Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Tą korbę można mieć za 500zł z przesyłką...

 

https://www.canyon.com/pl/accessories/?category=10158#id=62856

 

Ale spójrzmy jeszcze na hamulce http://www.jensonusa.com/Shimano-XT-M8000-Disc-Brake

 

W PL za 650 komplet do obskoczenia i to bez spiny więc mi się nawet nie chce szukać sklepu.

 

Możemy tak długo. W każdym razie czasy kiedy ceny komponentów w USD przeliczało się 1:1 na EUR i do tego dodawało 23% VAT minęły (miejmy nadzieję, że na stałe). Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku gotowych rowerów czy framesetów - tutaj cały czas w US można kupić to 25-50% taniej (szczególnie amerykańskie marki jak kona czy trek), tyle, że przesyłka do PL, VAT, cło i brak gw skutecznie odstraszają domorosłych importerów.

 

 

 

Edytowane przez Dokumosa
Napisano

Pewnie OEM bez opakowania, nie mówimy o wyszukiwaniu okazji, bo wiadomo że czasami się coś uda sporo taniej wyrwać... ale jednak ceny w PL są z reguły wyższe niż w USA itp.

 

Te hamulce by musiały kosztować z 500zł, żeby były konkurencyjne, a jakoś mi się w to nie chce wierzyć, a za 450zł są kotwice Zee.

Napisano

No właśnie i taka typowa endurówka Romet Tool hamulce SLX, ale można sam zacisk przedni zmienić na Zee i jest żyleta.

 

No i z grubsza o to chodziło w moim wpisie. W nowym rowerze jak by takie coś było to fajnie. Przy modernizacji jednak wolał bym Zee lub Saint. 

Napisano

Teraz się zorientowałem, że oni sobie będą tyle winszować za komplet na jedno koło :) dlatego podawałem ceny zee za komplet p+t. No to w tej sytuacji to życzę powodzenia bo br-m820 rynkowo kosztują 170 na koło. XT czterotłoczkowe rynek wyceni zapewne w okolicach 140-150 co będzie słabym dealem biorąc pod uwagę zee za 120USD.

Napisano

Żeby uzyskać 20% większą siłę hamowania wystarczyło zwiększyć średnicę tłoczków w zaciskach o około 2mm (biorąc pod uwagę, że obecnie jest ~21mm). No ale wtedy nikt by nie kupił tego za 200 USD ;). Nie mogę się doczekać rozwiązań sześcio-tłoczkowych i dwóch tarcz na przednim kole do XC ;)

To jest nielogiczne i nieekonomiczne. Nowy szablonik nadruku xt na już posiadany zacisk jest bezdyskusyjnie opcją pierdylion razy tańsza niż projektowanie, produkowanie sprzedaż i wymiany reklamacyjne nowych cieknących zacisków :)

A na poważnie - do wielu nabywców przemawia o wiele lepiej zacisk czterotłoczkowy zamiast dwu. Mam wrażenie że na rynku pojawią się inne hamulce czterotłoczkowe u konkurencji.

  • Mod Team
Napisano

 

 

Mam wrażenie że na rynku pojawią się inne hamulce czterotłoczkowe u konkurencji.

Takie hamulce ma już Magura, SRAM, TRP, Trickstuff . Formula jedynie nie ma takich hamulców.

Napisano

Zwiekszajac ilosc tloczkow i tym samym powierzchnie klockow hamulcowych, to zeby wytworzyc taka sama sile hamowania trzeba przylozyc wieksza sile na klamce (bo sila rozklada sie na cztery tloczki czyli jest dwukrotnie mniejsza niz przy 2 tloczkach). Czyli to poprawa nie tyle sily hamowania co raczej modulacji bo jest latwiej wyczuc moment przed zablokowaniem kola.

Tak naprawde wiecej da zwiekszenie rozmiaru tarczy hamulcowej.

 

W samochodach jak sie zwieksza ilosc tloczkow to zeby poprawic skutecznosc hamowania trzeba tez zmienic pompe hamulcowa na mocniejsza zeby wytwarzala wieksze cisnienie. Pomijam oczywiscie fakt, ze wiekszosc samochodow ma z przodu zaciski jednotloczkowe i mimo to hamuja. W rowerach sa dwa tloczki, a teraz nawet 4. Ciekawe kiedy zrobia 6 albo 8. Jeszcze do DH czy FR to rozumiem jak ktos ma wielka tarcze i jeszcze mu brakuje sily. Ale jak ludzie jezdza na tarczach 160 i beda zakladac 4tloczek zeby mocniej hamowac...

Napisano

Należałoby wziąć pod uwagę sumę pola powierzchni tych dwóch cylindrów i zestawić ją z polem powierzchni w przypadku cylinderka w zacisku dwutłoczkowym. Jeśli ta suma jest większa to siła przyłożona do klamki powinna być mniejsza żeby zachować tą samą siłę hamowania (tłoczek w klamce nie zmienia swoich rozmiarów).  W samochodach zapewne chodzi o wydajność pompy tzn. możliwość dostarczenia większej dawki płynu przy tym samym skoku pedału hamulca.

Napisano

W samochodzie nie do pominięcia jest fakt stosowania wspomagania hamulców.

Za pomocą podciśnieniowego serwa czy dodatkowej pompy elektrycznej można zdziałać cuda.

W rowerze wciąż i nadal mamy tylko uścisk dłoni człowieka.

Wiec konstrukcji samochodowych nie ma co porównywać z rowerowymi to się nie przekłada 1:1 .

