak Wheeler odzyska życie to na pewno wykopię ten temat ponownie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a4ry Napisano 19 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2019 Odkopać czas!!! Odbudowa Wheelera rusza. Sporo podumałem i wymyśliłem, że chciałbym zrobić coś lekkiego zwartego. Na pewno sztywny widelec i krótszy mostek. Na początek poszukiwania widelca czas zacząć! Dłubałem ze dwie godziny ale jakoś nic nie mogę ciekawego pasującego znaleźć. Ten z aukcji poniżej jest tani i wygląda jako tako ale mam wrażenie, że jest jakiś taki nijaki. https://allegro.pl/oferta/widelec-rowerowy-czarny-26-1-1-8-195-mm-24941-7783365698 Ma ktoś może pomysł na jakiś fajny widelec? Najlepiej czarny i nie kosztujący majątku. Oczywiście nie musi być tak tani jak ten powyżej. Pytanie czy teraz jak mam gwint to czy mogę wymienić stery i zrobić widelec ahead? Chyba bym wolał e wzgledu na mostek. Potrzebny widelec pod koła 26". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michulo Napisano 19 Stycznia 2019 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2019 A nie potrzebujesz czegoś troche dłuższego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a4ry Napisano 19 Stycznia 2019 Autor Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2019 Teoretycznie ten który mam jest 2-3 cm dłuższy. Może być dłuższy ważne tylko żeby hamulce w obręcz trafiły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.