[koła] jakie koła all mountain

[namelessone]

Hej, jeżdżę na Trance 3 2016, mam fabryczne koła: GIANT S-XC 27.5". Przy kupnie orientowałem się, że wersja sklepowa tego roweru ma dwa spore minusy: hamulce i koła (nie oszukujmy się, w tej cenie nie wszystko może być tip-top). Widze, że koła zaczynają ostro dostawać po czterech literach (centrują się) i zastanawiam się, czy nie brać się powoli za ich wymianę. Pytanie tylko na co, albo za ile. Jaki próg cenowy będzie miał sens, do jeżdzenia powiedzmy w stylu all mountain / lekkie enduro / delikatne skakanie. Tak, żeby nie zbankrutować, ani nie przesadzić. W Enduro World Series nie będę startował. Interesuje mnie dobry stosunek jakości do ceny. I na co w ogóle zwracać uwagę przy wymianie kół, tak żęby się nie okazało, że pół roweru będę musiał wymienić.

[beskid]

O cenie sam decydujesz. W mojej ocenie na dobre koła potrzeba min 1K. Pasuje jak już chcesz robić taki myk przekonwertować tylną oś na 12mm. 

[namelessone]

Tak właśnie myślałem o 1k. I o konwersji też. Pytanie tylko czy Ty masz na myśli 1k za sztukę, czy 1k za komplet (dwa koła).

Jaką Ty byś polecił markę?

[beskid]

Za komplet. Bez jaj by wydawać tyle kasy na koła. Co do marki trzeba zrobić mix. Jakieś dobre piasty, szerokie wewnętrznie obręcze, nyple mosiężne. Czasem sklepy mają już poskładane komplety tylko trzeba zapytać bo nie są na widoku. 

[durnykot]

Dodałbym jeszcze co najmniej 23 mm szerokości wewnętrznej obręczy. 

Może takie

http://allegro.pl/wtb-kola-kom-i25-650b-novatec-771-772-15-135-shim-i6823512652.html

[namelessone]

Dzięki za konkretną propozycję! Mam jakiś punkt odniesienia.

A jak to jest z tą konwersją na 12mm? Warto / niewarto? Co to daje? Dużo z tym zachodu i kosztów?

[kemot1974]

Konwersja w Giant bardzo łatwa, kupujesz gotowy zestaw Giant do konwersji ( koszt +/- 150 PLN) i go zakładasz. 

Podobną zmianę robiłem w swoim rowerze ( Giant Anthem)  i jestem zadowolony ( z tyłu mam piastę DT 350)