Skocz do zawartości

[Maszynka do smarowania łożysk] To ma sens?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dzień dobry. Natrafiłem na takie coś: https://www.24mx.pl/urzadzenie-do-smarowania-lozysk-1?nosto=productpage-personal-category-1#?p
Z tego co rozumiem, ma to służyć wciskaniu smaru w każdy zakamarek łożyska.


Tutaj koleś pokazał łożysko stożkowe... To jest stożkowe, tak? No to w takim łożysku jak widać na końcu filmiku, da się je rozebrać i wcisnąć smar ręką. Ale w łożyskach kulkowych nie do końca tak się da. Nie wsadzi się palcami smaru w każdy zakamarek między wiankiem a kulką. Jest sens używać czegoś takiego? Łożysko nasmarowane w takiej maszynce będzie działać dłużej niż takie nasmarowane palcami?
Napisano

Bez sensu. Wystarczy normalnie palcem nasmarować z obydwu stron, obkręcić kilka razy i ewentualnie dorzucić smaru, chociaż na ogół jest go za dużo i wyłazi.

 

Taka zabawka to jest pewnie dobra jak masz milion łożysk do serwisu które działają 24h/ dobę przez 365 dni w roku pod jakimś dużym obciążeniem.

Napisano

Dobrze nasmarowane łożysko to mniejsze prawdopodobieństwo dostania się do niego wody. Kulkowe po zdjęciu z dwóch stron zaślepek (jeśli są) da się nasmarować przyzwoicie bez maszynki. IMHO ważniejszy jest sam smar (odporność na wodę) i jakość uszczelnienia.

Napisano

Urządzenie z linku IMHO nie do końca sensowne ale trzeba wspomnieć, że np. Chris King do swoich łożysk suportu robi smarowniczkę działającą na dość podobnej zasadzie - smar jest wpychany do środka równomiernie. 

Napisano

Miało być "maszynka do smarowania łożysk"... nie ogniw. No mi się wydaje, że to może zmniejszać tarcie kulek o wianek, bo normalnie nie wciśnie się tam tak dokładnie smaru jak z pomocą takiego urządzonka

Napisano

No mi się wydaje, że to może zmniejszać tarcie kulek o wianek, bo normalnie nie wciśnie się tam tak dokładnie smaru jak z pomocą takiego urządzonka

Pakując smar ręcznie przy pierwszym obrocie łożyska smar zostanie wepchnięty tam gdzie ma być, a nadmiar smaru zostanie wypchnięty na zewnątrz. Pamiętajmy, ze łożysko nie może być szczelnie naładowane smarem,jeśli uda nam się to zrobić (wypełnienie całej przestrzeni w łożysku i na zewnątrz), to łożysko zacznie się grzać, wywali uszczelnienia itp. Nakładanie smaru ręką z jednej strony aż wyjdzie z drugiej jest w zupełności wystarczające.
Napisano

Przy wysokich obrotach jest poważnym problemem, przy niskich nie daje drastycznych objawów typy grzanie się, ale też nie jest pożądany. W rowerze na szczęście konstrukcja węzłów łożyskowych zwykle pozwala na wyrzucenie nadmiaru smaru z łożyska.

Napisano

Taki sam efekt "na palcu" daje też Mobil XHP 222.

 

Co do samego urządzenia przerost formy nad treścią.

W tym samym czasie palcem skutecznie przesmarujesz kilka łożysk.

Smar sam się rozprowadzi po łożysku nie trzeba go aplikować w każde miejsce.

Tak jak wcześniej zauważono łożysko pracuje dobrze z pewną konkretną ilością smaru.

Pakowanie smaru na "ciasno" w naszym przypadku skutkuje wypluciem jego nadmiaru przez uszczelnienia.

Nie rozważam co się dzieje gdy kręci szybko.

Temat rozpatrywany jest na forum rowerowym. Zakładam więc że dotyczy leniwie kręcących się łożysk rowerowych :).

 

Pozdrawiam 

Napisano

 

 

Natrafiłem na takie coś: Urządzenie do smarowania łożysk - Szybka dostawa - 24MX

Pic na wodę.

Palec i dobry smar o odpowiedniej klasie NLGI

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...