 

Pozdrawiam  

Napisano

Kwestią czasu jest pojawienie się takiego wspomagania w rowerach ;) i to jeszcze z ABSem. 15 lat temu jakby ktoś powiedział, że przerzutki elektryczne będą jak i ogólnodostępne e-bike'i to byłby uznany za heretyka.

Napisano

Czyli w samochodzie ze wspomaganiem hamulcow trzeba zwiekszac sile wspomagania, a w rowerze gdzie wspomagania nie ma to nie ma problemu, bo wystarczy taka sama sila? No nie, bo fizyki sie nie oszuka i jak sie zrobi super mocarne zaciski majace super sile hamowania to ta sila skad sie wezmie? No z klamek. czyli trzeba bedzie mocniej cisnac.

Napisano

Prawo Pascala - maksymalnie trywializując: siła uzyskiwana na dużym tłoku jest tyle razy większa od siły działającej na mały tłok, ile razy powierzchnia dużego tłoka jest większa od powierzchni małego tłoka. Tak więc siła hamowania zwiększa się wraz ze zwiększaniem powierzchni tłoka w zacisku i ew. zmniejszaniem jej w klamce. Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę, że również proporcje ruchu tych tłoków są zależne od ilorazu ich powierzchni i żeby zachować wymagany ruch tłoków w zaciskach tak, aby klocki mogłyby oddalać się na odpowiednią odległość od tarczy i jednocześnie klamka nie miała skoku 0,5m to musi być zachowany kompromis między siłą hamowania, siłą przykładaną do klamki i jej skokiem.

W dyskutowanym wątku mamy bardzo konkretny przypadek - rozpatrujemy zacisk BR-M8000 i klamkę BL-M8000 w porównaniu z zaciskiem BR-M8020 i tą samą klamką. Tym samym parametry tłoczka w klamce w obu przypadkach są niezmienne, być może zmienia się wypadkowa powierzchnia tłoków w zaciskach - jeśli w BR-M8020 jest większa to proporcjonalnie o tyle będzie większa też siła hamowania przy tej samej sile przyłożonej do klamki (kosztem dłuższego jej skoku).

Napisano

Przy czym oczywiscie zapomniales o takim niuansie ze gdy masz do dyspozycji sile np 50N i ja rozkladasz na powierzchnie 4cm2 to uzyskasz inny docisk niz gdy ja rozkladasz na powierzchnie 8cm2. Czyli niby wieksza powierzchnia, ale docisk mniejszy.

Napisano (edytowane)

Niektórzy pewnych rzeczy nie ogarną :).

 

Mnie tylko zastanawia co skłoniło Shimano do tego aby upchnąć takiego 4`tłoczka w grupie do XC.

Siadła im sprzedaż cieknącego dziadostwa z 2 tłoczkami i chcą podwoić możliwość awarii aby pobić legendę Elixirów ? :)

 

Pozdrawiam 

Edytowane przez rzezniol
Napisano

,

 

Mnie tylko zastanawia co skłoniło Shimano do tego aby upchnąć takiego 4`tłoczka w grupie do XC.

,

Jest jakaś zasada że xt tylko do xc?

 

e-rowery też potrzebują mocniejszych hamulców.

Napisano

@@clavdivs, co do zasady to jak dla mnie możesz sobie XT powiesić nawet na szosie osobiście mam to gdzieś :).

 

Historycznie jest tak ze pewne grupy były i są dedykowane do szosy ...

Inne do ogólnie pojętego MTB ... a z przedrostkiem T do trekingu ...

Dla tych co więcej chcą z górki niż pod górkę też docelowo wyewoluowały pewne grupy...

 

W dzisiejszych czasach granice są płynne jak nigdy ale nie sądzę aby XT było grupą pierwszego wyboru do sportów grawitacyjnych. :)

Rynek musi się kręcić dlatego marketing musi kreować nowe potrzeby ... moim zdaniem 4 tłoczki w XT to właśnie taki ruch.

Marketing twierdzi że jest to potrzebne a wy to musicie kupić bo my wam tak mówimy.

I działa to mimo faktu że najprawdopodobniej prezentują prawie identyczny towar z innym nadrukiem niż ten co już oferują.

 

Pozdrawiam  

 

 

   

 

 

Napisano

 

 

Zapewniam Cię, że powierzchnia nie ma znaczenia. Rozczytaj trochę o tarciu i od czego zależy...
Nacisk na cm2 ma znaczenie. ZRbob klocek o powierzchni calej tarczy to nacisk bedzie tak minimalny, ze ledwo co bedziesz hamowal, a tarczie rozgrzeje tarcze do czerwonosci. 
Napisano

@@clavdivs, co do zasady to jak dla mnie możesz sobie XT powiesić nawet na szosie osobiście mam to gdzieś :).

 

Historycznie jest tak ze pewne grupy były i są dedykowane do szosy ...

Inne do ogólnie pojętego MTB ... a z przedrostkiem T do trekingu ...

Dla tych co więcej chcą z górki niż pod górkę też docelowo wyewoluowały pewne grupy...

 

W dzisiejszych czasach granice są płynne jak nigdy ale nie sądzę aby XT było grupą pierwszego wyboru do sportów grawitacyjnych. :)

Rynek musi się kręcić dlatego marketing musi kreować nowe potrzeby ... moim zdaniem 4 tłoczki w XT to właśnie taki ruch.

Marketing twierdzi że jest to potrzebne a wy to musicie kupić bo my wam tak mówimy.

I działa to mimo faktu że najprawdopodobniej prezentują prawie identyczny towar z innym nadrukiem niż ten co już oferują.

 

Pozdrawiam  

 

Lepiej miec wybor czy  puste regaly z octem?

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...