darezone Napisano 17 Sierpnia 2017 Napisano 17 Sierpnia 2017 Otrzymałem z Decathlonu żądaną kwote za reklamacje roweru Rockrider 720 S ( strzelające dętki, wygięta z tego powodu felga, pęknięcia na łączeniach felg) i zastanawiam się czy z obecnych kół wykorzystać piasty ( B'twin na łożyskach maszynowych) i dokupić jakieś nowe obręcze, szprychy,nyple i zapłacić za zaplecenie nowego koła, czy się w to nie bawić i kupić nowe koła ? Budżet 1 tyś. zł. Potrzebne koła do jazdy w lekkim terenie, pod wagę 75 kg, mocowanie na oś 9 mm, tarcze na 6 śrub, kaseta 10 rzędowa. Co polecacie ? Czy te propozycje w drugiej opcji są warte uwagi http://allegro.pl/kola-27-5-alexrims-evo-super-comp-novatec-d881-882-i6710374543.html http://allegro.pl/dt-swiss-kola-444d-27-5-novatec-1650g-50-taniej-i6878668542.html http://allegro.pl/mavic-crossride-disc-27-515-9x100-9-12x142-i6680389928.html
Lezia Napisano 18 Sierpnia 2017 Napisano 18 Sierpnia 2017 Napisz do forumowicza Daveo, żeby zaproponował Ci jakieś koła.
darezone Napisano 31 Sierpnia 2017 Autor Napisano 31 Sierpnia 2017 Tak zrobiłem. Ale niestety nie jestem zadowolony z zakupu u Daveo i nie polecam go. Jak ktoś jest roztrzepany i traktuje zaplatanie kół jako fuche pozwalającą troche dorobić to potem wychodzi amatorszczyzna. Strata czasu.
kolarzjedrek Napisano 31 Sierpnia 2017 Napisano 31 Sierpnia 2017 2 zestaw na DT jest całkiem całkiem.
dawid Napisano 31 Sierpnia 2017 Napisano 31 Sierpnia 2017 Panie Dariuszu, Wyslalem do Pana proforme ze specyfikacja kola przed wysylka. Pech chcial ze poczatek konwersacji zaczelismy od prosby o wykonanie takiego samego kola jak na mojej aukcji tyle ze mial byc inny kolor piasty. Rzucilem okiem na aukcje, szybko sprawdzilem czy mam wszystko na magazynie i po 2 dniach wyslalem kolo. Niestety n aukcji byla rozbieznosc zdjec kol z ich opisem. Na zdjeciach byl zestaw na piastach CenterLock, w opisie 6 srub. Ja zasugerowalem sie zdjeciami, Pan opisem aukcji. Nie dogadalismy rodzaju mocowania tarczy. W sobote poznym popoludniem zasygnalizowal Pan problem, w niedziele upewnilem sie co do mozliwego rozwiazania i wyslalem maila z propozycjami, miala nastapic zmiana piasty. Zrobilem to w najszybszym mozliwym terminie. Dodatkowo zamawialem obrecz u dystrybutora zeby miec pewnosc ze do srody wysle wlasciwe kolo, nawet jak by kolo od Pana do mnie nie dotarlo na zmiane piasty. Czas mnie gonil, bo w czwartek mialem ustalony wyjazd na wakacje po sezonie rowerowy. Niestety w srode jeszcze zapomnialem okleic nowe kolo tasma uszczelniajaca tak jak bylo pierwsze oklejone. Ludzka rzecz, Pana kolo traktowane bylo piorytetowo, niestety spietrzenie zamowien i deadline na wykonanie wszystkich spraw do srody ze wzledu na wakacje sprawil ze sie spieszylem i ta tasma wyleciala mi z glowy Oskarzenie o brak profesjonalizmu uznaje za bezpodstawne. Wszyscy klienci wiedza ze jak jest problem to telefony odbieram o kazdej porze dnia i nocy, wszystkie sprawy gwarancyjne zalatwiam bez najmniejszej zwloki. Kola to nie jest u mnie fucha po godzinach, tylko zajecie ktoremu poswiecam 16h dziennie 6dni w tygodniu
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.