Skocz do zawartości

[Pierwsza Szosa] z delikatnie podniesioną pozycja?!


krossb3

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, 

Do tej pory jazda na MTB, ale ile to można! W życiu trzeba spróbować wszystkiego!

I dlatego chciałbym zakupić szosę, ale mam mały problem a mianowicie mój kręgosłup.

Jestem po operacji kręgosłupa i niezbyt dobrze znosi on mocno pochylona pozycję jaką mamy przy szosie. Po operacji do  MTB zamontowałem mostek +17 st. i jest elegancko - kręgosłup daje rade.

I tu moje pytanie czy są szosy na których moja pozycja będzie bardziej wyprostowana? 

Czy można ta moją potrzebę (bardziej wysportowanej pozycji) pogodzić z szosą?

 

Z góry dziękuję za wasze uwagi i sugestie!

 

Napisano

Jasne że można z własnych doświadczeń wiem ze tribany z decathlonu sa bardzo wygodne jesli nie bedzie ci przeszkadzał napis

Btwin na ramie, ewentualnie kross vento tez ma calkiem endurance pozycje. ;D

Napisano

Giant anyroad. Gravel, ale gładkie gumki i jest wygodna prawie szosowka ;).

 

Ew nowka jakis endurance jezeli jestes miedzy rozmiarami to w mniejszym. I koniecznie nowa, bez obcietej rury sterowej.

Napisano

Na początku kolego poszukał bym w okolicy studia bikefittingu i zgłosił bym się do nich ewentualnie zadzwonił, tam ci doradzą co i jak. Sprawdzą twoje właściwości ruchowe. Z kręgosłupem nie ma żartów

Napisano

Witam,

Ponieważ to mój pierwszy post to chciałbym wszystkich przywitać.

Pozwoliłem sobie podłączyć się do tematu, ponieważ mam podobny problem z wybraniem odpowiedniego roweru dla siebie.

Do tej pory jeżdżę MTB Trek'iem 4100 i zapragnąłem przesiąść się ( mój stary Trek zostaje ze mną ) na coś szybszego i na płaskie drogi, czasami jazda po utwardzonej leśnej ścieżce .

Problem polega na tym , że ważę 120 kg i mierzę 192 cm., długość nogi to 85 cm. (wiek 45 lat).

Tak jak autor tematu mam trochę problemy z kręgosłupem i szukam roweru z wygodniejszą geometrią ramy i prostą kierownicą (baranka nie wykluczam, ale mam obawy). 

Mój budżet to 3000 zł i troszkę ewentualnie można go nagiąć. W sklepie (we Wrocławiu-gdzie mieszkam) przymierzałem się jedynie do Cube SL Road i Trek FX3, a w necie zainteresowały mnie następujące rowery: Merida Speeder 200/300, Cannondale Quick 5, Kona Dew Deluxe, Kona Big Rove AL.

Bardzo proszę o radę, któremu z wyżej opisanych przyjrzeć się uważnie ze względu na moją wagę. 

Pozdrawiam.

Napisano

Mój budżet to 3000 zł i troszkę ewentualnie można go nagiąć. W sklepie (we Wrocławiu-gdzie mieszkam) przymierzałem się jedynie do:

 

  • Cube SL Road
  • Trek FX3
    • Merida Speeder 200/300
    • Cannondale Quick 5
    • Kona Dew Deluxe
    • Kona Big Rove AL

Bardzo proszę o radę, któremu z wyżej opisanych przyjrzeć się uważnie ze względu na moją wagę. 

Pozdrawiam.

 

 

  • Cube SL Road - hydrauliczne tarczówki, opony 40c
  • Trek FX3 - v-brake, karbonowy widelec, opony 32c, max masa całkowita 132kg
    • Merida Speeder 300 - hydrauliczne tarczówki, korba hollowtech, opony 32c
    • Cannondale Quick 5 - v-brake, opony 30c,
    • Kona Dew Deluxe - hydrauliczne tarczówki, opony 35c
    • Kona Big Rove AL - hydrauliczne tarczówki, opony aż 50c

Szersze opony = większy komfort = mniejsza prędkość na asfalcie (szczególnie boli przy podjazdach).

korba hollowtech - sztywniejsze rozwiązanie, polecałbym ją przy dużej masie.

karbonowy widelec - większy komfort, lepsze tłumenie drgań, mniejsza waga.

 

Najkorzystniej wypada Merida i Trek. Na płaskie drogi to chyba bardziej Trek.

Rower z v-brake będzie miał mniej toporny widelec niż rowery z tarczówkarmi. Myślę że tłumenie drgań będzie zdecydowanie najlepsze na treku

Jak dla mnie to oferta decatlonu zmiata resztę.

TRIBAN 540 FB B'TWIN https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-540-fb-id_8322798.html

Napęd 2x10, tiagra, korba hollowtech, karbonowy widelec, 2500zł. W 3000zł jeszcze by dało radę zmieścić całkiem fajne buty i pedały zatrzaskowe :) :). Tylko nie wiem jak z dostępnością tego tribana. Triban ma opony 28c ale większe chyba wejdą.

Napisano

Witam ponownie.

Byłem dzisiaj w sklepie i chciałem przymierzyć się do jakiegoś roweru, które wymieniłem w poście wyżej, ewentualnie coś podobnego.

Powiedziałem sprzedawcy o moich preferencjach i wtedy wszystko co ułożyłem sobie w głowie legło w gruzach. Absolutnie odradzał mi prostą kierownicę w rowerze szosowym i zaproponował Unibike'a Argon'a. Wsiadłem i siedząc na tym rowerze w sklepie mój kręgosłup nie protestował, ale co będzie jak wybiorę się na 100 km wycieczkę? Sprzedawca z całą pewnością powiedział, że jak kupię prostą kierownicę to i tak szybko wymienię ją na baranka.

