[Słuchawki] Jakie polecacie słuchawki do rozmowy

[brainzer]

Cześć,
Szukam słuchawek z mikrofonem bym mógł spokojnie jadąc po mieście jechać i rozmawiać. Moja prędkość jazdy nie jest wielka, więc jakość dźwięku nie będzie tu kluczowa jednakże hałas w okół mnie z pewnością będzie dużym utrudnieniem dla mojego rozmówcy i o to właśnie się martwię. Szczególnie, że większość interesujących pozycji ma mikrofon wielokierunkowy, co może właśnie mieć wpływ na łapanie otoczenia. Czy macie jakieś godne polecenia słuchawki w których mój rozmówca nie będzie odczuwał hałasu miasta/samochodów/wiatru itd. przynajmniej w dużym stopniu, jak również wytrzymałe dobre do użytkowania w różnych warunkach pogodowych. Z góry dzięki

Pozdrawiam

 

P.S.
Proszę o oszczędzenie komentarzy i ogólnie dyskusji na temat czy powinno się jeździć ze słuchawkami. Szukając najpierw na tym i innych forach informacji na ten temat, dyskusja szybko zmieniała swój bieg na kłótnie czy można używać słuchawek podczas jazdy czy nie i jeśli tak to w jaki sposób można. Naprawdę zmęczył mnie ten temat gdyż często dyskusja przestawała być na temat a stawała się walką zwolenników różnych rozwiązań, dlatego proszę o merytoryczną dyskusję na temat słuchawek i mikrofonu a nie walkę między sobą tak by inni którzy kiedyś zerkną w ten temat mogli coś z niego wynieść a nie tak jak ja przebijali się przez spam.

[Sansei6]

Zastanawiałeś się nad takimi na Bluetooth? Ja miałem i mam. Powiem szczerze kupiłem niby świetne JBL i ok. Jakość dźwięku super ale moi rozmówcy bardzo narzekają na jakość głosu jaką słyszą, ponoć przy moich poprzednich bezprzewodowych, budżetowych, jak dobrze pamiętam nazwę Keka, było o wiele lepiej

[brainzer]

No właśnie, nie chcę tworzyć tego problemu, że rozmówca prosi mnie kilkanaście razy bym powtórzył bo mikrofon bardziej łapie dźwięki w okół niż mnie. Dlatego zależy mi na tym mikrofonie. Wydaje mi się, że słuchawkA na bluetooth, taka "biznesowa" dobra do auta, mogłaby być rozwiązaniem. Oczywiście ogranicza ona użytkowanie do samochodu i o ile się sprawdzi roweru, ale większych potrzeb nie mam. Sam nigdy z niej nie korzystałem, nawet w aucie i ciężko mi samemu przez to ocenić czy warto. Nie jestem pewien czy te o których ty mówisz to takie o których myślę, o których teraz mówiłem, no ale skoro to co masz się nie sprawdza to już wiem, że w ten region wolałbym się nie rozpędzać.

[pszemoo]

Jakich słuchawek byś nie używał to i tak rozmówca będzie słyszał szum (większy lub mniejszy, ale będzie słyszalny) podczas jazdy na rowerze. Słuchawki "biznesowe" raczej się nie sprawdzą bo są dedykowane do wnętrze auta (wyciszenie szumów ale nie wiatru).

 

Ja od jakiegoś czasu używam czegoś takiego. Dla mnie wygodne, bateria wystarczająca jak dla mnie. Odebrać w teakcie jazdy można i jeśli mikrofon (panel sterujący) wcisnę z tyłu pod kołnierzyk to rozmówcy tak bardzo nie narzekają (ale szum cały czas pozostaje).

 

SYLLABLE D700-2017 in Ear Bluetooth 4.0 Headset Neckband Jogging Running Sports earphone/earbud Sweat Proof Wireless Earphone

http://s.aliexpress.com/URJVVR32

(from AliExpress Android)

[parmenides]

Ok, zastosuję się do Twojej prośby i nie będę mówić o wadach jazdy w słuchawkach. 

 

Do rzeczy: mam słuchawki BT Plantronics Backbeat Fit - znakomite słuchawki do uprawiania sportu i na miasto. Jakość muzyki dobra, obsługa znakomita, lekkie, nieodczuwalne w uszach, nie wypadają z uszu, długo trzymają na baterii. mają oczywiście również mikrofon do rozmów. Na rowerze nie używam słuchawek, ale sporo biegam i wtedy czasem zabieram słuchawki ze sobą. I niestety jakość rozmów przez te słuchawki przy dużym wietrze jest dość mizerna. Przy bezwietrznej pogodzie stojąc na ulicy muszę mówić dość głośno. O rozmowie podczas biegu raczej mowy nie ma - zresztą sapanie do słuchawki to średni pomysł i chyba karalny. Przy wietrze muszę się mocno zasłaniać, żeby prowadzić płynnie rozmowę. Oczywiście ja słyszę rozmówcę bardzo dobrze, ale on mnie, przy dużym wietrze, raczej słabo. Zatem przy jeździe na rowerze będzie jeszcze gorzej. 

