[koło] opory w toczeniu po serwisie piasty

[krossb3]

Witam, 

Mam takie może "dziwne" pytanie....

Zacznę od tego, że tylna piasta jest po serwisie - wyczyszczona nasmarowana itp. Kulki maja już delikatne wżery, sam bębenek wygląda zdrowo. Serwis mówi, że ogólnie piasta nie jest jeszcze w najgorszym stanie i można na niej jeszcze sporo pośmigać. Ale po przekręceniu koła czuć i słychać, że coś jej tam doskwiera delikatnie.... Słychać delikatne trzaskanie jakby miała piach a koło ma bardzo spowalnia obrót.

I tu pytanie czy jak dosiadam mojego rumaka a wagę mam słuszna bo to jest 98 kg to jest możliwe, że ta piasta może pracować ciężej a samo koło podczas jazdy może toczyć się gorzej i jest to wyczuwalne??? Odnoszę delikatnie takie wrażenie i nie wiem czy to moje "uprzedzenie" do tej "powiedzmy" już lekko zmęczonej piasty czy tak faktycznie może być podczas jazdy, że koło toczy się gorzej i jest to wyczuwalne podczas jazdy przy mojej wadze??? (dot piasty Joy Tech D142DSE)

 

Dzięki za wasze uwagi u sugestie!

 

 

 

Joy Tech D1

[Dokumosa]

Na zdjętym kole jeśli kręcisz osią to wyczuwalne "chrupanie" jest typowe. Oś powinna sie kręcić bez użycia siły. Jeśli tak nie jest to łożyska zbyt mocno ściągnięte na konusach. Jeśli na wyjętym kole jest ok a po założeniu wyraźnie wzrastają opory to zbyt mocno dowalasz zamykacze/śruby.

[MikeSkywalker]

Zdarzyło mi się kiedyś że piasta zbyt mocno skręcona kręciła się z oporami a zbyt luźno skręcona miała luzy. Wynikało to niestety z jej zużycia. 

 

Ale w Twoim przypadku może po prostu wystarczy tylko nieco poluzować konusy i będzie kręcić się płynnie. 

[krossb3]

 

 

Na zdjętym kole jeśli kręcisz osią to wyczuwalne "chrupanie" jest typowe.

Jakoś ciężko mi się zgodzić z tym, że te "chrupanie" jest typowe.  Wcześniej tego nie było, na drugim nowszym rowerze z ta sama piasta  nie ma tego problemu. 

Opory toczenia są delikatne zarówno na zdjętym kole jak i zamontowanym na rowerze. 

 

[seraph]

Gwoli ścisłości to opór toczenia występuje tylko na styku opony z podłożem, więc to o czym mówisz to raczej opór łożysk po prostu.

Co tzn. "delikatne wżery"? Nie ma takiego czegoś. Kulki są nadgryzione to się je wymienia, bo niby kiedy? Jak półkule zostaną? Wygląda na to, że serwis nie mógł przez zużycie piasty pozbyć się luzu zupełnie to skręcił lekko zbyt mocno - poluzuj konusy i sprawdź.

[Dokumosa]

Jakoś ciężko mi się zgodzić z tym, że te "chrupanie" jest typowe.  Wcześniej tego nie było, na drugim nowszym rowerze z ta sama piasta  nie ma tego problemu. 

Opory toczenia są delikatne zarówno na zdjętym kole jak i zamontowanym na rowerze. 

 

Wcześniej miałeś nadmierne luzy to i chrupać nie miało co. Przejdź się do byle rowerowego, poproś żeby pokazali nową piastę na konusach ew. tanie pedały i pokręć za oś.

[krossb3]

 

 

Wcześniej miałeś nadmierne luzy to i chrupać nie miało co. Przejdź się do byle rowerowego, poproś żeby pokazali nową piastę na konusach ew. tanie pedały i pokręć za oś.

 

Ja wcześnie nie miałem żadnych, kompletnie żadnych luzów - skąd ta informacja? 

Te "chrupanie" (jak nazywasz) a bliżej zgrzytanie, delikatne trzaski jakby dostał się piach pod kasetę, do piasty zauważyłem podczas ostatniego czyszczenia napędu.

 Zastanawiam się czy te twoje "Chrupanie" a moje dźwięki jakby dostał się piach to czy my mówimy to tym samym???

Bo odnoszę wrażenie, że Tobie chyba chodzi o  prace piasty i jej "cykanie" spowodowane przez zapadki?? Dobrze myślę?

A jeśli się mylę to nie kumam o co ci chodzi - sory!

[Dokumosa]

Ja mam na myśli bezgłośne, jedynie wyczuwalne ręką która kręci osią chrupanie. Jeśli masz trzastki i odgłosy mielonego piachu to faktycznie lepiej piastę rozebrać, wymyć i świeżo przesmarować.

[Bezlas]

Oprócz ww. przyczyn tj. zużycia kulek, kolein na konusie, zbyt mocnego skręcenia trzeba wziąć pod uwagę, że konusy mają różny kształt krzywizny. I bywa, że po przykręceniu brzeg konusa ociera się o brzeg piasty. A styk powinien być tylko : bieżnia piasty - kulki - bieżnia konusa.

[Dokumosa]

Hamulce br-m315 różnią się od 395 tym, że mają stalowe klamki zamiast alu. Właściwości spowalniające (przy czym celowo nie wspominam o hamowaniu) te same.

[borsooq]

Dokumosa ma rację, ale tylko w przypadku piast joytech i innych tanich. Jak piasta jest nowa, to czuć takie tykanie kuleczek.

W obydwu moich nowych piastach deore m590 i m530 czegoś takiego nie ma. Założę się, że w maszynówkach też nie.

Jeśli piasta była używana, to ja bym powątpiewał, czy serwis dobrze zdiagnozował i serwisował. Używana, nawet joytech najtańszy nie ma takiego cykania, więc raczej skręcone za mocno. Nie powinno trzeć.

[Dokumosa]

Temat dot. piasty joytech. W niskich shimano jest to samo. I bynajmniej nie tylko jak piasta nowa ale po kazdym czyszczeniu i skasowabiu luzu. Nasila się nawet wraz z deformacją bieżni czy wżerami na kulkach.

[krossb3]

Hamulce br-m315 różnią się od 395 tym, że mają stalowe klamki zamiast alu. Właściwości spowalniające (przy czym celowo nie wspominam o hamowaniu) te same.

Przepraszam, ale nie bardzo rozumiem co ma wspólnego materiał z jakiego jest wykonana klamka do tego że zdjęte (ZAZNACZAM ZDJĘTE) z ramy koło podczas obrotu nie kręci sie swobodnie tylko  z delikatnym oporem i do tego jeszcze ten dźwięk "jakby strzelał piasek w łożyskach"???

[Dokumosa]

Masz rację. Mój błąd w innym wątku miało to być.