[amortyzator przedni] a podwyższenie wysokości kierownicy+nowy amortyzator

[Rowerek1]

Witam, mam amotyzator suntour xct v2 80mm jak mniemam - na małej naklejce mam takie oznaczenie:  

 

SF 10 - XCT - V2 - DS - 26 - 80 H

 

więc ostatnia wartość oznacza zapewne skok 80mm. Amor jest dla mnie zdecydowanie za twardy, bardzo mało się ugina, jestem "lekkim zawodnikiem" więc amor ten mija się z celem(oczywiście nikt mi wcześniej tego nie powiedział w sklepie, wieki temu). Chciałbym go zamienić, ale na skok 100mm, żeby podnieść trochę przód kierownicy.

 

Teraz pytania:

 

- czy podniesie mi ten amor w rzeczywistości przód roweru?

 

- czy nie zakłóci mi to geometrii roweru?(MTB - Specialized Hardrock Disc 2009)?

 

Czy w cenie do 800zł jest coś godnego uwagi na zastępstwo, czy dać sobie spokój, bo budżet za mały? Jazda głównie po mieście i polnych drogach, wzniesieniach, ale nie DH - może jakiś mały zjazd z prostego szlaku górskiego ewentualnie, ale wątpię. 

 

Będę wdzięczny koledzy za każde sugestie.

[Ychu]

Przód może a nie musi podnieść , trzeba zmierzyć wysokość starego i nowego amora żeby sprawdzić. Do 800 bierz raidona z oznaczeniem rl-r. Nowy amor ma zazwyczaj sterowke 255 mm , więc powinieneś mieć sporo miejsca do podniesienia kierownicy.

 

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

[kipcior]

jw. Raidon i po przejściu z XCT to będzie jak nowy rower.
Geometria siłą rzeczy się zmieni, ale przy różnicy 20mm jest to do ogarnięcia.

[durnykot]

Zwiększenie skoku o 20 mm to , zakładając ,ze amorki mają ten sam parametr A2C, to zmiana o jakieś 0,7 stopnia. W praktyce daje to lekkie spowolnienie w zakrętach ,ale większą stabilność na zjazdach. 

IMO założenie amorka 100 mm nie przyniesie jakiś negatywnych skutków.

[Ychu]

Sam zwiekszylem z 80 na 100 mm i generalnie bez specjalnej różnicy według mnie.

 

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

[karolg]

Zmiana ze sztywnego, twardego 80mm na pracujący 100mm może wcale a wcale nie podnieść kierownicy (główki ramy), bo jak dodamy sag (ugięcie wstępne pod ciężarem rowerzysty) ok. 25% to wyjdzie na to samo

[Marcin86Poznan]

Po założeniu amorka powietrznego nie przestaniesz jeździć Masz tam koła 26? Bo teraz na koła 26 wszystko wyprzedają to może nawet coś wyżej kupisz.

[Rowerek1]

Przód może a nie musi podnieść , trzeba zmierzyć wysokość starego i nowego amora żeby sprawdzić. Do 800 bierz raidona z oznaczeniem rl-r. Nowy amor ma zazwyczaj sterowke 255 mm , więc powinieneś mieć sporo miejsca do podniesienia kierownicy.

 

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka

 

Dobra, to będę typował tego raidona rl-r. A może coś godnego uwagi do 600zł? Czy raczej wtedy już nie ma sensu zmieniać?

 

 

Zwiększenie skoku o 20 mm to , zakładając ,ze amorki mają ten sam parametr A2C, to zmiana o jakieś 0,7 stopnia. W praktyce daje to lekkie spowolnienie w zakrętach ,ale większą stabilność na zjazdach. 

IMO założenie amorka 100 mm nie przyniesie jakiś negatywnych skutków.

 

 

Rozumiem, czyli niewielka zmiana będzie. To dobrze.

 

Zmiana ze sztywnego, twardego 80mm na pracujący 100mm może wcale a wcale nie podnieść kierownicy (główki ramy), bo jak dodamy sag (ugięcie wstępne pod ciężarem rowerzysty) ok. 25% to wyjdzie na to samo

 

 

Słuszna uwaga. Ja staram się patrzeć na to z takiej strony, że przy zablokowaniu amora na prostej asfaltowej drodze, będzie wyżej i ciut wygodniej dzięki temu

 

 

 

 

Po założeniu amorka powietrznego nie przestaniesz jeździć Masz tam koła 26? Bo teraz na koła 26 wszystko wyprzedają to może nawet coś wyżej kupisz.

 

 

 

Wierzę, zwłaszcza przy tych moich twardych sprężynach. Tak, koła 26. Myślę, że skoro wyprzedają to jeszcze przez długie miesiące będą trochę tego sprzętu mieli

A tak w "rezerwie" jest jakiś amor godny uwagi do 600zł?

[Ychu]

Do 600 to XCR.

 

http://activia.sgl.pl/cena/amortyzatory/xcr/26-cali_amortyzator-suntour-xcr-rl-r-26-air-czarny-polysk-2017/842

 

Nie mniej Raidon jest lepszym wyborem - aluminiowe golenie górne , lepsze uszczelki itp.