 

Mam też zestaw słuchawkowy Jabra Storm. Ten z kolei nie nadaje się do słuchania muzyki, bo jest na jedno ucho. Może ktoś tak potrafi, ja niestety nie. Nawet audiobooka nie zniosę na takim czymś. Za to nawet podczas sporej prędkości na rowerze i średnim wietrze można prowadzić rozmowę (o ile nie sapiesz do słuchawki oczywiście) bardzo komfortowo. Zestaw ten zabieram wtedy, kiedy chcę wyjść na rower, a spodziewam się telefonów z pracy czy od rodziny. Jabra prawie nic nie waży, również nie czuć jej w uchu, bardzo wygodna i doskonała jakość dźwięku. Zabieram ją czasem na rower, czasem do samochodu, czasem prowadzę dłuższe rozmowy w domu (jednak uwalnia ręce). Poza tym Jabra może Ci przeczytać przychodzące smsy czy maile lub inne powiadomienia (może czytać całość lub nagłówki, więc jeśli chcesz być "online" to jabra to robi świetnie. 

 

Z żadnego z tym urządzeń bym nie zrezygnował. Żadne nie jest uniwersalne. Przez Plantronicsa da się prowadzić rozmowę, ale jest to bardziej skomplikowane. Za to wygoda, jakość muzyki, etc jest na najwyższym poziomie. Jabra to typowa słuchawa do rozmów, ale z przeznaczeniem dla ludzi będących poza pomieszczeniem lub w głośnym środowisku. Robi robotę. 

 

Nie znam uniwersalnego połączenia. Nie wróciłbym do rozwiązań na kablu. W domu, owszem mam słuchawki na bardzo grubym kablu, ze wzmacniaczem słuchawkowym i te sprawy, ale w domu są inne

priorytety niż na zewnątrz. 

 

 

pozdr

parmezan

 

 

[Sansei6]

Te tańsze co ja miałem to coś takiego, link od pierwszego z brzegu sprzedawcy -> http://allegro.pl/sluchawki-sportowe-bluetooth-telefon-keeka-b-1-i6588243536.html

[angelhod]

Odświeżę temat, szukam najlepiej bezprzewodowych słuchawek na BT ale powoli godzę się z tym że to nie będzie możliwe. Moje wymagania to rozmowy podczas jazdy, nie jestem audiofilem więc jakość dźwięku powalająca być nie musi. 

Do tej pory (chociaż już miałem pewną przerwę) używałem słuchawek przewodowych od apple iphone 4 (zwykłe nie jakieś dokanałowe) doskonale słyszałem otoczenie, doskonale słyszałem rozmówcę i rozmówcy nie narzekali na mój głos NAWET w zimię przy dużych wiatrach gdy jechałem w kominiarce (mikrofon pod kominiarką) a prędkość 26-30kmh. Słuchawki miałem wpięte w urządzonko adapter audio na BT firmy HTC (BT 600 czy jakoś tak, chyba już nie można tego kupić). Problem w tym że słuchawki po kilku latach używania fizycznie zniszczyłem i nie idzie już takich kupić + ciężko z tymi urządzonkami audio na BT ale tu pewnie coś by szło znaleźć jeszcze.

Moje pytanie to czy ktoś ma doświadczenia ze słuchawkami które idzie kupić w rozsądnych pieniądzach(mogą być przewodowe chociaż fajnie by było aby były na BT), koniecznie NIE mogą być dokanałowe czy jak to się nazywa (czyli takie co się wpycha głęboko do ucha), koniecznie mikrofon musi zbierać ładnie podczas jazdy aby dało się spokojnie rozmawiać no i aby jakiś pilot w nich był co by chociaż można było odebrać czy rozłączyć rozmowę.

Jeszcze dodam że kupiłem bezprzewodowe słuchawki (niestety douszne) Xaiomi bo uwielbiam tą firmę ale na rowerze nie da się rozmawiać.

 

pozdrawiam

[dfq]

Plantronics explorer 50 (BT) . Na jedno ucho , bardzo wygodne albo drozsze explorer 500 z jakością HQ ale mniej wygodne (dla mnie). Odbior rozmowy przez nacisniecie słuchawki, regulacja glosnosci, czas rozmowy 11 lub 10 h.

Używam na rower (nawigacja) i nie ma problemu z rozmowami 

[angelhod]

super, wielkie dzięki

niestety szukam czegoś na 2 ucha ale jak już nic nie znajde to poważnie to wezme pod rozwagę

[klenczonu]

Ja używam Samsung Level U Pro. Póki co, moi rozmówcy nie narzekają na kłopoty ze słyszeniem mnie.

[Gość]

W dniu 3.08.2018 o 11:23, angelhod napisał:

Odświeżę temat, szukam najlepiej bezprzewodowych słuchawek na BT ale powoli godzę się z tym że to nie będzie możliwe. Moje wymagania to rozmowy podczas jazdy, nie jestem audiofilem więc jakość dźwięku powalająca być nie musi. 

Creative Outlier są całkiem ok, cena znosna, wytrzymałe,

[Goldenboi]

Może takie o przewodnictwie kostnym? Są bezpieczniejsze niż tradycyjne podczas jazdy na rowerze?

 

[angelhod]

Samsung Level U Pro, niestety są typem że do ucha wchodzą głęboko i wygłuszają za bardzo otoczenie ale skoro piszesz że mikrofon daje rade to plusy ma. 

Creative Outlier, też kurcze głęboko do ucha wchodzą, @cinol123 a jak podczas jazdy na rowerze? Rozmówcy nie narzekają na Twój głos?