musimisie Napisano 5 Września 2017 Udostępnij Napisano 5 Września 2017 Witam forumowiczów, Szukam uniwersalnego rozwiązania na zimową szosę ale też treningi biegowe. Czy pod kolarskie spodnie o kroju anatomicznym z windstoperem zmieszcze jeszcze bielizne z merynosów, czy lepszym rozwiązaniem są luźniejsze spodnie + bielizna. Znalazłem taki wynalazek:http://allegro.pl/craft-kalesony-active-windstopper-r-m-40-i6949851177.htmlI zastanawiam się czy na takie kalesony udało by się założyć spodenki kolarskie (na razie mam tylko krótkie)Będę wdzięczny za podzielenie się doświadczeniem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paulsen Napisano 17 Września 2017 Udostępnij Napisano 17 Września 2017 Jeśli kupujesz strój na szosę to ocieplane spodnie z windstopperem z przodu powinny wystarczyć chyba, że zamierzasz jeździć w ekstremalnych temperaturach kiedy jazda jest raczej bezsensowna (poniżej zera, zalodzone pobocza itd). Przy wyborze modelu, który nie jest przesadnie dopasowany tzn szelki w pozycji stojącej nie "cisną", panele w okolicy kolan nie są skrojone pod pozycję na szosie wersja bez wkładki sprawdzi się i na rowerze i podczas biegania (stosuję takie rozwiązanie na nartach biegowych). Cienka bielizna z merynosa wejdzie pod spodnie wykonane z dobrego, opinającego i elastycznego materiału. Zbyt luźne spodnie na szosie wyglądają słabo i gorzej odprowadzają wilgoć na zewnątrz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.