Powiedział też, że ten Unibike ma dłuższą rurę sterową i baranek będzie komfortowy. Nie wiem czy to tylko marketingowe gadanie sprzedawcy, bo akurat na Unibike'ach jest duża marża czy może faktycznie wziąć pod uwagę szosę z barankiem i się cieszyć jazdą.

Co Wy na to, chciałbym poznać Wasze opinie, choć wiem, że wszystko będę wiedział po przejechaniu kilkuset kilometrów na nowym rowerze jakikolwiek kupię. 

Pozdrawiam.

Napisano

Baran mimo że ma rogi wcale nie jest taki straszny  :thumbsup:. Sprzedawca ma rację. Przy czym przesiadka z prostej kierownicy na baranka to nie taka prosta sprawa. Manetki do wymiany na klamkomanetki, kierownica, owijka i spory koszt się robi.

 

Tak jak sprzedawca mówi. Rura sterowa daje sporą regulację. To faktycznie (wbrew pozorom) robi istotną różnicę. Tak jak jest na wykresie powyżej. 3cm podkładek pomiędzy mostkiem a główką ramy to stack to reach ratio +0,07. A zawsze można dać jeszcze krótszy mostek i np. na +20* albo +25*. I takim oto sposobem z super sportowej pozycji można mieć pośrednią, a z pośredniej endurance. A ten unibike jest już endurance. Ma wysoką główkę ramy. W tym unibike brakuję mi tylko karbonowego widelca.

 

Bezpośrednia konkurencja Unibike Argon

 

Swoją drogą prosta kierownica w takim szosowym rowerku to raczej do jazdy na krótkie dystanse. Fajnie to się w mieście sprawdza. Jednak pozycja rąk jak na MTB to najpewniejszy możliwy chwyt.

Przy 90min i dłużej na rowerku bardzo się przydają te dodatkowe opcje ułożenia dłoni na kierownicy. Szczególnie jak ktoś ma duże i ciężkie łapy oraz klatę.

 

Napisano

Dzięki Wojtek_Trek jutro pójdę do sklepu z rowerami Cube i może będą mieli odpowiednią ramę to się przymierzę.

Triban jakoś mi nie leży, mam (może się mylę) skojarzenia z supermarketem.

Pozdrawiam.

Napisano

Unibike jak dla mnie przegrywa alu widelcem. Za 3 tysiące powinien być już carbon. 

 

Ode mnie trzy propozycje:

1. Jeśli możesz przeciągnąć nieco budżet, Triban 540. Za 3300zł dostajesz tak świetnie wyposażony rower jak żaden inny.

2. Jeśli chcesz zmieścić się w trzech tysiącach, Triban 520. 

3. Ale jeśli trzyrzędowa korba Ci nie leży, Romet Huragan 2. I przy uwzględnieniu rabatu jeszcze na dobre koła wystarczy.

 

Baranka nie ma się co bać. Pewnie nie będziesz korzystał początkowo z dolnego chwytu, ale sama góra daje sporo możliwości ułożenia dłoni, co na szosie się przydaje.

Napisano
3. Ale jeśli trzyrzędowa korba Ci nie leży, Romet Huragan 2. I przy uwzględnieniu rabatu jeszcze na dobre koła wystarczy.

Osprzęt się zgadza, tylko że huragan ma sportową geo, a kolega szuka czegoś wygodnego.

 

 

 

Dzięki Wojtek_Trek jutro pójdę do sklepu z rowerami Cube i może będą mieli odpowiednią ramę to się przymierzę. Triban jakoś mi nie leży, mam (może się mylę) skojarzenia z supermarketem. Pozdrawiam.
 

Z tego co wiem - wszystkie cube attain mają tą samą geo (nawet te full karbon za 9000zł). Także żeby się przymierzyć wystarczy dowolny model attain w odpowiednim rozmiarze.

Napisano

Witam, 

Pochodziłem po sklepach i mam na oku dwa modele: 

https://www.specialized.com/pl/pl/men/bikes/fitness/fitness/sirrus-elite/115201

oraz 

https://www.cube.pl/rowery_2017/road-triathlon/sl-road/cube-sl-road-pro-greynflashyellow-2017/

Bardzo Was proszę o wskazanie różnic i na korzyść którego z powyższych rowerów.

Oba rowery są trochę ponad mój założony budżet, poniżej więc rower w moim budżecie:

https://www.cube.pl/rowery_2017/road-triathlon/sl-road/cube-sl-road-blacknflashblue-2017/

Czy warto napinać się finansowo i kupić o ok 1000 zł Cube'a PRO lub Speca, czy spokojnie wejść w tańszego Cube'a z możliwością ulepszenia za sezon lub dwa.

Pozdrawiam.

 

Napisano

Spec wygląda zdecydowanie najlepiej:

  • karbonowy widelec
  • korba ze zintegrowaną osią

Czyli spec na papierze wygląda na bardziej komfortowy rower z solidniejszym napędem. Oba cube mają aluminiowy sztuciec :icon_confused:.

A czy warto dopłacić... to już trzeba stanąć przed lustrem z kasą w ręku i sobie samemu odpowiedzieć  :thumbsup:. Myślę że jak zamierzasz regularnie jeździć, tak co najmniej 2-3 razy w tygodniu to warto. 

Napisano

Witam

Specialized zamówiony, sprzedawca zapewnił, że na weekend będę cieszył się jazdą na nowym rowerze.

Dziękuje wszystkim za zainteresowanie i pomoc w wyborze roweru.

Pozdrawiam.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...